Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

normalny mazowsze

czy 34 letni kawaler jest wg Was

Polecane posty

Gość iceeeeeeeee...
Do Darker-przecież nim jesteś,to o co chodzi?Gdybys choć w 10% był milszy niż jestes to na pewno niejedna by się skusiła(pomińmy te co tego nie zauważyły)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Darker, nie wiesz jak wyglądam, więc daruj sobie." Masz 30 lat a wiec wyglądasz jak 30-letnia kobieta. wnioskując, że ta liczba przy nicku to nie iloraz inteligencji. "ale nie wszyscy są takimi materialistami jak Ty" A skąd ty wiesz, że jestem materialista? Hm? Wystarczy napisać o pieniądzach na tym forum i już jesteś materialistą. To, że ci fundują prezenty nie znaczy, że oni nimi nie są. "Nie lecę na cudzą kasę, bo mam swoją" Tylko w życiu różnie bywa i warto mieć wtedy oparcie w partnerze. Załóżmy, że tracisz pracę i co? Na ile starczy twojej kasy? Przynajmniej pod tym względem myślicie przyszłościowo więc bez wciskania kitu, że masz swoją kasę i przez to reszta cię nie interesuje bo potrzeby w życiu też są różne i dobrze to wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość here we go again
Darker vs reszta swiata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś od kobiety
Widzisz, dla mnie kompletnie nie mają znaczenia pieniądze, bo są osoby biedne i wartościowe. Nie na podstawie stanu majątkowego ocenia się człowieka. Ani nie jest dla mnie niczym nadzwyczajnym to, że masz 34 lata i wciąz jesteś sam - różnie się w życiu układa. Ale ja bym Cię odrzuciła na wstępie z innego powdu: tej "burzliwej przeszłości". Bo po co mi jakiś degenerat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"darker, ale monotematyczny jestes........." Ale czemu taka minka smutna? To ty przyszedłeś z problemem na który szkoda czasu. "Do Darker-przecież nim jesteś,to o co chodzi?" Nie, nie jestem. Jeśli bym nim był to panny nie mówiły by tego prosto w oczy po czym zrywały kontakt do czasu aż będą czegoś potrzebować. Nie chcą mnie bo jestem fajny? Czyli idą do mniej fajnego? Bez jaj. "gdybyś choć w 10% był milszy niż jesteś to na pewno niejedna by się skusiła" Byłem najmilszym chłopakiem jakiego dziewczyny znały. Ówcześnie plasowałem się w ścisłej elicie najmilszych facetów jakich ta ziemia nosiła. Pomagałem im we wszystkim w czym mogłem, prace domowe, nauka, wszystko. Jeśli czegoś szukały znajdowałem im to, załatwiałem, towarzyszyłem na zakupach - nigdy nie odmówiłem gdy mnie o coś poprosiły. Wysłuchiwałem jak ich traktują ich faceci i jaki ja jestem wspaniały w porównaniu do tamtych. Po czym wracały do nich a ja zaliczałem ich wyrzuty sumienia. Gdy spóźniały się na pociąg nocowały w moim mieszkaniu. Jeszcze śniadanie rano im robiłem. I co? I nic. Już nigdy więcej. Myślę, że te dodatkowe 10% zmieniło by mnie w pluszowego misia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo są osoby biedne i wartościowe" Każda osoba jest na pewien sposób wartościowa. Nie ma waluty w jakiej mierzy się wartość człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwestionariusz antyzwiazkowy
kup sobie strój zakonnika, spełnisz się w innej misji z pożytkiem dla płci przeciwnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Masz 30 lat a wiec wyglądasz jak 30-letnia kobieta. wnioskując, że ta liczba przy nicku to nie iloraz inteligencji.' największa głupota jaką słyszałam. Nick to TYLKO nick, więc się nim nie sugeruj. Nie mam 30 lat. "Tylko w życiu różnie bywa i warto mieć wtedy oparcie w partnerze. Załóżmy, że tracisz pracę i co? Na ile starczy twojej kasy? Przynajmniej pod tym względem myślicie przyszłościowo więc bez wciskania kitu, że masz swoją kasę i przez to reszta cię nie interesuje bo potrzeby w życiu też są różne i dobrze to wiesz." Widzisz, jedni wolą się zabezpieczyć na przyszłość i polegać na kimś. A inni wolą polegac sami na sobie. Oczywiście w życiu różnie bywa - dzisiaj masz pracę, jutro jej nie masz, ale to nie oznacza, że w przypadku niepowodzenia sama sobie nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak, darker - jedynie twoje fobie sa warte uwagi :) masz 100% racje zarozumialy smieszny ludziku :) moj temat to rozrywka. nikt nie kaze ci uczestniczyc w dyskusji. wiec .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
