Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miklon

ktora z was najpozniej wyszla 1szy raz za maz i w jakim

Polecane posty

do zgliszcza... nie martw sie...moja wlasna matka tez mojej decyzji nie zaakceptowala, powiedziala ze pozbawilam ja wnukow...curwa ale sie wscieklam...nawet sobie nie wyobrazacie...powiedzialam ze jak chce dzieci niech zwroci sie z ta sprawa do ojca... nie rozmawialysmy bardzo dlugo i tak naprawde nigdy jej tego nie wybaczylam, poniewaz co jak co!!!ale rodzice powinni rozumiec swoje dzieci, a jezeli tego nie potrafia to chociaz, akceptowac takie zycie jakie ich dzieci chca miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfghfgfd
a ja mam 28 lat i wlasnie sie rozstalam z facetem i narazie nie mam ochoty na zwiazki choc chcialabym miec meza i dzieci. i mam wrazienie ze mina wieki zanim kogos odpowiedniego poznam ( bo po drodze moga byc nieodpowiedni albo inikt) i zanim jakis zwiazek i poznanie sie to nie wiem najwczesniej kolo 35?:(:(:((: masakra. nie mam ochoty na zwiazki bo kocham jeszcze bylego mimo ze sie rozstalismy i nie wiem kiedy bede gotowa choc bym chciala. boje sie ze zostane "stara panna" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miklon
O mamo, ale burze rozpetalam... Pytam, bo ja mam 29 lat, za maz i do dzieci mi sie nie spieszy. Rowniesnicy dopiero slubuja. Mama od jakichs 6 lat marudzi mi o wnuku. Mam od 4 lat partnera, ale nie chce slubu po prostu. A co do mojego kuzyna, to on ma 36 lat, wiec nie jest jakis wiekowy, ale ok. 11 lat nie widzielismy go z zadna panna. Wszyscy mu przez ostatnie lata d... truli, a teraz jak znalazl sobie dziewczyne to jest wielki szok jakby byl juz tak stary, ze mu nie wypada... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgliszcza podswiadomosci
No, zdaję sobie sprawę, że gdybym uległa - i wzięła z jakimś potencjalnym kandydatem ślub, tylko po to by zamknąć im buzie, to kolejnym krokiem ingerencji w moje życie by było " męża już masz, teraz czas na dziecko, bo za parę lat nie będziesz mogła " . A tak naprawdę, to nikomu nie zależy na tym, jak My będziemy żyć, jaki związek stworzymy, ale żeby temu komuś było dobrze, żeby mógł się pochwalić, nie musiał się wstydzić ( czego? Tego, że się nie pcha w małżeństwo z pierwszym lepszym, który "pije , bije, ale jest") Ja nigdy dzieci mieć nie chciałam, nie chcę, i podejrzewam, że chcieć nie będę - po prostu nie czuję, że się do tego nadaję. Nie mam żadnych instynktów, nie czuję potrzeby - może to kwestia spotkania odpowiedniego mężczyzny - nie wiem. Ale wiem jedno - nigdy nie warto żyć na komendę innych, bo to do szczęścia nie prowadzi... Mój kuzyn miał 39 jak wziął ślub - dziś są 2 lata po ślubie, i wyglądaja na szczęśliwych, choć różnie się im dzieje.... Kwestia chyba spotkania tej właściwej osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem wcale nie rozpetalas burzy...pietnowanie czlonkow rodziny jest na porzadku dziennym, tyle ze nikt sie do tego nie przyznaje mysle dokladnie to samo co zgliszcza rozwiodlam sie po dwoch latach dzieci nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×