wrogie nastawienie wieś-miasto

jak sądzicie czy pomiędzy wsią i miastem jest wrogie nastawienie, to znaczy, że ludzie na wsi uważają, że ludzie z miasta się wywyższają i nie ma co z nimi gadać, a ludzie z miasta pogardzają wsią? jak sądziecie?

Między maszewam a Lęborkiem nigdu nie dochodziło do zwad. Żadnych grand i td.

ludzie zmiasta często zazdroszczą ludziom ze wsi ich bogactwa

A ja myslę, że jest dokladnie tak jak napisałaś to znaczy wieś nieznosi miasta a miasto śmieje się ze wsi. W zasadzie to na tej linii jest wzajemna nieufność i niechęć. Niestety zawsze tak było i zawsze tak będzie

Są tacy co zazdroszczą i tacy co mają to w d**** :D

zawsze tak bylo i bedzie. choc nigdy tego nie rozumialam. pamietam jak w 4 kl podst doszla do nas dziewczyna, mieszkalam w wiosce pod naszym miastem i miala straszne z tego powodu kompleksy, nie bralo sie to z nikad chlopcy wyzywali ja od wiesniar, caly czas musiala udowadniac innym ze jest wartosciowa fajna dziewczyna...i chyba odbilo jej sie to na psychice bo do dzis ma taka mentalniosc ze to ona musi przodowac, caly czas mierzy wysoko, zawsze musi byc lepsza od innych, lepsze auto, maz obcokrajowiec, wczesniej aktor itd/. ale sory rozxpisalam sie

Moim zdaniem to wygląda to tak, że o wsi to miastowi myślą tylko jak w drodze z Warszawy do Krakowa przejeżdżają przez jakąś wioseczkę i widzą krówki, a ludzie na wsi żyją tacy zapomniani jak w tym filmie "czekając na sobotę" http://www.hbo.pl/video/czekajac-na-sobote-zwiastun-7_512

jasne ale sądze, że coraz mniej jest tego żartowania i wyśmiewania się z ludzi ze wsi bo co tu dużo mówić ludziom na wsi dużo lepiej się powodzi więc pojawia się zazdrość

nie to ja pisam chyba o innej wsi :)

kiedyś mieszkałam w mieście i rzeczywiście drwiło się z wśi choć tak szczerze nie wiem czemu, ot tak bez powodu. Teraz mieszkam na wsi i wkurzają mnie niektórzy ze wsi i niektórzy z miasta, ale w zuoełnie inny sposób. Na wsi wkurzają mnie ci co palą opony i inne śmieci i gdzieś mają środowisko, w mieście wkurzają mnie ci co są strasznie wyniośli, choć zachowują się jak typowe buraki