Czy oddałybyście dziecko pod taką opiekę? chodzi o nianię

hej. chciałabym was pytac o radę. Jestem mamą rocznej dziewczynki. Chciałabym pójsc do pracy, ale niestety nie mam z kim córci zostawić (mąz dużo pracuje, moja mama ma juz swoje lata i zdrowie nienajgorsze, a z teściowa nie zyje w najlepszych stosunkach). Słyszałam od znajomych, ze istnieje cos takiego jak domowe przedszkole. Myślałam aby dac ogłoszenie w internecie na stronie mojego miasta, że jestem mamą rocznej dziewczynki i chętnie zaopiekuję się drugim dzieckiem od 3 roku zycia za nieduze pieniadze. Myślicie, że to głupie? Wiecie, jak ktos nie wyrobił sie z podaniem do żłobka czy przedszkola i nie ma dla niego juz miejsca to takie coś moze byc dla kogos ostatnia deska ratunku.. odpowiedziałybyście na takie ogłoszenie?? z góry dzięki za odpowiedź!! Pozdrawiam!

poprawka jesli chodzi o moją mamę to oczywiscie miało być że zdrowie NIENAJLEPSZE :)

zeby sobie dorobic, ale poczekam az maly skonczy przynajmniej pol roku

UP

no własnie moja córcia skonczyla juz roczek, jest dosc samodzielna, sama chodzi itp. Z drugim młodszym maleństwem nie dałabym sobie rady więc chodzi mi o dzieciaczki w wieku od 3 lat.

up up prosze odpowiedzcie

mysle ,ze to dobry pomysl .lepiej zostawic dziecko mamie ktora ma swoje w podobnym wieku niz kobiecie ktora bedzie z dzieckiem sama a tak to male ma towarzystwo

tylko ze od 3 lat masz juz przedzkole i mamy raczej je wybiora ,wiec musialabys patrzyc na dzieci roczne lub dwulatki tu mialabys szanse

Ja bym się wahała, żeby takiej osobie dziecko powierzyć. Bo w końcu mama zawsze stawia swoje dziecko na pierwszym miejscu, zawsze o swoje dziecko bardziiej dba i faworyzuje. A jaki masz zawód? Jesteś może pedagogiem? Bo to jednak podniosłoby twoje kwalifikacje.

no tak, ale mialam nadzieje, ze kobiety ktorych dzieci nie mialy szczescia i nie dostaly sie do przedszkoli bądź żłobków muszą wrócić do rpacy, a nagle nie maja z kim dziecka zostawić to byłoby jedno z dobrych rozwiazań. z młodszym dzieckiem nie dałabym sobie rady. Tzn w tym sensie, ze dwoje maluszkow to juz troszkę gorzej. a starsze, bardziej samodzielne, ktorego karmic nie muszę, nie muszę przewijać, nosić na rękach itp to lepiej. a opieka i organizacja świetnej zabawy dla dzieci to nie problem w moim wykonaniu:) moja corcia lubi dzieci , a tak poza tym spędzanie czasu przy rówieśnikach dobrze jej zrobi:)

niestety pedagogiem nie jestem, ani osobą wykształconą w tym kierunku. Tez nie mam studii wyższych bo czasu na to zabrakło (przyszła córcia na świat:) )

ja własnie szukam takiej niani:) żeby franus miał towarzystwo:)

to naprawdę super pomysł:)u mnie w mieście dużo dzieci nie dostało się do przedszkoli,a niektóre mają problem z adaptacją w dużej grupie,więc dawaj ogłoszenie ,napewno bęą chętni:)skąd jesteś?

a skad jestes hihih?:)

taka mieścinka na pomorzu - Chojnice :)

c h o j n i c e zeby mi nie zaznaczyło jako przeklenstwo:)

up up

Z miejsca bym odpowiedziała na Twoje ogłoszenie! Niestety jestem z W-wy.

ale nie podałam ile bym za to chiciała i odezwała się babka z 1,5 rocznym synkiem co chciała od 8 do 15 czasem 17 za 300zł miesiecznie... nie chciało mi się za tyle

napisac czy powiedzic o sobie chcetnym jak najwiecej wyksztalcenie , wiek, stan rodzinny, zamilowania, poakazac im swoj dom, porozmawiac o ew chorobach dziecka , no i pamietakj, ze to odpowiedzialnosc.

proszę o kolejne rady :)

Ja bym pewnie się zgodziła. Wpadłyśmy nawet na taki pomysł z koleżanką, która niedawno urodziła i będzie chciała zostać na wychowawczym, że jak skończy mi się macierzyński, to jej pociechę podrzucę:) Jestem jeszcze w ciąży i rodzę dopiero koniec grudnia i początek stycznia. No i jestem z Poznania, a cena za takei cosik to ok 1000. A ile będziesz chciała za to pieniędzy? Tak z ciekawości pytam:)

kobieto, w Polsce bez wykształcenia pedagogicznego nie masz na to szans ani pozwolenia. do tego dochodzi sanepid, specjalne kontrole... cała lista wymagań. no i kwestia ZUS-u - nie chciałabym być w Twojej skórze, gdy Cię dopadnie:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3667030 tu masz temat, ale dziewczyna ma odpowiednie kwalifikacje i pomysł na biznes. nigdy w życiu nie dałabym dziecka do kogoś bez wykształcenia, doświadczenia, obcego i podejrzanego, bez stosownych kontroli i dokumentów.

to bardzo popularne ja jeszcze zapewnilabym w cenie wyzywienie

czasmi ludzie bez wyksztalcenia pedagogicznego maja lepsze podejscie do dzieci niz z nim

za granica jest popularne, bo nie ma takich chorych obostrzeń i wymagan co do własnego biznesu/interesu. w Polsce wykształcenie i kwalifikacje udokumentowane sa wymagane, nadzór sprawuje kuratorium, są kontrole sanepidu, sam ZUS kilkaset złotych. pomijam juz kwestie odpowiedniego lokalu, zaopatrzenia itd. taki kraj, wiem co mówię

Wydaje mi sie to dobrym pomysłem, choć bałabym się, ze jeżeli dzieci się pobiją (a tego nie unikniesz), to będziesz przyznawała rację swojemu dziecku. :( Nie wymagałabym, aby opiekunka miała wykształcenie pedagogiczne, bo opieka nad dzieckiem to w końcu nie budowa bomby atomowej wymagającej specjalistycznej wiedzy ;) Wystarczy ciepłe, serdeczne podejście do dzieci.

nie wiedzialm zeby wziac jedno dziecko do opieki to trzeba zus placic :O to w takim razie jak zatrudniasz nianke to tez jej zus placisz +wszyskie swiadczenia????????

Do nie masz szans - przeciez to nie byloby legalne, oficjalne przedszkole tylko praca "na czarno" tak jak większości opiekunek w Polsce.