Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość very lucky star

Nie zrozumcie mnie źle, ale czt Wy tez tak macie....?

Polecane posty

Gość very lucky star

Chodzi o to że mam 24 lata i jestem w zwiazku od 5 lat..i czasem mam takie dni, że chcialabym pojsc na randkę - wiecie ta atmosfera pierwszego spotkania, takie napięcie, niepewność - chcialabym to poczuc. Oczywiscie bardzo kocham mopjego faceta i to nie wchodzi w grę, jestem z nim szczęśliwa - mam w nim wszystko - przyjaciela, kochanka :) Ale to juz cos innego, jest mi bliski, doskonale go znam - i te emocje są inne...nawet nie wiem jak to opisać żebyście zrozumieli..chcialabym po prostu uslyszec ze to normalne i Wy też tak czasem macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very lucky star
uff, troche mi lżej ;) to takie dziwne uczucie - slysze od mojego faceta że jestem piekna, ze mu sie podobam ale jakos..hmm chcialabym to uslyszec od kogos innego - tu nie chodzi o pojscie z kims do lozka nawet, ja tesknie za atmosfera pierwszych randek, za takim oczekiwaniem na kazde spotkanie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię doskonale. Nie można " zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko" :)) Lepiej się z tym pogódź bo całe zycie upłynie Ci na szukanie tych " motyli". Chyba, że chcesz zyć iluzją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slomkowy kapelusz
a ja tak nie mam i jestem szczesliwa ze znam swojego faceta moge byc przy nim swobodna nie wyobrazam sobie z emialabym od nowa zaczynac te cale cyrki randeczki rozmowy poznawanie siebie teraz czekam na nasz slub i mnie interesuje dalszy etap naszego zwiakzu pelniejszy dojrzalszy zwiazek rodzina a nie jakies wracanie do poczatkow kiedys zdradzicie swojego faceta nie dzisiaj to za 15 lat bo jestescie kobietami ktore potrzebuja emocji jakis hustawek uczuciowych a stabilizacja bezpieczenstwo was przynudza dzsiaiaj sie pewnie bulwersujecie na moje slowa ale zobaczycie za X lat ze bedziecie mialy tego kochanka i jeszcze jedno emocje mozna sobie w sowim zwiazku tez zafundowac tylko nad temperatura uczuc trzeba pracowac jak wam brakuje poczatkow to mozna ze swoim facetem umawiac sie na randki mozna bawic sie w uwodzenie i poznawanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racje to moze i ona
ja tez jakos nigdy nie przepadalam za pierwszymi rankdkami. tzn teraz juz bardziej je lubie niz kiedys. ale ogolnie cenie sobie komfort znania juz osoby, tego luzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwykłe wypalenie i znudzenie. W twoim wieku bym się tym tak nie przejmował. Nie ten to inny będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak nie mam
Co prawda, czasami zdarzy mi sie zawiesić wzrok na jakims facecie(no, ale ślepa też nie jestem, więc jesli napatoczy się to popatrzę), ale w moim męzu odnajduję to wszystko, co zawsze pragnęłam-cudownego, dobrego człowieka, wspaniałego kochanka. Do tej pory zdarza mi się, że gdy wtułam się w niego, ciarki przechodzą mnie po całym ciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo ....
A ja mam tak jak autorka... Życie spowszedniało z nim ,wiem czego mam sie spodziewac , niby jestem szczesliwa... ale mam tez ochote od nowa wszystko zaczać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem mam takie dni, że chcialabym pojsc na randkę - wiecie ta atmosfera pierwszego spotkania, takie napięcie, niepewność - chcialabym to poczuc. Oczywiscie bardzo kocham mopjego faceta i to nie wchodzi w grę" - do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeeexonka
a ja mam tak jak autorka. Wiec rozumiem ja w 100 %. tez myslalam ze cos ze mna nie tak ale teraz widze ze chyba po prostu to zalezy od czlowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka zenada
pewnie, ze zalezy od czlowieka. Jak ktos jest niedojrzalym bachorem, to ma takie waptliwosci, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehEheh
Tak się własnie zaczyna - zakochanie mija własnie po 2-3 latach , potem tęsknimy za przygodami i predzej czy pozniej zaczynamy sie ogladac za innymi ,az dochodzi do rozstania lub zdrady... wiem ,bo tez tak mialam , rozstalismy sie, nudzilo mnie wszystko, ''stabilne'' zycie bylo okrutne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie po prostu nudnych
facetów i same jesteście nudne - oto smutna prawda :o🖐️ podpisuję się ponadto w 100% pod tym co napisała slomkowy kapelusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeeexonka
to ze w zwiazku autorki zabraklo hmm "namietnosci" nie znaczy ze od razu zdradzi... nie ma okreslonego szablonu dla kazdego czlowieka. nie kazdy od razy zdradza ludzie! Moze po prostu ona i jej partner musza gdzies razem wyjechac na jakis czas? poszalec i znow poczuc sie jak hmm... Mlodzi i "glupi"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak zdradzi ,ona albo on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×