czy to wystarczający powód?

...nie mam żadnych wspólnych zainteresowań z moją kobietą (właściwie to nic ją nie interesuje), mimo że tworzymy związek od kilku lat ostatnio uświadomiłem sobie że niewiele nas łączy. w moim zyciu jest wiele pasji - ale muzyka przede wszystkim i to dobija mnie najbardziej, że ona potrafi słuchać piosenek biebera, dody czy innego tego typu dziadostwa. oczywiście nie oczekuje, że kobieta będzie wołała obejrzeć w moim towarzystwie mecz niż np m jak... ale muzyka to nieodłączny towarzysz mojego życia a jak mam słuchac tego co ona to już wolę w ogóle nic nie słuchać. jak myślicie czy to dobrze wróży na przyszłość? powód niby błahy by się rozstawać ale... chciałbym rozjebać się na fotelu i towarzystwie ukochanej posłuchać dobrej muzyki, podczas seksu czegoś romantycznego a nie walić kłody oglądającej serial, ech... ja rozumiem że każdy może mieć inny gust muzyczny i jestem dośc elastyczny pod tym względem no ale biebera z np. U2 pogodzić się za cholere nie da. dodam, że ona nie jest już nastolatką.

niestety to nie wróży długiego związku. Jak wywnioskowałem to seks też jest beznadziejny a to już dopełnia brak pozostałych wspólnych zainteresowań

heheh czytam to i jakbym czytala swoja historie. u mnie np. jest /bylo tak. ja raczej dyskotekowa, muzyka klubowa, ma jak m itp, on metalowiec, mecze itp. na poczatku tez nam bylo ciezko przzez te wlasnie odmiennosci, ale ja zaczelam sluchac jego muzyki, dla iego ieprzeszkadzala moja, mecze tez czasami z ni ogladam on m j m wytrzymujemy juz 3 lata ....

no tak ale seks masz udany?

Znajdzcie taką muzykę która bedzie odpowiadać wam obydwu :) napewno się dogadacie :) A co to seriali my z mężem oglądamy razem seriale i co w tym złego ?

skoro nie jesteście juz nastolatkami, czemu nie porozmawiacie? zaproponuj wieczór przy winie i muzyce, że Ty zrobisz całą oprawę muzyczną, moze i jej sie spodoba