Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chceschudnąc

PYTANIE DO SZCZUPŁYCH KOBIET PO 30:)

Polecane posty

Gość chceschudnąc

prosze, podajcie mi Wasz przykładowy, jednodniowy jadłospis.Będę bardzo wdzięczna:)pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupła po 30stce.
na śniadanie jajeczniaca z 6 jaj na boczku + pół bochenka chleba, 2 śniadanie 4 bułki ze smalcem i salcesonem + 3 snicersy i 2 marsy, obiad golonka z frytkami, gołąbki i pierogi, 1,5 l coli na deser tabliczka czekolady, kolacja leciutka 5 parówek cielęcych, litr coli i paczka chipsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rano kawa z mlekiem ew. kawalek chleba chrupkiego z wedlina obiad: cokolwiek, pelna wersja :) bez kolacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez kazdy ma inna przemiane materii wiec o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojio
powiem ci tak, te co sa od zawsze szczuple i sie nigdy nie odchudzaja to wpieprzaja bardoz duzo, w tym mnostwo chleba i slodyczy. Te co musza uwazac, wiecznie na diecie, jedza malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
kayka, dzięki:)to malutko jadasz:) an apytanie po co-przytyłam i zastanawiam sie czy ja naprawde tak duzo jem, czy coc z moją materią nie tak..jak czytam kaykę to widzę, ze ja duzo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OTO MÓJ JADŁOSPIS
Śniadanie : 2 pętka kiełbasy z keczupem i musztardą drugie śniadanie : 6 kanapek z pasztetową i 1 litr kawy obiad : 9 skrzydełek i 8 udek z kurczaka podwieczorek : pudełko lodów czekoladowych kolacja : 8 kanapek z smalczykiem i skwarkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
raczej chodzi mi o kobietki, które muszą się pilnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje śniadanie dziś to jajecznica z 3 jaj na masełku + 2 kromki chleba (powiedzmy że 1/8 z tego skubnęło moje dziecko :-) ) obiad: zupa pieczarkowa (krem) + pierogi z mięsem w ilości 6 szt. przed chwilą zjadłam galaretkę z kurczaka, teraz właśnie popijam kawkę i jem prince polo xxl o 19 zjem kolację, hm...ale jeszcze nie wiem co wygrzebię z lodówki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim urodzilam dziecko bylam chudzielcem... potem niestety przemiana materii sie zmienila :( Schudlam z powrotem do swojej wagi - 57kg (176cm) ale musze sie pilonowac. Wszystko zalezy od tego ile kalorii spalasz w ciagu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
dzięki dziewczyny:) kayka--z róznych przyczyn spalam bardzo niewiele i to sie w najblizszym czasie nie moze zmienic...jednak kolacje mnie gubią jak widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jestem glodna to zjadam albo kawalek banana na kolacje albo plaster szynki. Kiedys sie opychalam i niestety wygladalam jak wygladalam. Slodyczy nie lubie wogole. - na szczescie :)) zrezygnowalam z bialego pieczywa - no chyba ze na zamiast obiadu i przerzucilam sie na wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
nie umiem zyc bez słodyczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
zazdroszczę Wam szczupłych sylwetek dziewczyny:)i wezmę sobie Wasze wpisy do serca:)cóz, samo nic nie przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinaaa jolieee
wystarczy nie wpierdalać bigosu widłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
wstyd sie przyznac-160cm i 63 kg :(jeszcze nigdy tak zle nie było:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie przesadzaj :) najpierw to musi sie w glowie poprzestawiac... i najgorsze to pierwsze 2 dni na diecie. Potem jakos leci. A ..i kup sobie wage. Waz sie kazdego dnia rano.. to motywujace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FPomaranczy
sniadanie: 4 bulki, czesto grzanki z zoltym serem i pieczarkami, duuuzo majonezu/ sos czosnkowy, ogoreczki kawa z mlekiem 2 sniadanie: duzy jogurt, jablko, 2 banany, miska salatki obiad: 4 srednie ziemniaki, kotlet, 2 surowki podwieczorek: sok, ciastko francuskie kolacja: 2-3 kawalki chleba z np. szynka i pomidorem czesto zdarza mi sie zjesc 2-3 czekolady jedna po drugiej ale ja baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duzo chodze pieszo i cwicze karate :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie potrafię opisać swojego jadłospisu, bo jem bardzo różnie i strasznie nieregularnie; ale nie mam problemów z wagą, odkąd: - przestałam jeść białe pieczywo (dla wygody, bo mi za szybko czerstwiało; razowy chleb dłużej się trzyma;) ); - przestałam smarować chleb masłem (bo długo trzeba czekać, aż zmięknie, a margaryny nie lubię :) ); - piję głównie zieloną herbatę (a jej się nie słodzi) i kawę (bez mleka i cukru), - żadnych słodzonych, gazowanych napojów, - duuuużo warzyw (np. na obiad do mięsa brokuły zamiast ziemniaków - mniej roboty, szybciej się gotują:) ); - mało ziemniaków, ryżu, itp; no i jakoś chyba dzięki temu mogę się nie pilnować, jeść słodycze, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
dzięki bardzo, dziewczyny. Co raz ciekawsze sposoby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
coraz*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie przed ciążą byłam grubsza niż po niej. Przytyłam ponad 20 kg a po porodzie szybko schudłam poniżej swojej wagi wyjściowej. Kiedyś jednak miałam hopla na punkcie diet, z tych najwięcej rezultatów dających mogę wymienić dietę garściową. Jesz co 2-3 godziny nie częściej tylko tyle mniej więcej ile pomieści Twoja pięść, lub jeśli to coś płynnego jak zupa to maks. 250 ml - 1 kubek. Nie ma jakichś większych ograniczeń co jeść, jedynie ile, i jak często. To jedyna dieta po której schudłam ponad 8 kg i nie przytyłam (jo-jo), a poza tym mogłam jeść nawet lody, sałatki z majonezem czy na co mi przyszła ochota. Najgorsze były pierwsze dwa dni, potem organizm się przestawia i naprawdę się najesz taką ilością. Jeśli ktoś chętny to trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceschudnąc
fajna ta dieta garsciowa, dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
powiem ci tak, te co sa od zawsze szczuple i sie nigdy nie odchudzaja to wpieprzaja bardoz duzo, w tym mnostwo chleba i slodyczy. Te co musza uwazac, wiecznie na diecie, jedza malo. tak te chyde jedzą bardzo dużo np. skibkę rano, potem jogurt, obiad, dwie kanapki na kolację. TE grube nie jedzą nic: czyli dwie bułki, batonik, ciastko, obiad, owoc, jogurt, dwie kolacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ja mam dobre BMI, zwykle jem: na śniadanie bułke z jajkiem albo parówką potem drożdżówkę obiad jem spory: np. makaron z mielonym i groszek, duża ilośc dwie małe skibki z czymś tam jogurt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuz przed trzydziestka
dzis zjadlam kus kus z warzywami, oliwa, slonecznikiem tunczyka 100 g z cebula i jogurtem, dwie kromki na zakwasie 2 banany, jablko, czekolada mysle ze cos jeszcze bedzie rozmiar xs pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×