oceńcie taka sytaucję

Witam, jestem młodą dziewczyna. Mam bzika na punkcie swojej wagi, co dwa dni się ważę, piję dziennie 3-4 herbaty zielone(zamiast zwykłej, czerwona tak z jedną dziennie. To chyba jakaś obsesja.... nie mogę przytyc bo od razu dól... spójrzcie na moje zdjęcie. Jedni mówią że chuda a ja patrząc w lustro widzę małego pasztecika. Robiłam ostatnio test na grosi mi anoreksja...wyszło, że za bardzo skupiam się na swojej wadze co może być groźne... http://img843.imageshack.us/img843/6591/20101006452.jpg

no tak co powiedzieć pulpet z Ciebie:D

e tam pulpet, popracuj nad brzuchem i talią i bedzie git

jesteś szczupła ale niezgrabna "...spytaj siebie czego pragniesz..."

masz krzywe biodra i to bardzo trzeba cos z tym zrobic! wg mnie tylko brzuch grubszy rob brzuszki

boję się że taka mania może się źle skończyć

mam dokładnie to samo co ty, kiedys byłam gruba, zaczełam sie odchudzac, jestem teraz szczupła a i tak ciągle wydaje mi sie ze jestem spaslakiem. waze sie 3 razy dziennie jak zauwaze ze kreska skoczyła w gore to morduje sie cwiczeniami i cały dzien nic nie jem.boje sie bo wpadam juz w jakas obsesje. ile wazysz i jaki twój wzrost???

173 55-56 kg,ale czuje się jak wieloryb. ciągle się przeglądam w lustrze, wstyd mi

mam identycznie. moja waga to 54kg na 169 i mimo ze duzo schudlam to czuje sie okropnie. a najgorsze jest to ze z dnia na dzien wydaje mi sie ze jestem coraz grubsza co jest niemozliwe. nie wiem wmawiam sobie to chyba. nie wiem co z tym zrobic boje sie ze zwariuje.

ja mam obsesje jakaś... czuję że niedługo nie będę miała odwagi rozebrać się przy facecie...

Przecież ja w tej dziewczynie nie widzę nic grubego. ... No dajcie spokój, ludzie. Talia fajna, ale widać, że jeszcze "dziewczęca" młodzieńcza, wyrobi się. Biust też niezły - tylko nie niszcz go sobie chińskimi stanikami z wielkimi gąbkami, , bo one bardzo odkształcają biust i za parę lat możesz mieć problem. Na moje oko, to dziewczyna ma nie więcej jak 16 lat, a wy ją strofujecie, jakby miała z 35... Wahania wagi w ciągu miesiąca o ok 2 kilo sa normalne i wynikają z cyklu owulacyjnego - przed okresem zbiera Ci się woda w organiźmie, i ważysz więcej. Jak dla mnie masz fajną figurkę. Sama mam więcej po bokach i nie mam tak zgrabnych nóg - ale akceptuję siebie taką jaką jestem - bo przecież to ciało nie służy mi tylko do przegladania się w lustrze ;)

yyy mam o wiele więcej, a stanik nie jest chiński-może wygląda na chiński. gdybym pokazła Ci moje zdjęcie biustu to byś uwierzyła:) wiem, że mma szerokie biodra-niestety kości nie wysuszę, szeroka miednica i tyle.

doskonale rozumeim twój problem, ja tu kiedys o tym pisalam ludzie mi pisali ze to moga byc poczatki anoreksji, bo mimo tego ze jestem szczupła to jestem ciagle niezadowolona ze swojego wyglądu, stawiam sobie poprzeczke coraz nizej, chcialam teraz dojsc do wagi 50kg ale boje sie ze nawet jesli to osiągne to bede chudla dalej. mówiłam o tym mamie, kazała mi sie uspokoic mówiła ze wyglądam super, ze jestem bardzo szczupła ale ja w to nie wierze

serio wyglądam ciałem jak 16latka? hehe

gdzie ty anoreksje widzisz? nawet chuda nie jestes

nie anoreksję, a to że tak pilnuje wagi-boję się że moja obsesja może być groźna

No, to masz figurkę nastolatki w takim razie - nie wiem, czy jest nad czym płakać ;-) To dobrze. Ja w młodym wieku się na tych chińszczyznach strasznie przejechałam, dlatego wszytskich ostrzegam ;) A zdjęć biustu oglądać nie chcę, mój mi wystarczy :P I bardzo dobrze, że masz szerokie biodra - babka powinna mieć takie, będzie Ci się dobrze rodzić, jak sie na dziecko zdecydujesz;) A i wygląda to seksownie zdaniem mężczyzn. Ja mam 165 i waże 60 kilo. Dla porównania, moja siostra ma 175 i waży 50 kilo. I chętnie by się ze mną podobno zamieniła.... A ja z nią chyba nie... ;-P Poza tym - jeśli myślisz, że w łóżku facet widzi każdy mankament, jaki sobie wymyślisz, to się mylisz. Oni postrzegają kobietę jako całokształt - a nie wyrywkowo - tym bardziej w łóżku ;) Pozdrawiam

szeroką miednicę, ot taka budowa dietą ani ćwiczeniami nie zmienisz kształtu miednicy pracuj nad ramionami by nei były jak patyki wtedy dół i góra będą wygladać proporcjonalnie no i poćwicz uda bo masz takie chude że pies z budą między nimi przeleci bardzo szczupła jesteś, wychudzona dlatego miednica wydaje się nieproporcjonalna

juz to gdzieś słyszałam "że wychudzona"

no i na rozterki co do figury: nei gap się na wagę, nie gap się na ciało w bieliźnie tylko oceniaj sylwetkę w ciuchach to właśnei ciuchy są od tego by modelowały sylwetkę i nadawały jej właściwych proporcji.... założysz odpowiednią spódniczkę albo tunikę z leginsami i twoje "gigantyczne" biodra znikną

jak zaczniesz się ubierać właściwie do figury to przestaniesz mieć kompleksy trzeba po prostu wiedzieć co pasuje do sylwetki a co ją deformuje, co podkreśla atuty a co ukazuje wady

klepsydra, prawda?

Ale mi sie nie podoba biustonosz i te gacie a tak poza tym to spoko. Fajnie zgrabna jestes parę brzuszków i będzie super

jestem w trakcie leczenia anginy wieć strój mało wyjściowy, na codzień mam lepszą bieliznę. a czy ktoś poleca hula-hop na talie i biodra?

mi się podoba tylko biezlian bgardziej zmyslowa. nie wmawiajcie jej ze jest gruba!!!