Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anne Bonne

Nie wytrzymuje z moim psem.

Polecane posty

Gość dtfuygihojpm
wredzioszku, a czy Ty się nudzisz w życiu, że tak na forum wszystkim dogryzasz? sama miałam psa, co nie znaczy, że byłam w niego wpatrzona, jak jakaś idiotka... Zwierzątka to, zwierzątka tamto... ojejku, zwierzątka się męczą ze wstrętnymi właścicielami, którzy podstawiają im pod mordę pełne miski żarcia i zapewniają dach nad głową... Boże, jaki biedne zwierzątka. Tępa dzido, t.j. wredzioszku, zajmij się lepiej problemami ludzi, którzy nie mają co do gara włożyć. Żałośni jesteście z tymi wszystkimi kampaniami, na rzecz zwierzątek, których właściciele nie rozumieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tępa dzido, t.j. wredzioszku, zajmij się lepiej problemami ludzi, którzy nie mają co do gara włożyć. Żałośni jesteście z tymi wszystkimi kampaniami, na rzecz zwierzątek, których właściciele nie rozumieją..." a chuj Cię obchodzi czym i kim się interesuje debilu. To jest kurwa moja sprawa i jak będę chciała to będę walczyć o ochrone i godne życie muszek gnojówek bo chuj mnie ochodzi nędzne życie takich pajaców jak Ty. "za rynsztokowe słownictwo , nawet twoim psem nie chciałabym być mając takiego gada jak ty w domu " Mój pies jest szczęśliwy, nie jest bity, nie wkładam mu pyska w szczochy, nie leży biedny przez 6 godzin dziennie na zaszczanych foliach. Gadami to jesteście Wy pojeby, decydujecie się na posiadanie zwierzęcia a nie potraficie się nim odpowiednio zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtfuygihojpm
wiesz... szkoda gadać. Zwierzę to zwierzę. Traktowanie zwierzęcia na równi z ludźmi jest nienormalne i zakrawa o jakąś paranoję. Miło wiedzieć, że obrońcy zwierząt oddaliby wszystko dla swoich pupili, a biednemu człowiekowi, nawet kromki chleba by poskąpili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zwierzę to zwierzę. Traktowanie zwierzęcia na równi z ludźmi jest nienormalne i zakrawa o jakąś paranoję. Miło wiedzieć, że obrońcy zwierząt oddaliby wszystko dla swoich pupili, a biednemu człowiekowi, nawet kromki chleba by poskąpili..." Nienormalny to jest brak akceptacji inności. Mam ochote, czas i pieniądze to będę pomagać tym ktorym chce i z łaski swojej odpierdol się :) Chesz to pomagaj bezdomnym, możesz nawet jednego adoptować, dokarmiaj okolicznych żuli itp. A ja będę pomagac zwierzętom bo one nie mogą sie nikomu pożalić, że cierpią i jest im źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1111
dziwne jest porównywanie ludzi i zwierząt. Ale skoro już ma się takiego czworonoga i zdecydowało się nim opiekować to chyba trzeba poświęcać mu czas energię i pieniądze też. Abstrahując od piesków ludziom też trzeba pomagać tylko że ja nie mam warunków żeby przyjmować bezdomnych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtfuygihojpm
pierdolnij się w łeb i więcej nie wstawaj idź do pieska, nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pie**olnij się w łeb i więcej nie wstawaj" A Ty się z łaski swojej odpierdol ode mnie pojebana kretynko. Idź nakarm okolicznych żuli swoimi kanapeczkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtfuygihojpm
nie tylko żule są biedni. Myślałam o ludziach chorych, bezdomnych, takich których los pokarał. widocznie, nie jesteś wystarczająco dojrzała, aby to zrozumieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1111
Jeśli chodzi o mnie to piesek leży sobie szczęśliwy koło mnie. I tak jest dobrze bo zarówno piesek i ja jesteśmy szczęśliwi. A ludzi czy sa zdolni pokochać inną osobę poznaje się również po tym jak odnoszą się do zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie wkładam mu pyska w szczochy... po prostu nakierowuje go na nie żeby powąchał i mowie ze ''nie wolno' pretensjonalnym podniesionym tonem potem dostaje małego symbolicznego klapsa... żeby zaraz nie wyszło ze go tłucze :o i jaka to ja wyrodna jestem :o i chwale za każdym razem jak narobi na zewnątrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1111
