Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wrozka chrzestna

PROBLEM Z ROCZNYM NIEJADKIEM - mamuśki, pomóżciie!

Polecane posty

Hej, jestem mama rocznej dziewczynki. Moja córcia od jakiś 2 miesiecy bardzo mało jada, sniadanka ciężko, obiadku to już w ogóle, a kolacja.. czasem, zje. Wczesniej chociaz chlebek z pasztecikiem zjadała, wueilbiala go, potrafila zjesc nawet 2 kanapeczki, a teraz nawet chlebka nie chce. Martwią mnie najbardziej te obiadki, że nie chce zjeśc najwazniejszego posiłka dnia, ciepłego, odzywczego. Jak widzi łyżeczkę to uciekla, płacze. Jak tylko uda mi się ją przekupić żeby wzięła łyżeczkę do ust to zaraz wypluwa. W ogóle jedzenie córci to jest jedna wielka bieganina po mieszkaniu. Wczesniej tłumaczyłam to sobie tym, że ida ząbki bo wychodziły jej wszystkie czwórki na raz, teraz ząbki wyszły już dawno, a córcia nadal jeśc nie chce. Słyszałam o jakiś kropelkach na apetyt niestety nie pamietam nazwy. Podobno są dobre. Waży około 10 kg, ma rok i kilka dni, waga urodzeniowa to 3.5 kg. Słyszałam, ze dziecko powinno potroić wagę urodzeniową, ale moj pediatra powiedział, ze to jedna wielka bzdura. Sprawdzajać siatkę centylowa też widzę, ze z wagą wszystko ok, jest jedną kreseczke powyzej normy. Już nie wiem co mam robić. Padam z sił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może chce inne smaki
spróbować, mój syn ma 1,5 roku - jak widzi zupę jarzynową - delikatną - robiona specjalnie pod niego - to ucieka - za to ostatnio dosłownie zabrał mi z talerza 2 mielone - z czosnkiem - ostre jak nie wiem co i zjadł z wielkim apetytem! Po drugie - ja nie naciskam jak mały nie chce jeść- moje dziecko raz je więcej- raz mniej - jak nie chce to mu nie wciskam na siłę, żeby nie miał urazu! Mój syn ma 1,5 roku a wazy 10 kg! Ma ładną cerę, błyszczące włoski - po co ma być jakimś grubasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijeczkaa
cześć, przyłączam się. Cholera mnie juz bierze. Nagotuję małemu, zrobie obiad, pulpety, deserek. I później ląduje to w śmieciach. Loteria, dzisiaj zje ale jutro już nie. Nie wiem co robie nie tak. a jeszccze wokół słyszę od rodziny, że źle karmię, ze mały za chudy. Ze mam mu dawc co my jemy. A przecież ja tak robie. Staram się żeby z nami jadł, żeby nie myło nerwowej atmosfery w czasie jedzeinia. zabawiałam też go w czasie jedzenie, na głowie tylko jeszcze nie stanęłam. Teraz zaczełam karmić go jak "psa", stawiam mu talerzyk na podłodze z jedzeniem, obok sadzam misia. po jakimśczasie mój roczniak zainteresowany przyjdzie, zaczyna się bawić jedzeiniem, coś tam skubnie. ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrozko Twoja crka wg mnie wazy ok, moja corka ma 2 lata i wazy tyle samo, wiem ze ma mala niedowage, ale 10 kg na roczne dziecko jest jak najbedziej ok jezeli corka nie traci na wadze- mozesz to kontrolowac u lekarza albo sama w domu, to byc moze to taki przejsciowy "okres"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wage ma dobrą więc nie ma się tym co martwić. jak jest zdrowa to nie można zmuszać do jedzenia bo się "zaprze" i będzie coraz gorzej. ale trzebaby sprawdzić czy zdrowa i po prostu niejadek czy coś jej dolega. zrób badania krwi i moczu, w tym posiew. może jakies bakterie załapała albo ma anemię. wtedy nie chce się jesc. a może zęby? obejrzyj dobrze buzię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zrob
