ile mowi wasze 21 mc?bo moja tylko kilka slow

dada -tzn.mam baba-babcia tici-kot dydy-dukat pies da -daj cholera-olera mama-mowi tylko wtdey gdy ktos obcy zabierze ja na rece czasem papa powie czy to nie za malo?

Mój 22m syn mowi jeszcze mniej ale rozumie wszystko a to chyba najwazniejsze

każde dziecko rozwija się w innym tempie mój ma 15 miesięcy i mówi baba-babcia da-daj nie ma-nie ma to to?- co to? ogólnie od miesiąca zamęcza nas pytaniem na wszystko to to? i trzeba mu mówić co to bo jak nie to się złości mama też mówi tylko wtedy jak coś chce a tata mówi jak zobaczy jak wraca z pracy i widzi przez okno na przykład albo jak już wejdzie do domu i od jakiegoś czasu zaczyna mówić dzio- dziadzio mojej koleżanki dziewczynka jest starsza od mojego synka o 2,5 miesiąca i mówi mama tata tylko a mówi się że dziewczynki szybciej sie rozwijają jak widać to nie reguła

Witam! Mój synek 13 pażdziernika skończy 20 miesięcy i mówi takie wyrazy: mama tata baba, babuś (babcia) dziadzia, dziadziś (dziadek) dzidzi (dziecko) papa lala koko co to? tam bam (jak coś upadnie) bamam (banan) tzy (trzy) den (jeden) ha ha (naśladuje pieska - hau hau) mu (naśladuje krówkę) jak wuważacie czy dużo mój synek mówi?? Pozdrawiam :)

I rozumiem wszystko co się do niego powie :)

moj chrzesniak ma 23 miesiace i mowi wierszyki calymi zdaniami, powtorzy wszystko co sie do niego powie, ale mojej kolezanki synek jest miesiac mlodszy i mowi tylko mama i tata, wiec chyba nie ma reguly, podobno dziecko szybciej i wiecej mowi jak sie duzo z nim rozmawia, ale czy to prawda...

moja siostrzenica ma dokładnie 21 miesiecy i juz od dluższego czasu: mówi dosłownie wszystko a nawet zapamietuje takie wierszyki i piosenki jak huhu ha nasza zima zła......, ojciec wirgiliusz........itp. Składa ktociutkie zdania np. No śynśylu( chodzi o zwierzatko szynszyl) wez od niuni chrupka., Kocham cie mamusiu, daj ta sukienecke. Co do slow powtarza i mowi wszystko bez wyjatku

Mój synek ma 20 msc- również mówi wszystko, nie ma słowa, którego by nie powtórzył, nawet jak jest bardzo trudne np. poczęstuj się- mówi pocięśtuj się no. Achh nawet jak usłyszy jakąś piosenke, to ładnie zapamiętując powtarza słowa.

Mój ma 15,5 miesiąca i mówi to samo co Oli _b plus "o nie" , "papa" , naśladuje od wczoraj indyka "gul, gul", "mniam mniam" , "boli jak się przewróci" , "oć" - chodź, "oć papa" i "oć papa bum bum" (pierwsze zdanie :D ) . My dużo do niego mówimy to i on mówi to znaczy stara się. Ważne że maluchy mówią w tym wieku cokolwiek a mowę "puszcza" w momencie i za chwilę będziemy miały dość przemówień pewnie :P

mój 11 miesieczny syn mama,tata,baba,ide,daj,nie,papa,mam,cheść-cześć,mniam,hau...

przypomniało mi się jeszcze że mówi: nie mniam tutu aaa (jak idzie spac) si (jak zrobi w pampersa)

Nasz synek w tym wieku (porownujac) mial troche bogatszy zasob slow od dziecka Oli-p , natomiast corcia ma w teraz 20 miesiecy i mowi o wiele mniej - jeju ,o polowe mniej. Ale wszystko rozumie. Nie wiekm z czego to wynika -nie martwie sie tym . Jest za to baaardzo rozwinieta ruchowo , moze to jakos tak jest - cos w zamian!

Najsmieszniejsze jest to ,ze naprawde duzo nie mowi ,ale powie tak trudne slowo jak np: gdzie czyli "gydzie...?" . A "tata" za ch...re nie wypowie ;)

mowi bardzo duzo a raczej powtarza. papuga, papeta wszystko powtorzy. ostatnio rozmawiala z babcia przez telefon babcia: przyjedziesz do baby siostrz: tak babcia: kiedy siostrz: jutro babcia: a co ci baba ma kupic siostrz: lizaki;) :)

moja córka ma niecałe 22 miesiace i mówi dość dużo, zdaniami np. Ania jest spiąca. Daj mi to. Chcę do mamy. itp.