niestety tzw"żule" też są ludzmi, istotami żywymi i też należało by im pomagać się zresocjalizować. Ale ja już pomagam pieskowi ze schroniska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Myślałam o ludziach chorych, bezdomnych, takich których los pokarał. widocznie, nie jesteś wystarczająco dojrzała, aby to zrozumieć..." A Ty nie jesteś na tyle dojrzała żeby zakumać, że zwierzęta to nasi bracia mniejsi i im też należy sie opieka. Zwierzęta też cierpią, też chorują, tracą domy, są porzucane itd. One nie pójdą do pracy i na siebie nie zarobią, nie pójdą do opieki społecznej po jedzenie. Ja i paru innych według Ciebie "oszołomów" pomagamy takim zwierzakom. Co jest złego w pomaganiu? Lepiej nic nie robić? Niech każdy pomaga tym którym chce a świat będzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1111
Anne- to już plus. Bić nie wolno, skarcić czasem można- jak trzeba. Ale proponuję Ci tak jak postanowiłaś przejść się do specjalisty. Obejrzy pieska to Ci poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtfuygihojpm
ok, szlachetnym jest pomaganie ludziom i zwierzętom w potrzebie... dlaczego, zatem, poniżasz ludzi z marginesu? Kurwa, nie patrz na nikogo z góry, tępa idiotko, bo sama możesz spaść na dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ja nie wkładam mu pyska w szczochy... po prostu nakierowuje go na nie żeby powąchał i mowie ze ''nie wolno' pretensjonalnym podniesionym tonem potem dostaje małego symbolicznego klapsa... " To Ci wytłumacze jeszcze raz na spokojnie. Po pierwsze najlepiej obserwuj psa cały czas jak jesteś w domu, 80 % sukcesu to przyłapać go na gorącym uczynku. Jak go zobaczysz, że sika, niskim stanowczym tonem powiedz "NIE WOLNO". To nie być wrzask starej przekupy z targu tylko rozkaz sierżanta. Ty wydajesz rozkac, jesteś szefem, przewodnikiem. Po czym szybkciutko wychodzis z nim na dwór, chodzisz z nim tak długo aż się wysika, jak to zrobi dostaje smakołyk i dużo radości, śmiechu, głaskania itd. Zbliżanie jego głowy do sików nic nie da, pies nie odobiera zapachu moczu jako obleśnego. Klapsy też nie są potrzebne. Najlepiej to kup sobie książkę o pozytywnej metodzie wychowywania psa za pomocą klikiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Siedzę przy komputerze, rano dwie godziny walczyłam, aby do zaprać śmierdzi okropnie Pies pod łóżkiem ... czuje się okropnie. Nie wiem dlaczego pies sika, może warto iśc z nim do weta... i nie będę już moralizoować, choć uwazam że to strasznie co piszesz... Ale na walkę z brzydkim zapachem pomaga REWELACYJNIE sok świezo wyciśnięty z cytryny, który dodatkowo odkaża. Możesz ssmiało go wdusić na kanapę. Ja mam kłopot z niepełnosprawnym dzieckiem, które juz około 150 razy zsikało mi się do łózka.... Robi ti średnio 2-3 razy w tygodniiu, wtedy biorę gabkę i mydło albo proszek i szoruję tym zalane miejsce. Potem gąbkę płuczę, i wycieram samą wodą. Na koniec starym ręcznikiem trę ile się da żeby podsuszyć. Jak się to zrobi porządnie to nie czuć, a jakbyś jeszcze nakropiła cytryny to w ogóle jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" dlaczego, zatem, poniżasz ludzi z marginesu? K**wa, nie patrz na nikogo z góry, tępa idiotko, bo sama możesz spaść na dno." kurwa ale Ty jesteś tępa strzała :O skąd Ty kurwa wiesz jak patrze na ludzi z marginesu. Wiesz co to sarkazm debilu? Na takich debili jak Ty patrze źle. Rozumiesz co do Ciebie pisze: ODPIERDOL SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredzioszek święta racja
Mojego psa traktuje na równi z rodzina, dbam, jestem na każde jego zawołanie do zabawy, wspólnie śpimy i nikomu nic do tego że to nienormalne bo normalne. A ty autorko wejdz na forum które Ci podali a nie sie martwisz o pieprznoy dywan. A jeśli oddasz psa to życzę żebyS szybko trafiła do hospicjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bezmuzg
