Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozżalonaaa

poronienie - czy któraś z Was też ciagle to przezywa?

Polecane posty

Gość rozżalonaaa

Dokladnie 4 lata temu poroniłam, był to 4 miesiąc. Poronienie samoistne. W szpitalu miałam Łyżeczkowanie, po 2 dniach wróciłam do domu znów okropny ból brzucha.Diagnoza- nie wszystko mi usunęli i resztki zaczęły gnić. Znowu narkoza i czyszczenie. Do tej pory nie moge o tym zapomnieć. Zrozumie mnie chyba tylko ta kobieta, która też to przeżyla. Choć minęło tyle czasu nie zaszlam w ciąże. Na poczatku sie balam, nie chcialam żeby znowu mnie to spotkalo. Obawiam sie, że cos może byc nie tak, juz od 3 lat nie biore tabletek i nie zabezpieczamy sie. Lekarz mowi ze narazie nie ma czym sie przejmowac. Nie wiem co mam robic. Czy wy też macie podobny problem , jesli tak powiedzcie jak sobie z tym poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaa
ja sie staram juz ponad 2 lata o dzidzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1234
ja poronilam 4 lata temu w 4 miesiacu,mam teraz synka 3 lata bedzie mial, ale jak sobie przypomne a mysle bardzo czesto o tym to placze placze i czuje okropny bol .Synka kocham przeokropnie ale mimo wszystko nie moge zapomniec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozzalona wiem ze nie da sie zapomniec ale postaraj sie z tym pogodzic widocznie tak musialo byc. Podejzewam ze jedynym powodem przez ktory nie mozesz zajsc w ciaze jest blokada psychiczna spowodowana strachem zeby ta tragedia znow sie nie powtorzyla. Do puki nie pogodzisz sie ze strata malenstwa i nie pozbedziesz sie leku ze znow to sie nie powtorzy to nie uda Ci sie slonce zostac mama. Jezeli sama nie potrafisz sobie z tym poradzic pojdz do psychologa lub psychiatry(nie uwazam ze jestes wariatka) ktory pomoze Ci sie uporac z tym problemem. Pozdrawiam Cie serdecznie i uwierz ze z calego serca zycze Ci abys w koncu ujzala II na tescie a po dziewieciu miesiacach tulila swoje malenstwo cale i zdrowe :) Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Ja poroniłam 2 razy, wiem jaki to ból. Wczoraj dowiedziałam się, ze mój mąż nie chce mieć dzieci. Od listopada mieliśmy sie ponownie starać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnn
do autorki, mialam identyczna sytuacje jak Ty, w pierwsza ciaze zaszlam za pierwszym razem, takze jak po pol roku nie bylo zadnych efektow to natychmiast przystapilam do leczenia, hormony, nasienie , hsg, itp, inseminacje, i nic, dopiero po laparoskopii okazalo sie ze mialam lekka endometrioze i jakies mikrozrosty,(osobiscie uwazam ze zrosty powstawly na skutek zlego oczysczenia macicy) ktore zostaly usniete, w 2 miesiace po laparo zaszlam w ciaze, staralismy sie troche ponad 2 lata, obecnie koncze 32 tydzien,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×