Pluszowe misie są ok:))) A poważnie chyba się szybko angazowałes a one były tylko koleżankami...jednak spoko z Ciebie gość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darker twoj problem byl taki
ze wchodziles do dup tym latawicom i dlatego jestes kim jestes, gdybys je olal raz na jakis czas moze by sie to potoczylo inaczej a tak coz , oni maja udane zycie rodzinne a ty masz zle wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
Normalny... i jakie wnioski wysnułes z wypowiedzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"największa głupota jaką słyszałam. Nick to TYLKO nick, więc się nim nie sugeruj. Nie mam 30 lat." Czyli jednak :D "Widzisz, jedni wolą się zabezpieczyć na przyszłość i polegać na kimś. A inni wolą polegac sami na sobie." Tylko gdy się wchodzi w formalny związek to nagle przestaje się myśleć JA, JA, JA, MNIE MNIE, MNIE, MOJE, MOJE, MOJE (a przynajmniej powinno się przestać) i zaczyna polegać na sobie wspólnie. "tak, tak, darker - jedynie twoje fobie sa warte uwagi..." Szukasz zaczepki jak widzę. "A poważnie chyba się szybko angazowałes a one były tylko koleżankami..." Były koleżankami? Ojej to straszne. Miałem za dupę albo cycki łapać każdą pannę bo inaczej moją koleżanką zostanie i wtedy koniec na amen? Od czegoś trzeba było jednak zacząć. Nie wiem, może teraz jest tak: hej, rzniesz się czy trzeba się tobą interesować?? "darker twoj problem byl taki ze wchodziles do dup tym latawicom" Ależ to właśnie esencja bycia miłym. A tu mi panna pisze aby był jeszcze milszy :( buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
Do darker Bycie miłym a bycie lizusem to są dwie różne rzeczy....Masz rację bycie miłym przerasta ciebie...Przynajmniej na forum. .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darker przypominasz mi
znajomego dokladnie taki sam byl jak ty lizal dupe laskom wszyscy z paczki sobie znalezlismy dziewczyny a on jest sam jak palec. bycie milym nie poplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bycie miłym a bycie lizusem to są dwie różne rzeczy" Amerykę odkryłaś... Mi naprawdę, szczerze na nich zależało. Szkoda, że tyle czasu straciłem. "bycie miłym przerasta ciebie...Przynajmniej na forum." A to niby co ma znaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
Jak to nie wiesz co znaczy?Ty tego nie wiesz..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
a jesteś????????....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darker jest juz raczej
za stary na takie uczuciu + wieczne odrzucenia robia swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś od kobiety
Już odpowiadam - dla mnie ktoś, kto prowadzi życie "kobiety, seks, allkohol i/lub narkotyki" (nie wiem, które pozycje dotyczą Ciebie, ale któreś na pewno, skoro miałeś burzliwą przeszłość) jest zwyczajnie osobą, która nie potrafi panować nad swoimi popędami. A to nas, ludzi, odróżnia od zwierząt. Jeśli więc nad sobą nie umiałeś panować nad swoimi popędami, to znaczy, że nie używałeś zbyt wiele własnego rozumu, a dla mnie to nie jest wartościowy człowiek, tylko zwyczajnie niedojrzały emocjonalnie bawidamek. A od takich chroń Panie Boże. Dlatego uważam, że w Twoim przypadku słowo "normalny" w Twoim nick-u powinno zostać wyrzucone, co byłoby bliższe prawdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"darker jest juz raczej za stary na takie uczuciu + wieczne odrzucenia robia swoje" Tyle to i ja wiem. Akurat stać mnie aby sobie jakąś młoda studentkę z Roksa.pl wynająć na całą noc. Jak nie można po dobroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedź ............
czy 34 letni kawaler jest wg Was drogie Panie z miejsca traktowany jak "towar" o podwyzszonym ryzyku/wybrakowany?" Nie i tyle w temacie. Znam jeszcze starszych :D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretny urok
wszycy moi kumplowie w podobnym wieku już pożenieni,niektórzy mają juz dwójkę dzieci,generalnie zadowoleni albo udają.. mnie do ślubu nie ciągnie,sam się zastanawiam dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iceeeeeeeee...
Ja tez tego nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja znam po 34 lata
są wporzo kolesie , poważnie:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×