jej badania na pasozyty to jest najczestsza przyczyna braku apetytu u dzieci albo podaj dziecku bioaron c polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zmuszac to raz... Dwa zrob morfologie moze ma anemie i dlatego niema apetytu to sie czesto zdarza. Moze faktycznie chce innych smakow a nie mdlych dzieciecych>? tym bardziej jesli sama gotujesz bo nawet dania w sloikach dla dzieci po roku sa fajnie doprawione i dobre wg mnie . Moj syn je normalnie obiady nasze a jak niema to ze sloika no i jak juz pluje to daje spokoj. Nie chce w ogole kaszek ani innych potraw gdzie czuje mkleko wiec nie zmuszam ...ale lubi za to sery, jogurty wiec tym dostarczam nabial np. I co najwazniejsze nie zdrabniaj tak wszystkiego bo naprawde razi w oczy obiadek, kanapeczki itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrsegtr
jest na to sposób ale dla wielu mamusiek to coś nie do pomyślenia czyli nie włazić dzieciakowi w dupę i nie uwazać że dzień bez biegania z talerzem za dzieciakiem to dzień stracony. Jak nie chce to niech nie je. Proste. Będzie głodne - samo przyjdzie. Słyszeliście o dziecku które samo z siebie się zagłodziło bo histeryzowało? No jakoś nie. Przez jakiś czas moja mama mieszkała z nami i ona non stop za synem latała z talerzem i lamentowała że chudzinka jeść nie cche. Gdy mama wyjechała a syn miał rok i 4 miesiące skończyło się napraszanie na jedzenie. Jedzenie stawiałam ale nie zmuszałam, po 3 dniach głodówki zaczął jeśc i do dziś problemu nie ma. Ganiając za dzieckiem sami doprowadzacie do takich sytuacji ze robicie z dzieciaka niejadka. Wpajacie mu że jedzenie to coś przykrego, ze to obowiązek i trzeba uciekac bo nawiedzona matka albo ciotka będą za nim sie uganiać pół dnia. Dajcie na luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam prosbe
przestancie mowic obiadek, kanapeczka, sniadanko, pasztecik, itd.... jakies infantylne jestescie czy co????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA_TO_JA
Moj syn jadł zawsze świetnie, siedział w krzesełku i bez problemu zjadał całe porcje. Nagle ok roku mu się odwidzialo. Wypluwał to co jeszcze kilka dni wczesniej jadł. Robiłam badania i wszytsko ok. Po miesiacu okazało sie ze to górne trojki mu wychodzily. Kiedy juz zeby sie przebily zaczal jesc normalnie. Dodam ze przy jedynkach, dwojkach i dolnych nie bylo takich problemow z jedzeniem. Moze w tym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA_TO_JA
A podjadanie? Nie dajesz mu miedzy posialkami paluszkow/biszkoptow itd... Dziecko sie nie zaglodzi. Jak bedzie glodne zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijeczkaaa
mój syn jest głodny, widzę po jego zachowaniu, nie latam za nim z jedzeniem. Tylko ze on najlepiej cały czas piłby z butelki mleko z kaszką. Skończył rok, myślałam że bedzie lepiej, ale nadal słabo gryzie i żuje. robie mu jedzenie, czasem zje i cieszę się ze już poprawa. A następnego dnia powtórka. Nic mu nie smakujem, tylko mleko i mleko. Daję mu tez owoce, to troszkę zje, bułki tez troche zje, kanapki bardziej porozkrusza. U mnie nie jest zmyslony problem z jego niejadztwem. tylko jak mówe lekarzowi to on daje radę, że karmić, karmić i zabawiać. tylko, że w pewnym momencie tego karmienia robi się dramat. a nie chce żeby jedzenie go stresowało. Nie wiem naprawde gdzie popełniłam błąd. dodam z3 dziecko ma skaze białkową i chodzi do alergologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma 15 mscy i wazy 8800 teraz ma angine i nie chce ani pic ani jesc obawiam sie najgorszego czyli szpitala zaliczyłam juz wszystkie badani i lekarzy nie wiem co dalej robić jest po prostu przeźroczysty ,próbowałam wszystkiego i nic ktoś kto nie ma dziecka niejadka nigdy tego nie zrozumie jako matka poniosłam klęskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×