gitara

chcę kupić gitarę i potrzebuję radę, czy klasyczno-akustyczna będzie dobra?

a grałaś kiedys? próbowałas na jakiejkolwiek?? ja bym polecała akustyczną z wąskim gryfem, do tego miękkie metalowe strunki - dla mnie najpiękniejsze brzmienie i łatwo sie chwyta wąski gryf

no właśnie nie grałam i nie mam znajomych z gitarą, więc nie mam możliwości spróbować, ani spytać o radę, dlatego pytam was

http://allegro.pl/nowa-gitara-uniwersalna-2w1-4kolory-5dodatkow-cd-i1233135757.html taką sobie wypatrzyłam, ale nie wiem czy w tej cenie nie będzie lipa

no to polecam j.w. :) ja mam małe dlonie a gitary klasyczne zwykle są z szerokim gryfem - ciężko mi było niektóre chwyty łapać, do tego w klasycznej uzywa sie nylonowych strun - brzmienie ich nie jest tak ładne jak metalowych.

gitarka fajna. jak na początek wystarczy ;) jak ci sie spodoba granie to zainwestujesz w cos lepszego. widze, ze ma struny metalowe - git. jest miękka - wiec nie trzeba będzie cisnąć i paluchy nie będą tak boleć :D pudło jest wąskie, wiec bedzie ci łatwo i wygodnie ją trzymać. tylko z tej perspektywy trudno ocenic grubosc gryfu -a wydaje mi sie szeroki. ale kto wie, moze ci bedzie pasowac

Dzięki ,poszukam więc akustycznej

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4609839&start=0 znalazłam taką samą tyle że akustyczną, z wyglądu nie widzę różnicy

ja uczylam sie grac na starej ruskiej gitarze z nylonowymi strunami. ciezko bylo to cholerstwo nastroic. gryf byl szeroki (szerszy nawet, niz w zwyklych gitarach), ale dalam rade, choc mam dlonie jak dziecko. pozniej na 18-stke kupilam sobie sliczna hiszpanska Admire, ktora mam do dzis i bardzo sobie chwale :) kwestia wprawy, szeroki gryf nie musi byc przeszkoda... metalowe struny.. hmm.. to tez kwestia przyzwyczajenia, brzmia cudownie, ale opuszki bola bardzo i mi bylo ciezej przycisnac strune odpowiednio mocno. choc moze to miec i swoje zalety - jak nauczysz sie przyciskac struny metalowe, to nylony beda mila odskocznia od czasu do czasu :)

ile czasu zajęła ci nauka?

nie mam pojecia :D bylam totalnym samoukiem, mialam kilka spiewnikow z graficznym przedstawieniem chwytow i przyciskalam tak, jak bylo narysowane ;) zaczynalam od prostej piosenki z trzema chwytami - D A e, pozniej powoli uczylam sie kolejnych. mialam 12 lat jak po raz pierwszy chwycilam do reki gitare, cwiczylam codziennie, mysle, ze po pol roku juz calkiem niezle brzdakalam. oczywiscie gra na gitarze w moim wykonaniu to zadna wirtuozeria, ale mysle, ze mam calkiem przyzwoity poziom. :)

pół roku? Jak się przyłożysz to w miesiąc się nauczysz

A ja jestem nauczycielem gitary i nie polecam gitary akustycznej na początek. Fakt, ma węższy gryf oraz inne brzmienie, ale te metalowe struny wbijają się w palce i bardzo zniechęcają do dalszej nauki. Najlepsza gitara na początek to gitara klasyczna, szerszy gryf, struny nylonowe, które tak mocno się nie wbijają w palce i stopniowo powodują twardnienie skórek na końcu palców. A jeśli chodzi o barwę to jednym podoba się bardziej dźwięk klasycznej, drugim akustycznej. Nie ma reguły. A gitara przedstawiona w linku nie nadaje się do nauki gry, bo jest to tandetna gitara, która nie będzie stroiła ani ładnie brzmiała. Najlepiej się przejść do sklepu i kupić gitarę klasyczną chociaż za 400 zł, lub poszukać ogłoszeń z gitarą używaną, ale nie na allegro, tylko od osoby, do której możemy pójść osobiście.

