Jak zmotywować byłego do oddania kasy???

nie wiem bo po tym jak zobaczyłam jaką fotke na głowną ustawił to go usunęłam ze znajomych i zablokowałam. to ta fotka http://www.voila.pl/380/1ongc/index.php?get=1&f=1 nie bede mówić że laska to solara, bo wyjde na zazdrośnicę...ale on jest obłudny mówił że nie lubi spalonych i farbowanych ;/ ale jaki cel miało wstawienie etego na główne?? chyba wiadomo że lans tą laską (bo foty przecież nie robił on;/)

wyczuwam iż masz 19,20 max 21 lat :> chyba ze sie myle.. i tak , zdjęcie nie jest tragedią tudzież właśnie też mowi do mnie " zobaczcie jaka dupa i jakie auto, + ja jestem fotografem " (tym na zdjeicu oczywiscie).. LAska niby ladna ale rzecyzwiscie solara :D ... Ale no nic.. ogolnie z tego co mowilaś jset lekko szurnięty... A naprawde nic się nie tumaczyl jak zerwalas? nie dzwonil itd?

grzecznie się przypomnij, tak jak wcześniej ktoś napisał, wyślij mu esa, że kasa jest Ci potrzebna. bez wyzwisk.

zmotywujesz go 3 kabanami przed jego drzwiami :)

Zono, wlasnie tu ktoś juz zaproponował ten sposob zmotywowania:D

ale autorka napisała, że nie zna kolesi o wymiarach 2x2. więc nie da rady...

dobra tam :D 1x2 albo 3x2 tez ujda:P

taaa jeszcze ta fota na której ona ma czarne oczy (znaczy umalowane a on że nie wcale sie nie malowała!) wkurzyła mnie ta akcja, jak ma ją tak wielbić to niech se wielbi i zwala się pod nią w łózko :D nie zamierzam być z kimś kto mi mówi jak się umaluję że mam być naturalna po czym wzdycha do tipsiar i innych;/ ehh tak mam 20 lat ale co to ma do rzeczy? jak byłam młodsza i spotykałam również mlodszych chlopakow to okazywali mi więcej szacunku ;/ mną sie ekscytowali a nie jakąś obcą niunią ;/

nic:) bo ja tez mam 20 lat i właśnie Twoje myslenie jest mi bardzo bliskie:)

ja bede jutro rano , w poludnie i popoludniu więc pogadamy :)) lece spać

aha :( to miło mi ;) widze , że też jesteś fotomodelką? :P w sumie wyglądasz na sympatyczną dziewczynę...do tamtej laski którą fotografował też nic nie mam , w końcu to on ją niemal błagał o sesje ;/ postanowiłam że nie dam się dłużej tak poniżać :( wiecie napisal mi wiadomosc na gg! z 2 godziny temu (ale nie dochodzi do mnie bo zablkowoałam pokazywanie) że dziekuje za chomika którego mu oddałam :o żałosny!! nie potrafi sie odczepić!! tyle razy z nim zrywałam i wracałam ale teraz czuję że mogę się wreszcie uwolnić i jak to w piosence rihanny 'Want you to make me feel like I'm the only girl in the world ' on tego nie potrafi...jaką dać mu nauczkę żeby sie odwalił?? może pokażę się z jakimś facetem i pomysli żeto mój nowy :)

ok dobranoc Wenus ;*

*miłych snów miałam napisać, w kartach mi wyszło, że do niego wróce :/ oby nie

WIEM! może mu napiszę "oddalam chomika bez kłotni bo chce to szybko zakończyć i mam nadzieję, że ty mi oddasz równie szybko i bez problemów kase"

Na każdym portalu, na którym go znajdziesz pytaj, kiedy odda Ci Pieniądze, które od Ciebie pożyczył. Pytaj aż do skutku.

