ludzie w moim wieku mysla o chlopakach slubie a ja tylko o

mamy do czynienia z fanatyczka szczescia zwane love

tak czy inaczej, stabilizacja finansowa jest pomocna w budowaniu związku :p

nie jestem fanatyczką szczęścia, bo nie powiedziałam, że je posiadam, ale wiem jak wielką role odgrywa w życiu a za pieniądze go nie kupisz.

liberalna niz kolezanka zawsze to cos ;)

Przyjmijmy fakt, że pieniądze szczęścia nie dają, ale są w życiu bardzo potrzebne.

jesli bedziesz go potrzegala pod postacia milosci mozesz stracic. A pod postacia pieniedzy niekoniecznie

Alice... ty stara kurwo wyjebana ruro ssij moja pałę suko

tylko że szczęście pod postacią pieniędzy nie daje tego samego rezultatu co pod postacią miłości.

Pochodzę z biednej rodziny i zawsze mogłam liczyć tylko na siebie. Też myślałam, ze pieniądze dadzą mi szczęście i okropnie się na tym przejechałam.

sie z mysla ze moim celem sa pieniadze. Mialam wtedy 15 lat, dzis mam 24 i robie wszystko by je zdobyc. Dlaczego? Bo znam smak biedy, znam smak zycia sredniego i wiem jak mozna zyc z pieniedzmi. Jesli mam miec kase i byc sama do konca zycia to wybiore takie zycie a dlaczego? Prosta odpowiedzz. Bo gdy czlowiek jest smutny, ma dola i biede to co go pocieszy? A gdy ma wtedy pieniadze? Biede juz przezylam i teraz chce byc bogata, a jakim kosztem to nie wazne, wazne jest ze zrobie wszystko by osiagnac cel. Pieniadze szczescia nie daja? Jakos chleb z woda i cukrem tez mi nie dal ani milosc rodzicow, ktorzy nie mieli co do gara wlozyc. I szczescia tez nie dalo mi to ze jako jedyna nie jezdzilam na wycieczki szkolne. O tak, z pewnoscia kasa jest zlem.

Romano...coś tam dalej...sam ssij jeśli coś tam zauważasz, jak chcesz to lupę pożyczę.

jesli jestes brzydka do niczego nie dojdziesz

trzeba rozpatrywac ktora postac szczescia jest lepsza dla kobiet z pewnoscia milosc dla faceta chyba znana jest odpowiedz ;)

no właśnie

"tylko że szczęście pod postacią pieniędzy nie daje tego samego rezultatu co pod postacią miłości." za to szczescie pod postacia milosci daje rezultat wszystkiego. Przede wszystkim uczy dzieci zycia i rowniez milosci ale do pieniedzy. Pod postacia milosci to mozna sobie szczescie budowac w wieku nastu lat, ale w prawdziwym zyciu potrzebne sa pieniadze do tego

ale kocha się zawsze "za coś" niestety :D i koło się zamyka...

to tez blizej nie sprecyzowana rzecz

stwierdzenia typu: "pieniądze szczęścia nie dają" czy "liczy się wnętrze, nie uroda" zawsze jakoś kojarzą mi się z hipokryzją... no bo teoretycznie tak jest - ale w praktyce nie potrafisz jasno ustalić granic, każdy człowiek to suma wielu składowych :D więc ciężko stwierdzić w jakim stopniu zakochałaś się w charakterze, w jakim w urodzie etc. :)

ta proporcja jest bardzo prosta 80%:20% w wygladzie :D

a jak jest w przypadku mężczyzn, ekspercie? :D

70%:30% chatakter a dlaczego? w innym przypadku wiesz ile byloby rozwodow zaraz po 50tce?

a co ma powiedzenie "pieniadze szczescia nie daja" i podwazenie go do urody faceta? Dla mnie facet moze byc brzydki (mam akurat takie poczucie estetyki ze nie lubie typowo ldaniutkich mezczyzn- traci gejostwem) Wglad faceta to jedno a to ze wybiera sie zycie bez niego bo chce sie miec kase to drugie. Choc moim zdaniem to nawet to jest radykalna teoria, ale tu mowimy o pieniadzach a nie o facetach

ja też chciała bym więcej pieniędzy. Prawdopodobnie dlatego nie mam dzieci. Chce pomóc moim Rodzicom póki mogę. Oboje są schorowani, Tak się złożyło że planowałam z mężem dziecko a okazało sie ze Tata na operację potrzebuje choć przepracował w naszej Polsce 40 lat jak elektromechanik. I co? teraz k... ma płacić za operację bo oczywiście może zaczekać do lutego zgodnie z kolejką. żal

ten kraj to kurwa tragedia. Moja babcia pracowola od 15 roku zycia i co? ma emerytury 800zl z groszami. To po prostu porazka ze ludzie, ktorzy pracowali na ten kraj teraz musza niemal glodowac

ze kasa sie dla mnie liczy , milosc przychodzi odchodzi a biedakiem mozna byc cale zycie :O

nie łączę tematu urody z tematem pieniędzy :D stwierdzam tylko fakt, w/w przeze mnie hasełka można wrzucić do tego samego worka z bajeczkami dla idealistów :) faceci moim zdaniem 60% figura, 30% twarz, 10% charakter (uległy)

wszyscy macie zindoktrynowane mózgi. Maluczkim rzuca się ochłap pod postacią iluzji pt miłość żeby gonili za mrzonkami a kiedy budzą sie w ręku z nocnikiem i emeryturą 8 stówek na miesiąc to wtedy otwierają oczka ze zdziwkiem. Miłość kochani ma tyle wspólnego ze szczęściem co mikołaj z prezentami.

właśnie to najgorzej boli. Jak ktoś Bliski zachoruje a tu nie ma. Owszem może jest bez kasy ale tylko czekaj az mu sie pogorszy. Tragedia.

a mnie najbradziej smiesza teksty o tym ze ktos jest zardny lub nie. A niech ten przyslowiowo zaradny spojrzy ile jego dziadkowie maja emerytury, ile dostaja ludzie za to ze przepracowali w tej Polsce tyle lat by ten pieprzony kraj stal sie krajem. I po co? Po to by teraz zbierac glodowe emerytury i patzrzec jak wszystko idzie w gore? Normalnie mi wstyd za taka Polske i za to co sie teraz dzieje

dokładnie napisałaś. Moi Rodzice całe życie pracowali. Teraz sa chorzy a ja nie mam za bardzo jak im pomóc. Bo operacja Taty kosztuje min. 3500 plus jakies tam dodatki a lekarswwa Mamy 1070 która tez pracowała całe życie a ma em. 1400 Ja zarabiam 2100, mąz 2700 no i k.... z czego pomóc? Na tą chwilę mamy. Ale co później???