Jak zmotywować byłego do oddania kasy???

Byliśmy razem 1,5 roku ...niby wielka miłość... myslał że bedziemy zawsze razem, nieważne, wisi mi kilka stów..boje sie że nigdy nie odzyskam tych pieniedzy :( co robic? ?? napisać mu coś w stylu " liczę że nie jesteś taką skończoną szmatą i oddasz mi niedługo te pieniądze" czy co?? co napisać zeby go..hmm zabolała duma, chociaż on nie ma dumy, godnosci :( co zrobić?

komornikiem go zmotywujesz :) Pozdrawiam :)

nie chce krakac ale małe sznase an odzyskanie pieniedzy. wiem ze to spora sumka pare stów ale moze postaw na godnosc i napisz mu smsa w stylu;mam nadzieje ze za te(np) 300 zł które jestes mi winien ułozysz sobie życie... powinno dac do myslenisa :)

A kiedy mu je pożyczyłaś pod koniec związku gdy się nie układało?

ta napewnmo mu pozyczyla jak sie klocili ;d;d;d

już dawno mu nie pozyczyałam, to było w czerwcu , jak bylo lepiej miedzy nami, zwrocił mi poprzednie długi to pomyslalam że mu pozycze raz (bo czesto odmawiałam pozyczania wiekszych sum ) , nie mam kolegów 2x2 metry :(

ja mam, sdkad jestes;)

Warszawa :( no ale jak bede go zastraszać to jeszcze ja bede mieć kłopoty, nie chcę się przez niego bardziej pogrążać , jużdość mi namieszał

Za 50% długu możemy sie dogadać :P Spytaj sie go, jak sie czuje ze swiadomoscia, ze od kobiety musial pozyczac pieniadze, a teraz pali pawiana i nie chce oddać. Mnie by cos takiego ruszylo, jak ma honor to odpowie.

ee ja sosnowiec, śląskie. No trudno, możesz też "przypadkiem" spotkać jego kolege i sie spytac czy nie wie co sie dzieje z IMIE bo pozycyzl jakis czas temu pieniadze i się ociąga z oddaniem:) .. albo tak jak mowi KSW..

porysowany samochód, albo wybita szyba go zmotywuje

Plotka działa cuda :) Rozpowiedz po wspólnych znajomych, że koleś wisi Ci kasę. Do niego wyślij eskę z zapytaniem kiedy ma zamiar oddać. Nic więcej nie wskórasz :(

nic nie pomoże, on nie ma godności , gdyby miał to by ode mnie nie pożyczał... mogę mu mówić sądzę że to nie pomoże...najbardziej by go zabolało jakby poszła z nowym chlopakiem (nie mam takiego jeszcze mówię teoretyycznie) to by go bolało, a jego znajomi zawsze mieli mnie w dupie, uważają go za bóstwo... :/ wybita szyba no tak...ale to znowu trafie na policje a kasy nie odzyskam

up do góry co robić :(

spróbować zawsze przecież mozsz.. jak nie pomoże to to nic juz nie pomoze:/

ten Twój były to ten od zdjęć?

Wenus ja jestem z Pszczyny to nie daleko

tak ten od zdjęc... myślałam żeby napisać coś w stylu : 'masz czas do 20 żeby oddać mi kasę " albo "dobrze że się rozstałam z takim złodziejem/oszustem" może to z oszustem by go zabolało??

zerwałaś czy on olał wasz związek? i tez zdjęcia z facebooka wywalił?

poczekaj trochę z atakiem na niego. najpierw się grzecznie przypomnij.

Ach pszczyna :D moje ' lata mlodosci" pamietają grant'a :D autorko, od jakich zdjec ;> jestem nie w temaceie.. wlasnie moze powiedz dlaczego sier rozstaliscie?? Kurde ja nie wiem.. nie znam czlowieka zeby wiedzeic co do niedgo trafi..hmm

Ech grant dzierży do dziś tylko ludziska nie te:(

nie bylam juz troche czasu.. wiesz ja tylko w niedziele tam bywalam, mimo wszystko i tak bylo podzielone zawswze pol na pol z tymi ludzmi.. Niedługo trzeba sprawdzić co tam slychac:D ..

no więc tak , zerwałam ja bo wstawił na facebooka fotkę jak to niby on przy pracy - robi zdjęcie lasce przy jego aucie... pomyślalam że to przegięcie!!!!!!! wstawił taką fotę chyba po to by inni mu zazdrościli, zresztą zawsze mówił że lans najważniejszy... nie wiem jakie argumenty do niego przemówią... od dłuższego czasu mnie olewał i nie szanował...znaczy gdy tupnęłam nogą to zaraz sie zmieniał ale na krótko ;/

nie zrozymialam zbytnio z tym autem , zdjecie przy pracy itd:))) Może teraz tylko napisz " Pamietaj o swoim długu, potrzebne sa mi pieniadze" i np za tydzien kolejnego potem po 3 dniach juz ostatecznego... Inaczej chyba nie da rady.. a Twoje komentarze beda po nim splywaly.. tak mi sie wydaje

on nieraz mi mówił że mi pieniądze nie są potrzebne ;/ tylko dlatego że ja mam sporo na koncie bo oszczędzam ,a on wszystko trwoni i popada w długi ;/ i jeszcze mówi że ja jestem bogata!! kurwa a on pracuje i ma rente a ja nic!!! co do fotki to nie wiem jak to wyjaśnić bo pogmatwane : umówił sie z laską "modelką" na zdjęcia. okazało się że był jeszcze jeden fotograf. no i mój ex zrobił jej jakieś tam foty , ale mi wyslał link do zdjęcia na którym byl on i ta dziewczyna!!! (czyli zdjęcie robione przez drugiego fotografa!!! zrozumiałabym że wstawia sobie zdjęcie tej panny na swoje foto głowne żeby pokazać "takie dobre zdjęcie zrobiłem" ale że wstawia cudze????? tylko po to by pokazać że "o mam fajne auto i taką laskę widziałem na żywo" ;/ dupek

kolejna sprawa to jaki jest obłudny - gdy ja umalowałam się troszkę cieniem lub kredką to zaraz sie czepiał "co sie tak na czarno malujesz..jak jakies dziecko emo" :o a tymczasem ta panna tez sie zdrowo czymś czarnym wysmarowała i to bardziej niż ja...powiedziałam mu "o jakoś jak ona sie umalowała na czarno to ci nie przeszkadzało" a on na to" wcale nie była umalowana" ;O :o :o ...jak chcecie mogę pokazać fote...

pokaz. Już rozuzmiem, swoja droga wiesz co sie o fotografach mowi... No więc widze ze dobrze zrobilas;)) pewnie nawet się nie zalamal waszym rozstaniem?? Kurde.. na trudnego typa trafilas:/ nie wiem czy odzyskasz ta kase

to coś się tłumaczył czy nie? zdjęcia z facebooka usunął tej laski?