Takie idiotki kupują pieska chyba z myślą że to zabawka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Mówię, wduszaj w te miejsca sporo soku z cytryny - to bardzo szybki , rewelacyjny i natychmiastowy sposób.Kojarzę to z tego fajnego serialu brytyjskiego "How clean is your house", jak ktoś zna angielski to można pooglądać na youtube, kupa śmiechu - czyszczą domy brudasów, co nie sprzatali po 20 lat w ogóle. A pies prawdopodobnie znaczy teren - trzeba to wykorzenić tak jak to sikanie na poczatku i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedobra pupo a nie będzie reagowal na te cytryne ? nie bedzie siusial w to miejsce jeszcze bardziej ?spróbuje równiez tego sposobu, wlasnie wybieram sie z mężem do sklepu bo wiecej octu i cytryny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bezmuzg
Jesteś tępa strzała i tyle mogę Ci powiedzieć.Mogłaś kupić książkę o wychowywaniu psa a nie głupoty pisać na forum.Wstyd mi za takie głupie ścierwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niedobra pupo a nie będzie reagowal na te cytryne ? nie bedzie siusial w to miejsce jeszcze bardziej ?" Anne Bonne >> Czy tu czytasz co jest tutaj na forum napisane? Czy rady wychowawcze masz w dupie? Najważniejsze to wziąć się za wychowywanie psa. Jak nauczysz go sikać na dworze to zapach cytryny, czekolady czy też landrynek nie skusi go do sikania po wykładzinach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
nie wiem jak będzie reagował na cytrynę, najlepiej sprawdzić... Ale wątpię, żeby tam sikał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze ty skoro juz zabierasz sie za czytanie tych glupot to postaralabys si tak jakos ze zrozumieniem? co robie zle w wychowaniu mojego psa? nagradzam jak zrobi cos dobrze , a mowie ze nie wolno jak nabroi naprawde go nie maltretuje.. :o widze ciezko to zrozumiec... swoja droga umial sie zalatwiac, tylko jak gdyby zapomnial... nie wiem moze faktycznie te chemiczne zapachy tak na niego dzialaja...:o naprawde to nie jest glupi pies, zna wszystkie podstawowe komendy... aportuje, przynosi rzeczy o ktore go poprosze cos mu si tylko zapomniało... moze zbyt wielkich slow uzylam, ale naprawde bylam rozbita na części... ty byc nie byla? jakbyś wydala 200 zl na profesjonalne czyszczenie mieszkania a tu piesek sie zlal jak gdyby nigdy nic? wyobraz sobie nie kazdy jest na utrzymaniu rodziców, ja utrzymuje sie sama, oplacam sobie studia i mieszkanie , malo zostaje na jedzenie a tu jeszcze dopilnowanie aby w domu bylo czysto i swiezo.. ciekawe jak ty bys śpiewała na moim miejscu... zapewne nawet sobie nie wyobrazasz tego jak przykry to zapach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredzioszku jak juz wczesniej napisalam przez dlugi okres czasu nie zaliczyl ani jednej wpadki wiec stwierdziłam ze nie popełniłam żadnego bledu w jego wychowaniu ... dopiero teraz zauważyłam ze sie myliłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bezmuzg
Anna Bonne przepraszam poniosło mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyobraz sobie nie kazdy jest na utrzymaniu rodziców, ja utrzymuje sie sama, oplacam sobie studia i mieszkanie , malo zostaje na jedzenie a tu jeszcze dopilnowanie aby w domu bylo czysto i swiezo.. ciekawe jak ty bys śpiewała na moim miejscu... " ojejku :P ja też utrzymuje się sama, pracuje, studiuje i opiekuje się psem :P "co robie zle w wychowaniu mojego psa? nagradzam jak zrobi cos dobrze , a mowie ze nie wolno jak nabroi naprawde go nie maltretuje.." To co robisz źle juz napisałam Ci przynjamniej 2 razy :O nie będę się powtarzać. Problem sikania w domu powrócił po okresie spokoju. Przeanalizuj co się moglo zmienić w tym czasie? Co mogło wpłynąć na psa. Aha i rób mniej spacerów a dłuższe, przynajmniej jeden spacer godzinny, 2 spacery po 30 minut i dodatkowo jeden dwa po 10 -15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×