A moja mówi po chińsku, albo mongolsku, umówiłam się właśnie do poradni audiologicznej, termin za dwa miesiące no i zobaczymy... Niby dzieci mają czas do trzeciego roku życia, ale wolę sprawdzić wcześniej.

Mój syn ma dwa latka i już od kilku miesięcy mówi bardzo dużo. Teraz to już praktycznie całymi zdaniami, jak miał 1,5 roku to już dużo mówił.

falea ja też mówiłam długo w takim języku, mama twierdzi że to przez fakt, że w ciąży ogladała często szoguna :-D potem mi przeszło i teraz ładnie mówię w języku ojczystym :-P

Mój 15 miesięczny synek mówi: mama, tata baba (babcia) dziadzia (dziadek) ciocia donda (siostra Dorota) ha ha (naśladuje psa) daj bam bampa (lampa) kawa brum brum (auto) jedzie zimne o nie ała (gdy coś boli) lala poza tym dużo mówi też "po swojemu", buzia czasem mu sie nie zamyka :)

Moja Maja ma 24 miesiące : gugu - popatrz da - dwa. aj - daj. lala - lalka. mamiś - mama tatuś - tato. baba - babcia. niunia - Maja am am - jedzonko olada - czekolada ubuś - jej kolega Kubuś apa - papa es - pies no i tyle ;)

mówi jeszcze: bozia - Matka Boska kucia - kupcia nocio - nocnik i duuuużo innych swoich wyrazkow.

No ja Szoguna oglądałam w dzieciństwie :) A w ciąży, to może raz jakiś film z Jackie Chanem, ale nie sądzę, że to przez niego :)

22 mies. mowi bardzo dużo. słów nie będę wymieniać, bo mi dnia braknie ;) w zasadzie porozumiewamy sie z nią już całkiem sprawnie składa zdania 2-4 wyrazowe. typui: piesek idzie z panem, pan idzie gogami (nogami) odmienia przez przypadki :) pepla naokrągło ;) niektóre słowa oczywiście przekręca. KUPA to jest PUKA, Kubuś to jest Bukuś ;)

dzieci są bardzo rózne, jedne mówią szybciej, drugie wolniej. mój obecnie mówi: ja, mama, tata, baba, dziadzia, ciocia, wuja, Ania, Ula, Jadzia, Aga, Agata, Adam, Puba (Kuba), Sema (Seba), żaba, ściana, brama, drzwi, ciastko, daj, sam, nie, nie ma, jest, tam, tu, tutaj, gdzie, gdzieś, a tak, a tam, a nie ma, ty, mój, twój, duży, mały, dużo, mało, liść, woda, auto, siusiu, kupa, pumpu (picie), choć, idę, lala, oko, nos, dzidzia, tsy (trzy), wa (dwa), pieć (pięć), stopa, papa, jaja, tata Tom (traktor Tom :P) do tego dźwiękonaśladowczo: kot, pies, krowa, kura, koń, ptak, wróbel, gołąb, indyk, żyrafa, ryba, goryl, pociąg, aaaaa (jak chce spać), brum brum, pach pach (traktor), niam niam (jedzenie), do tego dochodzi masę słów wypowiadanych w tylko jemu znanym języku :P i szczerze to nie wiem co jeszcze bo codziennie uczy się nowych słów, co chwilkę czymś nas zaskakuje, coś powtarza, opisuje. ale nieprzerwanie od 2 miesięcy jego ulubionymi słowami są "ja sam"! :P

O ,czesc Falea :) , widze , ze nasze corcie mowia w takim razie tym samym jezykiem - poliglotki jak nic! W jakim wieku jest Twoja? Tak apropo - nie myslalm jeszcze o tym ,zeby wybierac sie do jakiejs poradni - mimo iz naczytalam sie tu o dzieciach o wiele bardziej rozwinietych "jezykowo" od mojej corki. Mysle,ze nadejdzie ten przelomowy moment kiedy mala nagle powie " a gdzie kompot?" -tak jak w tym kawale ,w ktorym to rodzice sie dziwia : "dziecko" Ty mowisz? ,dlaczego dopiero teraz ???" a dziecko na to :" "bo do tej pory kompot byl..." ;)

up!