Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jrsmkchxrks;e

Kobiety rodzą dzieci bo nie chce im się pracować

Polecane posty

w spoleczenstwie mozna znalezc rozne swiry ide stad-maciora tez czlowiek-jesc musi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
ja tam nie moge sie doczekac kiedy wróće do pracy. Nie uwazam się za wyrodną matke przez to ale... bez przesady mozna ocipiec siedzac non stop z dzieckiem. Oberwie mi sie pewnie za to ale wole zeby moje dziecko mialo szczesliwą i spełnioną matkę niż sfrustrowaną zołzę, w którą niestety zmieniłabym się gdyby nie praca. A co do stwierdzenia autora to jest ono do dupy. Gratuluję twojej matce takiego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie też taka leniwa maciora
urodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek z krainy kredek.
tez mi się wydaje,że normalna kobieta po roku siedzenia w domu wariuje i powinna wrócić do pracy a jak woli siedzie w domu to jest leniwa i stosuje wymówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie też taka leniwa maciora
ale obiadki po powrocie z pracy i posprzątana chata wam się podobają nie? a żona to leniwa ździra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze twoja
stara [tlusta maciora] byla tak leniwa i zechciala cie wydalic gdyby byla pracowita to bysmy nie musieli twoich idiotyzmow czytac cepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
na urlop jak tylko się dowiedziała,że jest w ciązy i płacili jej tak jakby pracowała po urodzeniu tez pół roku w domu ale potem sama stwierdziła,że trafia ją od siedzenia w domu ciągle z tym dzieckiem codziennie to samo i znalazła opiekunkę i poszła do pracy.Sama mówi,że nie wyobraża sobie jak kobiety mogą tak siedzieć w domu. Człowiek tak się cofa siedząc w domu bez kontaktu z ludźmi z pracy, nie mówię oczywiście o kontakcie paniami w sklepie z pampersami :o to samo moja szefowa, tylko,że ta po 2 miesiącach od urodzenia wróciła do kancelarii, ma opiekunkę wygląda świetnie i nie ściemnia że tęskni tylko zarabia kasę jest szczęśliwa a nie sfrustrowana co chyba jest najwazniejsze bo dziecko wszystko wyczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Grabowska.
no dobra nie oszukujcie się. Żaden facet nie szanuje kobiety dlatego,że ta mu gotuje i sprząta za niego jak mamusia :o a jak wam się wydaje że tak jest i to mu wystarczy a on będzie z uśmiechem przynosił kasę to poczekajcie kilka lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm zgadzam sie że w domu jak się za długo z dzieckiem siedzi to zwariować można i do pracy warto wrócić :) ja wrócę jak mały tak z 6 miesięcy będzie miał, ale nie zawsze jest sens no bo popatrzmy finansowo :P jeśli kobieta zarobi powiedzmy te 800zł a na opiekunkę będzie musiała wydać 900 to jaki interes? ehhh nie zawsze siedząca w domu kobieta z dzieckiem jest leniwa czasami po prostu tak ustala z mężem i koniec więc po cholere dyskusje na taki temat? jesteś facetem twoja żona z dziećmi w domu to z nią pogadaj jeśli myślisz że jest leniwa a nie prowo na kafe zakładasz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie też taka leniwa maciora
może nie każdy się cofa jak siedzi w domu i tyje? jak komuś zależy to o siebie zadba, książkę przeczyta itp. sorry ale wątpię czy praca biurowa jest tak rozwijająca..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka B
a ja mysle, ze to bezsensowny temat, kto ma dzieci, ten wie, ile przy nich roboty, niektore matki marza zeby dzieci podrosly, poszly do przedszkola, czasami nie ma z kim zostawic dziecka, tak jak w moim przypadku, dopoki nie pojdzie do przedszkola musze z nim byc, jest to radosc, owszem, tyle czasu poswiecac dziecku, ale co drugi dzien marzy mi sie by moc juz pracowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
jak kobieta zarobi 800zł jak napisałaś to nie powinna się brać za rodzenie dzieci tym bardziej bo za co je chce utrzymać?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie generalizujmy
ale niektóre kobiety tak do tego podchodzą-niestety.Także coś wtym jest co napisał autor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
mami82 -> chyba,że wyjściem jest własnie żerowanie na facecie i rodzenie skoro zarabiasz 800zł :o ale smutne to wtedy to powinnaś pomyślec najpierw czy potrafisz zapewnić dziecku przyszłość a nie rodzić z zarobkami 800zł masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
niektóre kobiety tak wolą, ale to nie daje nikomu prawa do obrażania ich. Mozna by zapytac autora czy sam ma dzieci, bo jesli nie to sorry ale w dupie był gówno widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie też taka leniwa maciora
ja pierdole jacy wy jesteście pojebani........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja kuzynka... hmmm w wielu firmach kobiety tak zarabiają ale mają jeszcze mężów więc nie pisz że jak zarabia 800zł to po co się za dzieci bierze :/ osobiście przez jakiś czas pracowałam za max 800zł miesięcznie a jakoś mam dziecko i drugie w drodze ale przynajmniej mogłam liczyć na męża który dba o stronę finansową i ode mnie nie żąda bym pracowała a ja pracuję bo chcę bo to lubię nie ma jednego przepisu na wszystkich każdy jest inny i osobiście szlag mnie jasny trafia jak ktoś tak strasznie uogólnia jak autor:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrsmkchxrks;e
