Czy któraś z was urodziła we wczesnym wieku 17-18-19 lat

Czy któraś z was urodziła we wczesnym wieku 17-18-19 lat i ułożyła sobie życie, w sensie dom, mąż, normalna rodzina czy wychowujecie do dzis same i nie uklada wam sie w zyciu? Czekam na wasze historie

Moja kumpela urodzila w wieku 18 lat. Teraz ma 24, jest po rozwodzie, jej ex. maz siedzi w pudle za nieplacenie alimentow a ona mieszka z synkiem w jednym wynajmowanym pokoju bo na nic ja nie stac.

ja miałam skończone 16 lat, dzięki rodzicom i kochanemu chłopakowi, aktualnie mężowi skończyłam szkołę, mamy mieszkanie, Przemek mój mąż ma pracę, ja kończę studia, a dziś mamy trójkę dzieci :D mam 25 lat i jest dobrze

ja urodziłam mając lat 19 niczego nie żałuje i jestem zadowolona z tego co mam :)

wkurza mnie że na tym cholernym forum po napisaniu kilku postów jż nie można założyć tematu . planuję bunt

tak i ulozylam sobie zycie:) Mam meza, studiuje, dobrze mi sie powodzi ale z synem musialam dlugo nadrabiac braki bo byl dlugo wychowywany przez moja mame a ja bylam tylko dojezdzajaca mama

http://www.mtv.pl/shows/licealne-ciaze/episodes/ jeśli jestescie ciekawe zagladnijcie !warto ! sama urodzilam majac 26 ,i podziwiam młode matki ,po obejrzeniu tych odcinkow jednego jestem pewna,nie załuję :)buzka milego oglądania

ale zostalyscie z ojcem dziecka? Nie bylo wam trudno kogos znalezc na stale jesli jednak sie nie udalo zostac z ojcem dziecka?

ja będąc już w ciązy wiedziałam że nie będe z tym czlowiekiem-potwór :( przez 2 lata byłam sama z dzieckiem i dawalam rade :) póxniej spotkałam mojego męża z którym jestem do dziś a to juz 11 lat :) nie zamieniła bym go na kogos innego.Tak samo pokochał mnie jak i moje dziecko

No to mialas szczescie bo to chyba nie zdarza sie za czesto

nie szukałam nic na siłe-sam sie znalazł i został :) najwazniejsze było że musiał zaakceptowac dziecko :) tym które jeszcze nie znalazły tego jedynego-on sam sie kiedyś zjawi :)

hej :) ja też urodziłam córeczkę mając lat 19 ,a było to dość dawno temu,oczywiście nie żałuję!!!!!!Jako młoda mama mogłam chodzić z nia po hustawkach,zjeżdżalniach a nie siedzieć na ławce jak inne "starsze" mamy i narzekać,że nie mam siły na zabawę:) Dziś mam świetny kontakt z dzieckiem i nie wiem czy zdecydowała bym sie na drugie bo mam już 33 lat :(

:) :) przeciez wy dzieci bylyscie?????????? nie sciemnaiajcie lepiej,jasne kazda urodzila i maiala taki luksus juz w to wierze najpierw nauka praca a na koncu o dzieciakach myslcie baby wstretne!!!!!!!!! zmarnowalyscie dzieciom tylko zycie !!!!!!!!!!!

Co Ty za bzdury wypisujesz?? A co my patologia jakaś jesteśmy??? Może Tobie się nie udało,bo jesteś nieco ograniczona. Mam odchowane już dziecko,wykształcenie też niczego sobie a do tego praca w dość powaznej firmie.nie muszę się bać,ze mnie zwolnią jak zajdę w ciąze bo mam to juz za soba,pnę się pomalutku bo pomalutku po szczeblach kariery.I NICZEGO BYM NIE ZMIENIŁA W SWOIM ŻYCIU :)

.............morze ograniczony ?????????????????????????? jezeli juz

Widać,że ograniczony jesteś i pewnie masz problem jak napisac wyraz "MOŻE" :p Poszukaj sobie tematu dla takich jak Ty-cofniętych umysłowo :)

to wszystko zależy od kobiety,czy czuje się być mamusią podziwiam was,że w tak wczesnym wieku potrafiłyście być mamami,ja mam 30 lat i teraz siebie tak nie wyobrażam :( może nie mam instynktu :( :(

nie rozumiem takich dziewczyn :/

czego nie rozumiesz????????????

nie nic..zaraz cos powiem i sie sie kazdy poobraza albo nawyzywa, więc cii ;)

każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania :) jedni będą za a drudzy przeciw :P takie zycie

Ty nikogo nie rozumiesz i nikt Ciebie nie rozumie :P

aliorka - skoro tak myślisz to chyba nie znasz tego forum :-D Tu nie można mieć innego zdania od wszystkich, bo cię zwyzywają ;-)

dla mnie dziewczyna, która rodzi przed 20 jest mega nieodpowiedzialną dziewczynką, któa huja wie o życiu a myśli, że wielce dorosła, bo juz faceci ją przelecieli...albo jeden facet... W chwili numerku wielce dorosła ajak wpadka to do rodziców z płaczem, co to ona narobiła, śmieszne i żałosne ;) ok, to moje zdanie, ja sie tu nie chce w awantury wdawać, więc nie odpisuje na posty atakujących mnie tu dziewczyn ;) to po prostu moje zdanie i juz ;)

a ja mimo wszystko zgadzam sie z wypowiedzia esspes:P

no może i tak,ale faktem jest,że jeśli młoda dziewczyna jak już wpadnie poradzi sobie z tą sytuacją i wychowa to dziecko,to dojrzewa do bycia matką i może być lepszą niż niejedna 30.Gorzej,jesli usuwa ciąże albo popełnia samobójstwo.To wtedy rzeczywiście jest niedojrzała

ewelina..oo, nie spodziewałem się :)

nie można wszystkich z góry oceniać jak nie zna sie całej sytuacji..w życiu róznie bywa i tyle.Grunt to być twardym i sobie z tym radzić.

dziewczyna w wieku nastu lat to zadna matka a dlaczego? Bo jest na garnuszku rodzicow, sama nic swojemu dziecku nie moze zapewnic. A liczenie na kogos w takiej sytuacji to nieodpowiedzialnosc. I ja tam uwazam ze bez pomocy mojej matki nie poradzilabym sobie, malo tego tylko dzieki niej mialam normalne zycie bo sie zajela dzieckiem. Jednak patrzac obiektywnie to mimo ze kocham syna to nie tak powinno byc, nie powinno sie tak wczesnie zachodzic w ciaze.

no nie powinno,ale z drugiej strony 18 lat to już taki wiek,że spokojnie można uprawiać sex,i jak sie przy tym wpadnie no to trudno.Trudno sobie odmawiać przyjemności nie ryzykując.A czekać z seksem do końca studiów to przesada w drugą stronę.Po prostu,zabezpieczać sie i już:P I nie pieprzyć z byle kim tylko ze swoim facetem.