zastanawiam się ...

Hmm ... cala pachnaca ... wsuwasz sie pod koldre, na ktora kladziesz koc ... a nastepnie druga koldre ... jestes przykryta spora dawka przyjemnosci dotykowej i jest Tobie niesamowicie goraco ... co oczywiscie przeklada sie na to, ze jestes goraca ... ... a dzieki temu, ze jestes cala goraca ... zrzucasz to, co na sobie mialas ... musze jeszcze dopracowac wizualizacje, bo wszystko byloby super ... gdyby nie te 2 koldry i koc ... na Tobie :(

dobre :D

:D:D,aleś mnie przykrył ;) Faktycznie lubie ciepełko ,tylko bez przesady:P:D

Dobranoc,i jeszcze raz dziekuję za pomoc ser_pentyno :)

Milej i goracej nocy zycze, czesc.

może ktoś mi jeszcze cos podpowie ,bo z tym prawem to mam pewien problem -nie da sie otworzyć:O

Ty to ale jestes aparatka :P http://kodeks-pracy.org/ Aczkolwiek z tego co pamietam, przepisy kodeksu pracy ... sa fajne w interpretowaniu ;)

ser_ :Dleniwa jestem ;)

reaktywacja ,taka mozliwość tez brałam pod uwagę :D

ser_,to mam czytac o stosunku ,tak ?;)znaczy sie o stosunku pracy :D?

Pewnie, rozumiem, ze stosunek przerobisz sama? ;)

Tak to jest jak się nie ma z kim ;) Przerabiam rozdział 1:D

szkoda ,że niema pozycji ;) i mogło by tak byc bardziej obrazowo pokazane;)

Heh, ale Ty chyba dawno nie przerabialas, bo widze, ze masz ogromna ochote na zabieranie sie za to :P

samej to mi straaasznieee opornie idzie ;) Wolała bym z kimś;) Nie ma to jak po pracy stosunek ...do pracy oczywiście :P:D

Uroczyscie oswiadczam ... ze zaczynam sie Ciebie bac :P

Przecież ja tu nie przyszłam straszyć:P:D tylko szukac :D

Teraz wystraszylem sie jeszcze bardziej ... bo dotarlo do mnie ... ... ze szukasz haka :D

Więc?? Masz haka takiego jakiego mi trzeba:D;)?

Dokladnie takiego, chetnie bym o Ciebie zahaczyl ;)

:D brak mi słów :D:D

poka bo nie jestem pewna czy oby na pewno ma haczykowaty kształt;)

A to my nie piszemy juz o przepisach prawnych? :P

Jak to ?:D Przecież piszemy o przepisach :P ciekawa jestem tylko tego Twojego haka :P którym chciał byś mnie zahaczyć ;)

E, ale ja bym chetnie ujrzal to, o co mam zahaczyc ;)

mysle ze cie nie zwolni. przeciez kochanica nie bedzie na siebie zarabiac :p po to wziela sie za zonatego zeby w domu siedziec:)

a ja...che tnia bym zobaczyła hak!:P:d aaa wracając do tematu :D:D:D Agatko,pewnie tak bedzie ,coraz mniej się boje o swoje pracę;) jak juz złowiła szefa to pewnie nie dla tego aby jeszcze pracować na siebie :O...obrzydliwe:O

z pospiechu w pierwszym zdaniu poplatałam literki :O:D

Rozumiem, ze mialo byc - "chetna"? ;)

Jak by ktoś był chetny aby jeszcze cos mi doradzic,albo napisac co myslicie na ten temat , to piszcie ,chetnie posłucham innych opini:) i nie tylko opini ..ser:D Uciekam pod prysznic:) pa!