dobra! wiecie juz, ze mam nasrane pod kopula- moze skonczymy tą prowo i pomysle nad nowa- zajmie mi to z pol roku bo jestem debilem, mialem spiecie w inkubatorze po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno to byly dni
po co karmicie trola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .trafiła kosa na kamień
widzę,że autor/ka uderzył w czuły punkt te wszystkie kochające niby matki skoro takie agresywne i tak wzywają :D czyżby prawda w oczy kole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie oszkujecie nas
ze rodzenie i wychowywanie, to TAKA WIELKA PRACA!!!! Moja mama urodziła mnie i siostrę i jakoś z tatą pracowali!!! Teraz mamy super warunki,ukończone kursy,szkoły,ja i siostra mamy mieszkania,mamy super kontakt z rodzicami,nie ćpamy,nie szlajamy się-obie już zamężne jesteśmy,a więc można pogodzić pracę z wychowaniem i dbaniem o dom jak się chce i ma się niec oleju w głowie!!!! Nie oszukujcie same siebie,bo w topiku o NIEIDEALNYCH ŻONACH piszecie jakie to leniwe jesteście :)):):) Mogę tu linka przytoczyć :P Aha i wasze słopwnicwto drogie Matki niestety świadczy o małej wartości przekazywanej dalej dzieciom,o wątpliwej kulturze i wielkiej arogancji. Co kobietom bez dzieci jeszcze jako-tako wypada,Matkom absolutnie nie,dajecie się łatwo ponieść prowokacjom..żenada totalna MATKI!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
mami92 -> to tylko potwierdzasz to co w temacie :o sama nie daje rady to rodzi i jest jeszcze bardziej zalezna od męża :o nie rozumiem dlaczego kobiety same nie zadbają o swoje wykształcenie/pracę tylko wiszą na mężu a potem ryczą ze facet odszedł do młodszej albo nie szanuje bo ona mu tak dobrze sprząta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
Nie oszukujecie nas -> BRAWO wreszcie kto s to ładnie ujął, czekaj aż cię zjadą że nie miałaś miłości bo rodzice byli zajęci pracą a powinni siedzieć w domu dopóki nie skonczysz 15 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda że nikt tematu w druga stronę nie zaczął :D wiecie ilu jest facetów którzy siedzą w domu, pija i maja wszystko w dupie a ich żony zapierdalają po 12 godzin w pracy, opiekuja się 2-5 dzieci i jeszcze o dom dbają??? szkoda że nikt o tym nie pisze tylko o kobietach ze niby takie wykorzystywaczki facetów są :/ kurde w rodzinie powinien być jakiś podział :/ kobieta na czas jak dziecko jest małe (nawet do 3 lat) powinna się nim zajmować i domem chyba że ma chęć iśc do pracy wcześniej i ma możliwość załatwienia dziecku dobrej opieki no i dodatkowo ma dbać o dom, a facet jako "głowa rodziny" powinien być od myślenia o tym jak to zrobic by kobieta mogła zająć się ICH dziećmi bo wkońcu to są ICH dzieci a nie tylko jej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kuzynka poszła
jak kobieta utrzymuje pijaka to jest NAIWNA tak samo jak facet który utrzymuje taką kobietę. Ale facetowi łatwiej przejrzeć na oczy.i jemu łatwiej olać żonę dzieci i odejść , kobieta jest bardziej uwiązana jak się wpakuje w pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie też taka leniwa maciora
ale po co pracować jak nie trzeba? co ta praca was tak podnieca. jak tylko będę miała warunki to zrezygnuję po dziecku z pracy i zajmę się przyjemniejszymi rzeczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie oszukujecie nas
urodz najpierw a potem sie wypowiadaj,bo nie ma nic gorszego od wypowiadania sie na temat,o ktorym nie ma sie pojecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojojojo
Zgadzam sie w 100%.rodza dzieci w wieku 20 lat bez wyksztalcenia to niby gdzie maja isc,rosnie pokolenie polglupkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta pracująca 26
mami82 -> a ja się obawiam tego co piszesz, nie wyobrażam sobie że miałabym rzucić to wszystko co mam, pracę doktorat etc i rodzić dzieci i tak 3 lata siedzieć w domu w pieluchach, myślę że po paru miesiącach strzeliłabym sobie w łeb.NA szczęście mój facet nie wykazuje zainteresowania mnożeniem się ale jakby tak było to nie wiem co bym zrobiła na pewno nie potrafiłabym siedziec tyle czasu bezczynnie w domu bo nikomu by to nie służyło.Ani jemu ani mi ani dziecku.A juz na pewno nie wyobrażam sobie zdecydować się na dziecko dopóki mnie nie stać a zrzucić to na faceta, że on zarabia więc niech łoży bo skoro ja urodziła to mi się należy :o często obserwuje taki układ jak opisujesz, nie mówię że to dobre czy złe ale ja bym nie potrafiła zrezygnować ze swojego życia żeby zmieniać pieluchy,brać kasę od faceta ,myślę że byłabym naprawdę nieszczęśliwa dlatego trochę się dziwie takim matkom.Ale każdy ma wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja sie wypowiem bo mam doświadczenie w tym zakresie :P moja mała miała rok jak wróciłam do pracy, przy młodym zamierzam siedzieć w domu około 6 miesięcy ale podkreślam że zamierzam bo nie wiem jak to będzie bo z miejscami w żłobku u nas kiepsko a jakoś mi szkoda brać nianię na którą pójdzie prawie cała moja wypłata :/ w tej chwili mam swoje pieniądze a mąż ma swoje ale wszystko mamy wspólne i nikt nikomu nic nie wypomina ja siedze w domu na L4 i później z młodym będę siedzieć a mąż pracuje ale były czasy że ja pracowałam a on z małą w domu siedział więc wszystko się wyrównuje :/ i do cholery jasnej co by było jakby nagle 100% kobiet postanowiło zastosować się do tematu? i powiedziało koniec z dziećmi bo chcemy pracować i nie chcemy być nazywane leniami? ludzkość by umarła bo faceci bez nas nie mają szans na przetrwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×