moj facet ogladal zoofilskie filmy!!!! :(:(:(

to mi odpowie ze z ciekawosci zajrzal a ja bede sie gesto tlumaczyc dlaczego go sprawdzam i po co a jak sie dowie ze znam haslo to je zmieni albo bedzie czyscil cala historie i juz nigdy niczego wiecej sie nie dowiem

nie potrafie zapytac sie tak wprost, z nim strasznie trudno rozmawia sie o seksie, nienawidzi takich rozmow zaraz zmienia temat albo mowi ze o tym sie nie rozmawia tylko to sie robi u niego w rodzinie ten temat zawsze byl tabu, tak jest wychowany, ze nie portafi ze mna rozmawiac o tym a to ze kiedys wspomnial o tej kobiecie to tak w ramach oburzajacej ciekawostki

a wam, zdarzylo sie obejerzec takie cos z ciekawosci? jedna osoba sie przyznala.... czy normalni ludzie wchodza na takie strony?????

widocznie juz go nie podniecasz i musi juz posiłkować porno bo nawet zwykłem go juz nie podnieca a puzniej to bedzie seksualne tortury

prowkiem smierdzi, bo sama bym jeszcze w takie cos jeszcze wczoraj nie uwierzyla. ale to prawda :o strasznie zle mi teraz nie wiem czy uda mi sie ukryc moj stan przed nim, na pewno sie skapnie ze cos jest nie tak Boze, Boze.... ;(;(;(

ide sie chyba polozyc bo mi glowa peka z nerwow. Chyba jutro jak pojdzie do pracy gruntownie przetrzepie jego kompa w poszukiwaniu sladow, nie wytrzymam takiej niepewnosci

nakręcasz się. no to co, ze zajrzał. to nie znaczy, że zaraz kozę zechce przelecieć. raczej nie masz powodu do zmartwień. ciekawy był i tyle.

oj, ja przezorna jestem, otwieram na karcie prywatnej :)

czy chcialby to zrobic z suczka, to powiedzial ze moze chcalby sprobwac :O tez mnie to obrzydzilo

w tym nic zlego jak chce sie bardzo podniecic sama obejrze takie filmy, nijak ma sie to do rzeczywistosci

naprawde takie cos moze podniecac??????

nom, moze. ja swego czasu kilka razy ogladalam. po prostu kreci mnie hard core. :P uwazam ze to oblesne, na swoj sposob zakazane. ale sama tego robic bym nigdy nie chciala. raz ogladalam filmik jak niby corka robila to z ojcem (oczywiscie sama na niego wskoczyla). ale to nie znaczy ze ja chce to robic ze swoim :O

obrzydlistwo. i to on, ktory nawet do zwyklego porno sie nie przyznaje :o o, naiwnosci!!

jogobella jestes?? właśnie weszłam na kagfeterię. mój też . zobaczyłam sćiagniete na aresie. zapomniał usunąć .:(

sorry za literówki. masakra z tym jest. głupio mi się przyznać, że wiem że na to patrzy :( tez różne rzeczzy oglądam ale nie zoo...

jestem, jestem jeszcze... tak siedze i siedze po ciemku, bo nie moge sie otrzasnac... straszne to jest jakbym dostala czyms w glowe

wez mnie nie strasz.... bo on naprawde chce kupic dwa szczeniaki rotweilery... tylko ja sie nie zgadzam na te psy to nie zart.... o cholera chyba jedno z drugim nie jest powiazane :o

jogo ja się aż tak tym nie przejęłam. ja tez różne rzeczy oglądam i tak sobie myślę, że to tylko fantazje i do wielu z tych rzeczy bym się nie posunęła. także może oni też . z moim się też ciężko dogadać. jest zmknięty w sobie. o uczuciach i preferencjach nie potrafi mówić... rozumiem Cię. sorki za poplątaną wypowiedź. nie przejmuj się. serio. ja teraz znowu niedawno usunęłam filmik; ciekawe czy zauważył.. to się zdarza rzadko , nawet bardzo rzadko ale jednak. wiem, że nie wiesz co masz myslec... tez takl mialam ale niejedno ogladalam i ani mi sie snilo w zyciu prywatnym to stosowac . buziaki jogo :):) i nie martw się. albo napij sie wina jak ja teraz i wyluzuj. smiej sei z tego.taka ludzka natura

dzieki :) troche mi lepiej po Twojej wypowiedzi mam wielka nadzieje ze to tylko chora ciekawosc a nie erotyczna podnieta :o tylko zbily mnie znow z tropu te cholerne psy, to bylo jakis czas temu i nawet nie skojarzylam, ale wiem o tym ze on marzy zeby miec dwa rotweilery albo putbule red nose czy jakos tam :o

jaki podszyw... chyba sie zaczernie

moze ktos mu powiedzial ej sprawdz te nazwe i wszedl z ciekawosci wiem, dla was to smieszne... a ja jestem odretwiala z szoku nie jest to smieszne absulutnie

jestem... mam inny czarny nick ale mi wstyd pod tamtym o tym pisac :o dopiero co tak zachwalalam meza na forum, ze ideal....

jej, po prostu kumplowi się przypomniało, że była taka stronka i poprosił Twojego chłopaka o linka. on nie pamiętał i nie miał w historii/zakładkach, więc poszukał w google, znalazł, wysłał koledze. koniec.

do ukrycia przed toba? uwazam ze takie rzeczy jak komputer powinny byc wspolne. a przynajmniej hasla znane....

nie sadze, jak pisalam on nienawidzi rozmawiac o czymkolwiek zwiazanym z seksem, tak jest wychowany, nawet ze mna nie chce o tym gadac a takich bliskich kumpli nie ma

to nie jest haslo na komputer, to haslo na jego konto w googlach i historie wyszukiwania on tego konta nie uzywa, automatycznie sie loguje jak loguje sie na youtube nie wiem nawet czy on wie ze tam jest taka opcja jak historia, ja to odkrylam przypadkiem hasel przede mna na inne konta nie ukrywa ale ma rozne kombinacje tych hasel i sam czesto nie pamieta co jest gdzie

tyyyyyyyyyyy xspodaj ten filmik chetnie bym zobaczyl

to nie byl konkretny filmik, tylko ze szukal tej strony i wszedl na nia wczoraj o 13 (doslownie 5 minut po tym jak wyszlam z domu) ale juz jakie filmiki i ile z nich otwieral z tej strony - to sie nie zapisuje w historii google a szkoda bo umieram z ciekawosci co on tam konkretnie ogladal

a strony nie podam bo jak znow wpisze w wyszukiwarke to boje sie ze wyswietli mu sie moj temat

Z pewnością ogląda, bo lubi. Można stwierdzić, ze jest to zaburzenie. Jednak z własnego doświadczenia wiem (też jestem nieźle zaburzony), że niekoniecznie musi się to przenosić na związek. Chociaż nigdy otwarcie żonie nie powiedziałem, że mnie to pociąga i nie zmuszałem jej do żadnych czynności w tym kierunku, to 2-3 razy zdarzyło mam się wspólnie obejrzeć kilka takich filmików. Otwarcie trzeba przyznać, ze osoby robiące to są naprawdę zdrowo "porąbane", jednak zwierzętom w większości sprawia to satysfakcję i w większości przypadków krzywda im się nie dzieje. Ale z pewnością leczyć u psychologa to trzeba ...