Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak mysle

NIECIERPIE rodziny meza.......

Polecane posty

Gość tak mysle

:(.......sa falszywi, zaklamani i zazdrosni ze mamy lepiej......:( zawisc az kipi z nich........... nie wiedzialam ze tacy sa....po slubie wszystko zaczelo wychodzic gdy sie okazalo ze nie pozwalam na wykorzystywanie nas....tzn mojego meza.... wczesniej byl dla nich "sponsorem".....za wszystko praktycznie placil....kupowal jedzenie..... nie cierpie ich...!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
tak robie....nie zapraszam i baaardzo rzadko do nich jezdzimy ale jak juz tam jestesmy i stamtąd wracamy to albo sie poklocimy albo ja nie spie pol nocy, z nerwow mam jakies palpitacje serca......tak doprowadzaja mnie do szalu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie nie jestes sama;) Ja mam tak samo... Jego madra siostrzyczka z zazdrosci (jestem w ciazy 8 miesiac) nazywa mnie king kongiem, a jego mamusia ostatnio wreczyła mi majtki dla dziecka... Tyle ze dwuletniego!!!!! RODZINA DEBILI.... Chociaz szwagier fajny facet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
ciagle cos maja glupiego do powiedzenia....prostackie zaczepki-docinki....az mi zal ich czasem ze pusto w glowach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ja to znam..kilka dni temu wyprowadzilam sie z mezem od tesciow i zaczynam życ :) Ja nawet uslyszalam tekst typu "dobrze by było gdybys poroniła" a jesli chodzi o ubranka to przywiozla mi jakies stare kolderki w jakies białe plamy..moj pies w tym śpi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
oliwkowa:D trzeba bylo jej sie zapytac komu masz to dac ....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
jestesmy juz 7 lat po slubie a oni nadal swoje......najbardziej wkurza ich to ze nie maja "kontroli" co u nas sie dzieje bo ja nie jestem wylewna w slowach a poza tym na zycie mi nie daja by wiedziec jakie mamy zmartwienia czy czasem klopoty. Zawsze mowie ze jest wszystko super, pieknie ladnie i to ich wkurza...!...ze nie maja dostepu do naszej prywatnosci!..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
a ze maz jest babla to biora go na bok niby cos tam mu pokazac niby sie zapytac i wyciagaja i podpuszczaja by cos powiedzial zlego na moj temat badz ze cos sie nie uklada.....takie bicz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
wrrrrrrrrrrrrrr!!! .......zlosc mnie wziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja (sorry za słownictwo) Pierd***ole ta małpe tesciowa w łeb!!!! Jestem jej wdzieczna tylko za to ze mam tak wspaniałego meza, a mame to ja mam tylko jedna:) TESCIOWA TO NIE RODZINA!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
moj maz jest NIEKONFLIKTOWY!! kurwa mac! on nigdy nie widzi problemu i zawsze mi sie wydaje!!!! a gdy strzelam juz do niego przykladami jak do dziecka to zmienia temat i juz. Konaczy sie na tym ze ja sie ogadam, wydre ze jest obojetny i tyle! Grochem o sciane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
tzn....u mnie jest tak.....jestem sprawiedliwa i widze co sie u niego dzieje...trzezwo patrze na swiat i twardo stapam po ziemi, ale serce mi sie kraje jak widze jakie oni maja podejscie do niego a on i tak do nich lgnie! Chcialby by bylo jak u mnie w rodzinie......ale z nimi sie nie da! Zawisc i zazdrosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
tesciowa wiadomo ze nigdy nie bedzie matka!! ja mojej tesciowej powiedzialam przez ten czas 2 razy ale to juz nie mialam wyjscia....:D....niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
nie potrafie sie wyluzowac....:(...bo gdy to zrobie to nam na leb wejda i w domu swietego spokoju nie bede miec bo ciagle beda "szpeigowskie odwiedziny". Dystans mam i to sie napewno nie zmieni bo im zwyczajnie nie wierze. Strasznie mi smutno ze maz ma taka rodzine.....i starsznie mi zal ze nie mozna na nich liczyc....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
"Ciężko to mówić ale skoro jemu tak jest idealnie,nie widzi problemu....to niech ma co chcę.Może kiedyś zrozumie......" ale to sie wiąże z tym ze bedzie wykorzystany a ja napewno na to nie pozwole by to byl KOSZT moj i dziecka tylko dlatego ze maz "nie widzi problemu"....:(.......smutne..... bardzo mi smutno ze sa takimi prostakami a nie ludzmi na poziomie z ktorymi mozna porozmawiac i nie wstydzic sie za nich......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×