Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nellii

Kruk Noego !

Polecane posty

Gość Nellii

Czy nie wie ktoś może co stało się z krukiem Noego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasekpomarańczowy
A co? Nie ocalał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
No właśnie nie wiem.. i to mnie trapi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruk powrócił. To gołębica zaginęła. "Po 150 dniach arka osiadła na górach Ararat. Poziom wody obniżał się dalej i po około 70 dniach ukazały się szczyty gór. Noe wypuścił kruka, który "wylatywał i zaraz wracał, dopóki nie wyschła woda na ziemi" (Rdz 8,7). Potem Noe wypuścił gołębicę, która jednak wróciła, gdyż nie znalazła suchego lądu. Po siedmiu dniach Noe znowu wypuścił gołębicę, a ona wróciła niosąc w dziobie świeży listek oliwny; był to znak, że wody opadły. Noe poczekał następne siedem dni i wypuścił gołębicę raz jeszcze, a ona już nie wróciła. Wtedy Noe "zdjąwszy dach arki, zobaczył, że powierzchnia ziemi jest już prawie sucha" (Rdz 8,13) i po około sześćdziesięciu dniach opuścił arkę wraz z rodziną i zwierzętami, po czym złożył ofiarę Bogu "ze wszystkich zwierząt czystych i z ptaków czystych (Rdz 8,20)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
A więc edit...co stało się z gołębicą?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
Hmm.. możliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
Ee. Tam :D Jakoś ostatnio wzięło mnie na 'poważne' przemyślenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nelii! Myślę, że gołębica na ląd poleciała. Dołączył do niej (w Arce były pary zwierząt) gołąb. Uwili gniazdko. Doczekali się dzieci, wnuków, prawnuków... aż do dzisiejszych gołębi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor nauk religijnych ks H.
nie wiesz co się stało, Noe na rożnie upiekł i nachlał sie do nieprzytomności, gołębia, zeżarł na surowo, bo juz miał w ryju i ogień zgasł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się nad czymś innym zaczęłam zastanawiać. No bo tak. Po parze zwierząt Noe miał. Zwierzętom narodziły się dzieci. A skąd następne pokolenia?? Rodzeństwa miały je ze sobą? Ani to nie jest etyczne, ani zdrowe. Tak zwany chów wsobny. Prowadzi do degeneracji i ciężkich chorób. Ciekawe jak to wszystko było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
No więc właśmnie..a kościół niby nie popiera kazirodzwa..więc to jest dziwne. Dobry temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co wiemy na pewno to to, że dinozaury nie załapały się na Arkę Noego bo były za duże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ks. Roman
Uważam iż powinnaś przeczytać ten fragment Biblii, w którym jest POTOP Pozdrawiam ks. Roman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellii
A czy ''Potop" był w dziejeach dinozaurów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×