Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaka jedna kafeteriankaaa

pomozcie dziewczyny juz nie moge wytrzymac zyc mi sie nie chce...

Polecane posty

Gość taaka jedna kafeteriankaaa

pisze tu czasem pod stałym nickiem ale teraz niechce pod nim pisac... mam kochanego synka chce dla niego zyc ale nie potrafię nie chce juz byc na tym swiecie wszystko sie odwraca odemnie nikt mi nie daje wsparcia rozmowy z moim patnerem ktory spi z nami tylko co 2 dzien , co 2 dzien jest z nami w nocy bo on woli spac u swojej mamusi , byc w swojej miejscowosci bo tam ma kolegów . ja juz rady nie daje sobie cały czas z małym i małym dla siebie nie mam czasu chce by mi dał wparcie ... rozmowy nie ppomagaja bo koncza sie klotnia... nie chce zyc chce umrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
Miss. M dzieki nie mam wiekszych widze ze nie rozumiesz tu ludzi , ani nie potrafisz zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz umrzeć, to Twoja
sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale od razu umierac
co ty :-O daj facetowi popalic maminsynkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem po co
nie masz koleżanek, rodziny? faceci nie są stworzeni do rozmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz na tym forum
tutaj nie warto sie zwierzać bo tu same zimne suki są zresztą przykład powyżej tu napisz babyboom.pl albo psychotekst.com z twojego faceta to złamas i egoista - naprawdę chcesz z takim gościem być?? nie wolałabyś sama byc?? daje ci zero wsparcia bez niego masz milion problemow mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale od razu umierac
co ja mam powiedziec...miesiac sie zaczal a ja bez kasy :-O i nie mam nikogo kto by mi pomogl albo wspieral na duchu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz umrzeć bo twój facet nocuje u mamusi? Takiego sobie wybrałaś, powiem Ci tylko,że jak chcesz coś zmienić to musisz zamknąć mu drzwi przed nosem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
tylko jak jego nie bedzie nie bede miala juz nikogo , sama samiutenka z malym dzieckiem, kolezanek nie ma wyjechały w daleki swiat z tymi co sie najlepiej kumplowałam , rodzce jak rodzcie nnie wtracaja sie w moje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
kase mam ale nie na tyle by wynajac mieszkanie i zyc sama z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem po co
zrób mu czasem to, co on Tobie zostaw mu synka na noc, a sama idz spac do rodziców. Nie możesz ograniczas się tylko do kontaktów z mezem i synkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cię rozumiem i współczuję....faceci to wieczne dzieciaki...sama nic nie zwojujesz.Sam musi chcieć sie zmienić. Ja na zmianę czekałam.......ponad 16 lat..warto było. Chociaż u mnie były inne problemy .....zacznij życ dla siebie, obok niego, nie marudź mu za bardzo ale raz na jakiś czas zostaw z nim dziecko i wyjdź! tez masz prawo!! . nie błagaj, nie płacz, nie proś a żądaj pomocy wtedy kiedy jest ci ona naprawdę potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem po co
zapros sąsiadke na kawe, cokolwiek jak będziesz cały czas siedziec w domu z synkiem, to nie dziwne, ze masz dola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
tylko on dzien w dzien wstaje o 3 do pracy i niewiem co tu zrobic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem po co
a o której wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale od razu umierac
w nocy o 3 wstaje? to idz spac z dzieckiem do rodzicow..pare nocy pod rzad, niech zacznie cierpiec i tesknic ciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
doloresss--> dziekuję ze mnie zrozumialas , mi jest naprawde strasznie ciezko , mieszkam w malenkiej wiosce (zabitej dechami) miasto daleko , nie mam prawka nie mam gdzie wyskoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
w nocy wstaje do pracy o 3 wraca tak w pon srode piatek i sobote okolo 13 a w pozostałe dni o 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyj kobieto zyj!!!!!!!!!!!!!! masz dla kogo, twoje dziecko - synus - to najwiekszy skarb jaki masz!! faceta olej i czasami postaw go w takiej sytuacji jak on stawia ciebie, zostaw go czasami dzieckiem a sama wyjdz np na spacer, zakupy, do fryzjera. gdziekolwiek, aby tylko sie oderwac. moj maz tez rzadko jest w domu... niestety taka praca. tez mam male dziecko. rozumiem, co ci jest bo czasami tez mam dola, ze wszystko jest na mojej glowie. wszystko jest do przezycia! damy sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem po co
wiec zacznij robic prawko będziesz miała, a przy przy okazji wyrwiesz się z domu. Moze znajdziesz jakies nowe koleżanki na kursie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
ale gdyby on był codziennie z nami w nocy nie kaze mu przeciez wstawac malemu dac jesc czy przewinać , niech spi , ale niech bedzie z nami ..... niechce zostac sama z dzieckiem jesli go zostawie na garnuszku u rodziców całe zycie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niechce zostac sama z dzieckiem jesli go zostawie na garnuszku u rodziców całe zycie ...." a niby czemu? kto Ci broni sie usamodzielnic?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
ale za co ? przeciez bede musiala sie malym zajmować to nie bede mogla pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
koszt wynajmu mieszkania 1 pokojowego to u nas ponad tysiac złotych + plus złobek lub opiekunka to nastepny tysiac ( w panstwowym nie ma mowy by sie dostał on ma 3 msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taaka jedna kafeteriankaaa - ale za co ? przeciez bede musiala sie malym zajmować to nie bede mogla pracować" no ale to przez góra kilka lat a nie przez całe życie przecież. poza tym jak bedziesz z rodzicami to mozesz ich poprosić o pomoc przy dziecku, jesli wtedy pojdziesz do pracy to raczej powinni sie zgodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaka jedna kafeteriankaaa
moim rodzice tez cały dzien pracuja wiec nie bede miala małego z kim zostawić...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×