dlaczego kobiety nie mówią konkretów?

Jakbym ja miała się umówić z gościem, który wymaga ode mnie odpowiedzi w tej chwili bez odwołania, prawie, że na piśmie chciałby ode mnie tego to nie miałabym ochoty, nie sądzisz, że jesteś zbyt natarczywy i zbyt oficjalny? Zero jakichś emocji, po prostu jest czarne i białe i wybieraj ale szybko bo nie mam czasu.

A po drugie co miała ci w prost powiedzieć - "spieprzaj dziadu "-???? a i owszem :D. ja tak robie, choc nie tak dosadnie, ale od razu wiadomo kto na czym stoi i jest "jasnosc w temacie"

Jesteś chyba zbyt pragmatyczny ot i co.

koleś, na oczy Cię nei widziałam, ale z tego co piszesz to jesteś tak upierdliwy że chyba nie chciałabym się z Tobą spotykać.... wyciągnij z tego wniosek

Jeśli mas 25 lat to powiem ci, że mam znajomą którama troche więcej i dopiero w wieku 35 sobie znalazła kogoś ale ona też jest taka zasadnicza, prawo, przepis itd. bez pieprzenia tylko kawa na ławę bo nie mam czasu na pierdoły. Jak podchodzisz tak do dziewczyny pokazując jej, że albo się tu zaraz ustosunkuje odnośnie twojej osoby albo niech spada a ty idziesz szukać kolejnej to życzę powodzenia.

"Jesteś chyba zbyt pragmatyczny ot i co." no, to sie zgadza, zycie moze sie skonczyc w kazdej chwili. A ze mi sie kiedys tak zdarzylo, ze sie prawie skonczylo, to wiem, ze trzeba sie spieszyc z tym co wazne. "koleś, na oczy Cię nei widziałam, ale z tego co piszesz to jesteś tak upierdliwy że chyba nie chciałabym się z Tobą spotykać.... wyciągnij z tego wniosek" wyciagam i nie wymagam od Ciebie niczego

Tak samo uważam, brak ci luzu. Kobiet nie zmienisz i musisz przywyknąć do pewnych rzeczy tak jak my musimy do pewnych rzeczy w związku z facetami i jakoś godzimy się na to i nie biadolimy (pewnie z wyjątkami).

"Jak podchodzisz tak do dziewczyny pokazując jej, że albo się tu zaraz ustosunkuje odnośnie twojej osoby albo niech spada a ty idziesz szukać kolejnej to życzę powodzenia". zwykle skonkretyzowanie odpowiedzi to zaraz ustosunkowywanie sie do mnie lub niech spada? No sorki... Poza tym mi zwyczajnie zalezy na tej znajomosci

25letni ale zroum, że na siłę nie znajdziesz a taką postawą tylko odstraszasz kobiety. Rozumiem, że chcesz chwycić życie bo miałeś przejście ale w ten sposób tylko pogarszasz sprawę. To jak się chcesz umówić a panna cię zwodzi to nie czekaj nie wiadomo ile, zaczekaj tydzień i jak nie to nie, nikt ci nie każe na nią czekać roku. Ale nie stawiaj im tak sprawy bo je odstraszasz.

ale jesteś tępy. to jest chyba oczywiste, że prawie nikt nie powie ci wprost, że jesteś nudny, brzydki, masz małego członka itp itd i że lepiej bawi się obcinając paznokcie u nóg niż w twoim towarzystwie. współczuję ci, bo każdy przeciętnie inteligentny człowiek bez trudu orientuje się co oznaczają tego typu komunikaty. a mężczyźni zachowują się w identyczny sposób- też raczej zasłaniają się pracą, brakiem czasu itd niż powiedzą wprost, że nie chcą się spotykać. za dużo czasu chyba spędzasz w necie skoro brak ci podstawowych umiejętności społecznych

Ludzie to nie maszyny :) a kobieta to nie pralka do prania :) wciskasz program "randka " i masz jak na talerzu ;)

"za dużo czasu chyba spędzasz w necie skoro brak ci podstawowych umiejętności społecznych" domorosła psychologia udala Ci sie tylko polowicznie. W necie niemal w ogole nie siedze. podstawowych umietnosci spolecznych byc moze mi brak "każdy przeciętnie inteligentny człowiek bez trudu orientuje się co oznaczają tego typu komunikaty" - nie rozsmieszaj mnie, to maja byc komunikaty? choc jesli uznac, ze brak dzialania, to tez dzialanie...

To się jej nie pytaj czy się z tobą spotka tylko zaproś ją gdzieś w fajne miejsce i wybadaj sprawę ale nie tak ostro tylko z podchodem, i niech ona widzi w tym fun i luz. Nie znam jej więc ciężko radzić. Ja np. nie lubię rozmantyzmu kwiatków w zębach itd ale może ona tak.

fuuukkha, moze zamiast wyciagac przedwczesne wnioski, to poczytaj moje posty ze zrozumieniem...

"brak dzialania, to tez dzialanie..." a wiesz co to bierna agresja ?

"a wiesz co to bierna agresja ?" hmm, a co jesli dziewcze jest niezbyt smiale i chcialoby sie spotkac, ale nie do konca wie jak to ujac?

ja mam podobnie jak Ty 25lat i tez tak sadze ze czarne to czarne a biale to biale. tak jest tak a nie jest nie ale trzeba troche czasu i charakteru zeby do tego samemu dojsc

Ja też uważam że nie trzeba owijać w bawełnę Podchodzę do faceta na imprezie, mówie: Ja, Ty, łóżko, natychmiast Proste, bez gierek :P

' fuuukkha, moze zamiast wyciagac przedwczesne wnioski, to poczytaj moje posty ze zrozumieniem...' twoje posty nie są naprawdę warte żeby je dogłębnie analizować. i owszem brak działania to też jest komunikat. ludzie zwykle potrafią się zorientować, że ktoś nie jest zainteresowany bez usłyszenia tego wprost. niektórym wystarczy reakcja mimiki, przeciętny człowiek orientuje się po kilku wymówkach o chorej cioci itp, że jest spławiany, ale są i tacy pacjenci co wydzwaniają miesiącami i nie zraża ich to, że wybranek cały czas ma natłok pracy, a nawet że przestał odbierać telefon. oświecę cię jeszcze, że jak dziewczyna mówi, że: musi teraz skupić się na pracy, nauce, pisaniu powieści fantasy, nie jest gotowa na stały związek, nie jest gotowa na randki, bo nie otrząsnęła się po poprzednim związku, jest samotniczką, ma teraz trudny okres w życiu- to na 99% spławia cię próbując nie urazić twojego ego

panny należy zaliczać i się nie żenić, a jak zlapie na dzieciaka to testy dna zrobic i alimenty placić i inne nieródki kręcić macając za zwisy i zady!