Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepogodzna z samą sobą

Nienawidze sie za

Polecane posty

to może z jaką koleżanką? lub sobie rowerek kupić i jeździć teraz koniec sezonu to taniej możesz kupić rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
wlasnie kazda kogos ma, jedna jest swietna do imprezowania i wolna, ale za nia czasem ciezko nadazyc. Ja sie staram wychodzic gdzies, nie zamykac sie hermetycznie, ale jakos takie wychodzenie na sile zeby kogos poznac mi nie odpowiada. Tym bardziej ze ja lubie posiedziec z dobrze znanymi mi ludzmi i pogadac, bez szalenstw. Nie jestem jakos mega imprezowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
a rower mam;) nawet dwa:D tylko ten sam prolem ->> motywacja... wiem najwiekszym problemem chyba jestem ja sama... a wlasnie z kolezanka to nie ma jaka, nikt nie ma czasu albo nikomu sie niechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko że jakieś ćwiczenia mają sens tylko przy systematyczności. Po co Ci aż dwa rowery? najlepszy jest stacjonarny deszcz pada a Ty pedałujesz w domu;) można coś podczas pedałowania oglądać lub czegoś śluchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko takie poznawanie nowych facetów może być dość niebezpieczne.Trzeba uważąć nie wiadomo z kim ma się doczynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego niebezpieczne? Przeciez nikt autorce nie kaze chodzic do lozka z facetami tylko wlasnie poznac kogos. Ale skoro ona chce tylko w gronie dobrze znanych znajomych to raczej nie ma szans by kogos poznala a tego przeciez chce. Troche wykluczajace sa te jej zachcianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
2 rowery ->> tak wyszlo;) Jak chce kogos poznac? czasem, moze to naiwne, ale wydaje mi sie ze jak ma sie kogos poznac to sie pozna. A tak bardziej zyciowo to mysle ze na uczelni, w sklepie, na stacji benzynowej, w barze przy piwie (siedzac z tymi samymi ludzmi, czasem sie ktos przypaleta), kolega kolegi, kolega kolezanki. Wydaje mi sie ze opcje sa, tylko cierpliwsc, wytrwalosc a do tego czasu chce zeby bylo mi dobrze, tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację autorko tematu nic na siłę poczekać sam się znajdzie;) jak będziesz desperacko szukaćto faceci sami będą Cię unikać i łatwo na jakiego gnojka trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
szczerze? nie znam chyba ani jednej osoby ktora poznala kogos wychodzac "do ludzi", przesiadujac w barze czy chodzac do clubow. Moze to glupie ale w clubach faceci owszem sa nastawieni na poznanie kogos, ale jak dla mnie to zbyt doglebnie jak na poczatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czasem, moze to naiwne, ale wydaje mi sie ze jak ma sie kogos poznac to sie pozna. A tak bardziej zyciowo to mysle ze na uczelni, w sklepie, na stacji benzynowej, w barze przy piwie (siedzac z tymi samymi ludzmi, czasem sie ktos przypaleta), kolega kolegi, kolega kolezanki. Wydaje mi sie ze opcje sa, tylko cierpliwsc, wytrwalosc a do tego czasu chce zeby bylo mi dobrze, tak po prostu" Po pierwsze radze mniej ogladania filmow amerykanskich, a po drugie owszem poprzez znajomych mozesz kogos poznac, ale raczej nie wtedy jak bedziesz zamykac sie tylko na tych dobrze znanych przyjaciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka że faceci w twoim wieku to raczej szukają przelotnej znajomości. Ludzie się w różnych miejscach poznają czasem w dziwnych. Niektórzy potrafią drugą połowę znaleśćnp na portalu randkowym. Zależy indywidualnie od szczęśćia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
filmow amerykanskich? nie wiem w jakim srodowisku sie obracasz, ani jak poznajesz ludzi, ale na prawde nie rozumiem podejscia, ze poki nie napiszesz na czole "chce kogos poznac" to nie masz szans... Wyobraz sobie ze poznalam kiedys facet tak po prostu wracajac do domu zaproponowal ze mnie odprowadzi, a jakis czas pozniej totalnie znikad zjawil sie przed moimi drzwiami zapraszajac na randke. wiec wiem ze w zyciu akurat te najmniej oczekiwane scenariusze sie sprawdzaja. A w barach i na imprezach sa same desperackie laski szukajace ksiecia i faceci szukajacy panienki na jeden numerek w toalecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
kapselko, szukaja przelotnej, ale kurcze chyba jak w gre wchodza uczucia i emocje to przelotne historie odchodza na dalszy plan... chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna kogos poznac przypadkiem- zgadzam sie. Jestem przeciwniczka desperackiego szukania faceta. Ale skoro nie chcesz wychodzic ze znajoma, a chcesz kogos poznac ot tak przypadkiem to nie narzekaj ze nikogo poznac nie mozesz. Nie chcesz wyjsc z nikim, narzekasz ze kolezanki maja facetow, ale sama co robisz w tym kierunku? Narzekasz na forum i piszesz ze jak masz kogos poznac to to ma byc przeznaczenie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na przykład kiedyś szukałem. Efekty były mizerne. Raz tylko jakaś znudzona 30letnia mężątka mnie podrywała. Potem dałem sobie spokój z szukaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepogodzna z samą sobą
ja nie narzekam ze kolezanki maja, tylko ze ja nie do konca potrafie sobie poradzic ze swoja sytuacja. A 100 razy bardziej wolalabym sie nauczyc byc zadowolona w pojedynke, niz desperacko kogos szukac. A przeznaczenie? Nie zostawiam wszystkiego losowi, raczej wykorzystuje dane mi sytuacje, i wypatruje ich. Ale jestem przeciwniczka "na sile". Mam wrazenie ze sie totalnie nie rozumiemy. Bo Twoje rady sa chyba dobre dla osoby, ktora by pisala ze jest nieszczesliwa, nie ma znajomych, nie wie gdzie ich poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×