Licealistki-Materialistki

Moja kumpela,która jeszcze chodzi do liceum opowiedziała mi o swoich koleżankach ale to co usłyszałem to po prostu...heh. Lecą tylko na kasę,umywają się z chłopakami i ich naciągają na ciuchy-to po prostu brak patologia. Gdzie są wzorce z domu ja się pytam?

Czy te licealistki robią loda z połykiem ?

taka rzeczywistość.. nie wiem skąd to sie bierze, chyba z tego że młodzież musi teraz pokazywać jedną przez druga która jest lepsza ma więcej kasy itp.. zmieniły sie trochę priorytety.. To jest tragiczne..

Widzę,ze kafeteria to też miejsce dla niewyżytych zboczeńców:D

a potem się żalom że je facet wykorzystał...

ania-trochę się zmieniły priorytety? Przecież połowa się jak prostytutki zachowuje:D

No co, moda na galerianki;) Można się oburzać, wkurzać, gorszyć, ale na dobrą sprawę takie coś było jest i pewnie będzie - tylko przybiera różne formy, nie ma co oglądać się na tego typu panny, tylko szukać "perełek" ;)

benkus-. właśnie o tym mówię że się zmieniły priorytety-nie liczy się żeby chłopak był porzadny, fajny, pracowity itp tylko żeby miał kasę. Na szczęście jeszcze nie wszystkie dziewczyny są takie..

Wiesz ja mam zupełnie inny system wartości a to co one robią dla mnie jest czyta patologią a nawet prostytucją swojego rodzaju. Kobieta to coś więcej niż tylko narzędzie do ... ale one chyba tego nie wiedzą. Zresztą to ich problem:D Ja bym sobie poszukał dziewczyny na stałe ale takiej nie ma ...

Z kim się zadajesz takim się stajesz. W liceum nie jest się jeszcze na tyle ukształtowana osobą by nie ulegaćzadnym wpływom. A według nich taki zachowanie to pewnie zaradność. Więc wystarcza dwie czarne owce by poszło za nimi 5 nnych. A wzorce i zasady to u nich przeliczane sa na stówki

Benkus mam dokładnie takie zdanie jak Ty. Ale normalne dziewczyny jeszcze istnieją - np ja:) z tym że jestem zajeta juz :) ale mam jeszcze koleżanki które też nie lecą na kasę, tylko nie szukaj raczej już porządnych dziewczyn wśród nastolatek i na dyskotekach. Pewnie jakąś bys też tam znalazł ale na pewno trudniej:)

Ja broniłem krzyża w Warszawie przed Pałacem Prezydenckim.

a podszywasz już hejtuje co za prymityw

original fower -ja takie paniusie w szkole miała w dupie, byłam i zawsze będę zupełnie inna, przez co by.łam też w klasie odrzucona i byłam kozłem ofiarnym ale mam to gdzieś. To badziewie, nie normalni ludzie.

life tastes great Na szczęście są wyjątki jak na przykład Ty:) Nie wyobrażam sobie żeby na świecie mogły być tylko takie pustaki co za kasę by duszę sprzedały. Mimo, ze młoda jestem to taki świat to nie moja bajka. Ale jak są normalni ludzi to i są dziwolągi, zeby nudno nie było na świecie:)

Tak ale kto jest normalny?:D ten co się sprzedaje czy nie?:D