To z chomikiem nawet dobre, humorystyczne i jednak da do zrozumienia ze wisi kase, pewnie o niej nawet nie pamieta kretyn.

w ogóle to pare dni temu pisał mi nocą jakieś smęty , raz że mnie kocha i nie umie beze mnie a innego razu, pyta "powiedz mi tylko , poznałas kogos nowego pewnie?" ;/

jestes Wenus?? :)

a tak w ogóle to on chce do Ciebie wrócić?

nie wiem czy chce wrócić mnie nie obchodzi już co on chce... napisalam mu esa, o dziwo odpisał że" odda najszybciej jak będzie mógł , bo przecież dla mnie kasa najważniejsza , skąd w ogóle pomysł że mialby mi nie oddać " :D :D :D hahahha juz mu nic nie odpisałam bo żallll ;/

Po I - nie wyzywaj go, chyba ze on cie kiedys tak nazwal, to tak:D, po II - napisz mu, zeby oddal i tyle. spotkaj sie nawet z nim ... \Powodzenia ! :)

nie mam po co sie z nim spotykać im szybciej skonczymy to tym lepiej , mogłabym go nawyzywać ale teraz nie bardzo bo jeszcze nie odda mi kasy ;/ ja pierdziu , teraz musze o tą kase tak zabiegać o moje wlasne pieniądze!!! nigdy nie pożyczę wiecej facetowi nic nigdy!!

więc widze ze narazie po problemie, moglas powiedziec zeby się okreslil kiedy odda.:) nie nie jestem fotomodelką, znajoma chodzila na studium fotograficzne i potrzebowala zdjec na zaliczen.. a po co miala szukac jakichs modeleczek sztucznych jak ta na zdjęciu co dalas.. :) znalzla znajoma :D

Napisz mu, że czekasz tu i tu na kasę ;)

zerwałaś z chłopakiem przez głupie zdjęcie? no to faktycznie powód. z tego co czytam ,wnioskuję, że jesteś jeszcze dość młoda, raczej mało znająca życie. a jeśli chodzi o dług, to śmieszna jesteś. Założę się, że jak była to jeszcze wielka miłość, to sama mu naskakiwałaś z kasą (a może Ci skarbeczku pożyczyć?:* ) , a teraz, gdy już się rozstaliście, to nagle Ci się przypomniało o kasie...żałosne. poza tym, jakbyś tak bardzo chciała te pieniądze odzyskać, to byś się z nim w tym celu skontaktowała, zamiast tu smęcić i płakać, jaka Ty biedna jesteś, bo on Ci kasy nie oddał...uh, zaraz się popłaczę ;(

oni Ci kasę przyniosą od gościa:D gratis:D

myślę ze autorka niekoniecznie zerwała tylko przez głupie zdjęcie, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Autorka wiele razy zrywała ze swoim gachem a zdjęcie tylko przepełniło czarę goryczy. A kasę ten fiut powinien oddać. Ja mam taką propozycję żeby autorka udała że się już z nim pogodzila i wróciła do niego i zaczekała aż gość zmięknie i odda kase a potem nara chłoptasiu...

pod żadnym pozorem kretyna nie wyzywać i nie pogarszać sytuacji, zmięknąć gościa i urobić, poprosić o zwrot kasy tak od zniechęcenia lub że matka/ojciec/siostra na leki potrzebują i nie mają czym zapłacić

kafkahh zerwałaś z chłopakiem przez głupie zdjęcie? no to faktycznie powód. z tego co czytam ,wnioskuję, że jesteś jeszcze dość młoda, raczej mało znająca życie. a jeśli chodzi o dług, to śmieszna jesteś. Założę się, że jak była to jeszcze wielka miłość, to sama mu naskakiwałaś z kasą (a może Ci skarbeczku pożyczyć?:* ) , a teraz, gdy już się rozstaliście, to nagle Ci się przypomniało o kasie...żałosne. poza tym, jakbyś tak bardzo chciała te pieniądze odzyskać, to byś się z nim w tym celu skontaktowała, zamiast tu smęcić i płakać, jaka Ty biedna jesteś, bo on Ci kasy nie oddał...uh, zaraz się popłaczę ;( JAK MOŻNA BYĆ TAKĄ CIPĄ??!!!! słuchaj dziecko, widzę twoje wpisy na wielu topikach i zawsze piszesz swoje mądrości, wyzywasz wszystkich weź zniknij z kafeterii , bo miejsce takich jak ty jest w ich patologiach. poza tym , nie NIE NADSKAKIWALAM MU Z KASĄ ! nie trafiłaś kretynko!!! wiele razy mu odmawiałam (zresztą pisałam o tym wczesniej ale chyba nie umiesz czytac) , ale ten jedyny raz mu pożyczyłam , a i tak długo mnie o to prosil. poza tym 100zł oddał mi po miesiącu , więc czułam że pozostałą kasę też mi odda na raty.