no to teraz już nic nie wiem :(

No dokładnie metalowe struny na początek są kiepskie. Warto spróbować najpierw na klasycznej. Wtedy jeśli masz dobrego nauczyciela, to prawidłowo nauczy cię chwytać gryf i to bardzo fajnie wychodzi właśnie na klasycznej. Poza tym struny nylonowe też mają swój urok, są delikatniejsze w brzmieniu.

ale ja bym chciała kupić taką żeby już na niej grać, a nie na początek inną, a potem zmieniać :(

Najlepiej udać się kupić z kimś kto już gra. Tu nie chodzi o wygląd i cenę, ale o to że nawet najładniejsza gitara jeśli ma defekt który wyczuje tylko ktoś kto gra, zniechęci Cię do ćwiczeń, wyrobi złe nawyki itp. Komfort jest ważny i jest czynnikiem który wpłynie na ilość czasu poświęcanego na naukę. Jeśli podchodzisz poważnie do tematu a nie tylko chcesz plumkać przy ognisku dla pijaków którym niestraszne fałszywe dźwięki czy trzask łamanego gryfu to kup za 50 pln nawet. W innym przypadku nawet używana jest dużo lepsza niż tania nowa. Nawet odrapana i nie pod kolor sukni.

problem właśnie w tym że nie znam nikogo kto gra, a przecież nie zaczepię kogoś na ulicy

ładna, ale raczej nie wiele warta

Myślę że jak dla kogoś początkującego,to w zupełności wystarczy taka gitara akustyczna http://www.musiccenter.pl/product/Cort-AD880CE-NS/?id=2965

tu potrzeba markowego sklepu z gitarami klasycznymi i akustycznymi np.: http://goo.gl/Ukgcj http://j.mp/sklep-muzyczny

Dokładnie, lepsza jest akustyczna. Zobacz ten model: http://muzyczny.pl/119946_Baton-Rouge-L6-TB-gitara-akustyczna.html

polecam akustyczną http://queen2.pl/index.php/component/jshopping/product/view/6/378?Itemid=0 przyjemnie się na niej gra

Zacznij od klasyka, ja obecnie gram na elketryku...ale z czasem poczujesz, co chcesz grać i na czym :) zależy też jakiej muzyki słuchasz. mi pomocą dużo posłużył sklep http://taniestruny.pl/ w Warszawie jest też pełno dobrych sklepów muzycznych, którzy slużą pomocą.

Poczytaj w encyklopedii gitary - tu się sporo dowiesz http://www.encyklopedia-gitary.katowice.pl/Strona_g%C5%82%C3%B3wna

Na stronie http://musichouse.pl/ jest sklep muzyczny z nowymi ale też używanymi urządzeniami. Mam od nich dwie używane gitary kupione – akustyk i elektryk. Obie grają tak samo dobrze, stan powiedziałbym że prawie idealny poza kilkoma śladami użytkowania, otarciami itp. Ale jeśli chodzi o dźwięk – igiełka!

Mysle ze tak. Ja swoją kupowałam w Riff parę lat temu i do tej pory działa jak należy. Na moje potrzeby jest zupełnie wystarczająca, tylko pamiętaj o tym, żeby kupować w sprawdzonych miejscach, bo inaczej po kilku miesiącach intensywnego użytkowania będzie rozklekotana. Wiem, bo sama najpierw zamówiłam taką z allegro i strasznie żałowałam, że nie pojechałam wcześniej do Riffa.

potwierdzam sprawdzone gitary, możecie wierzyć bądź nie, ale ja polecam. Osobiście nie mam żadn ej gitary, ale chodzę do szkoły muzycznej, w której właśnie mają ten sprzęt. W wakacje zamierzam wybrać się do Riffu, sklepu muzycznego, może cos kupie za uzbierane pieniądze ;D

Jak szukacie info o instrumentach to ja polecam tego linkacza

amazonkakrystyna.waw.pl/najlepsze-instrumenty-muzyczne/

taniego gó,wna nie kupuj zrazisz sie tylko  do gry dobra gitara okolo 40 tysiecy kosztuje