Drugie dziecko a warunki lokalowe

Cienka - co za tempo! Autorka ma lat 30. Ja zdaję sobie sprawę z tego, co oznacza budowa domu, z opowiadania. Wieczne użeranie się z robotnikami.

tobie to się nie chce do pracy chodzić taka jest prawda i dlatego chcesz drugie dziecko i szybko wskoczyć na zwolnienie lekarskie

Jeszcze skorzystaliśmy z tego dofinansowania rodzina na swoim (tu pomocni są doradcy kredytowi). Tempo zawrotne bo musieliśmy zdać do końca lipca mieszkanie. Do dziś mamy tylko jedną łazienkę i góra nie jest wykończona ale to nie przeszkadza w korzystaniu z tamtych pomieszczeń leży wykładzina remontowa nie ma drzwi ale jesteśmy u siebie.

Hahroh, pierwszego dziecka o mało nie straciłam. Gdy się unormowało wróciłam do pracy, jednak zagrożenie się pojawiło znowu. Kwestia zwolnienia to niestety często przymus.

Marcelina daj spokój nie tłumacz się bo Cie tu zakrzyczą, ze jesteś symulantką, leniem i chcesz by facet na Ciebie robił bo ty sobie zajdziesz w ciąże

Cienka :D :D :D Rodzina na swoim fajna rzecz, ale z tego co sie orientuje - oplacalna pod warunkiem ze splaca sie krecyt w 8 lat.

Skąd ta agresja? :D

My mamy na 30 lat :p dopłacają nam ok 800 do kredytu przez te 8 lat. Dla nas na modnych na dorobku to spora pomoc w miesiącu te zaoszczędzone 800 możemy przeznaczyć na wykańczanie domu.

też by chętnie polezała do góry piz... a tu w ciążę zajsć nie moze i z lezenia nici. Trzeba zapieprzać :P

Przecież ja pracuję i nie zamierzam przestać :D

Pomarańczaki czytamy ze zrozumieniem i cały wątek a potem komentujemy :P

A propos, pa - do pracy czas :*

Mrcelinko - zrób jak Ci serucho popowiada, a przeciez wieksza niz 4 lata róznica wieku tez nie bedzie czymś strasznym, wazne żebys sie sama z ta decyzją psychicznie zgadzała... :) pozdrawiam