Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patronimka

Czy któraś z was urodziła we wczesnym wieku 17-18-19 lat

Polecane posty

Ale piepszenie. Nie sztuka wyzywac mlode matki od niewiadomo czego, sztuka jest urodzic i wychowac. Ja nawet jak bym teraz zaszla w ciaze, to mialabym na zycie, na dziecko na mieszkanie, i mam jak skonczyc szkole. I nie siedzialabym u matki. A nawet jak ktos u rodziców mieszka, to co z tego? Jak pozwalaja to chyba córke kochaja. Jak bym miala córke i by zaszla w ciaze to staralabym sie jej pomóc i byc wspaniala babcia dla dziecka. Ja ze swoja matka nie mam zbytnio kontaktów. Trzeba bylo wypierdalac w wieku 18 lat, a w ciazy nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trudno żeby nie była na garnuszku rodziców,ale często takie młode matki to są z patologicznych w jakimś sensie rodzin i rodzice wyrzucają je z domu :( Poza tym pogodzić szkołę z wychowaniem dziecka też jest niełatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grodzia
Witam!!! Dla wszystkich, którzy potrzebują nieco gotówki . Polecam stronę: http://puzz.org.pl/?p=oN45W6lvUZRe wystarczy grać w puzzle, wygrywać i wypłacać pieniądze ! Polecam!!! sama już wypłaciłam, tym razem to nie ściema, ani żadna internetowa reklama . To na prawdę działa . Klikajcie na podany link, układajcie puzzle i wygrywajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak inne dziewczyny ale ja mialam z gorki. Mialam czas na nauke, na zabawy i nie odczuwalam ciezaru macierzynstwa. Z jednej strony to nie dobrze, ale z drugiej ciesz sie ze nie mialam zmarnowanej mlodosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piepszyc mozna sie tez z mezem, a na drugi dzien on moze Ci przyniesc papiery o rozwód bo on kocha inna. Taka prawda. Malzenstwo to zadna gwarancja na nic. Facet moze byc najslodszym na swiecie a jak zaplodni to potrafi spierdalac tam gdzie pieprz rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moja kolezanka urodziła w wieku 18 lat , wyszła za maz za ojca córki, 3 lata pozniej urodziła syna a pare lat pozniej sie rozwiodła i do dzis nie ułozyła zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby tylko o tym myśleć w tych kategoriach to może najlepiej w ogóle nie wiązać sie z nikim,bo może sie okazać zwykłym chujem :O Nie tędy droga.Trzeba uważać i szanować siebie,nie siedziećz facetem który bije,ale trzeba też wystawiać go na próbe,jak ucieknie przed odpowiedzialnością to o nim źle świadczy,a jakby nigdy tej próby nie było to oszukiwałybyśmy same siebie będąc z nim.NO właśnie,zarówno młody nastolatek jak i dorosły mąż mogą być draniami więc wiek tu niewiele zmienia.Może tyle że nastolatek prędzej ucieknie.Ale nie koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladykasiiaa
ja mam 18 lat i staram sie o malenstwo.. mam dom, rodzice mi pomogą, narzeczony rownież pragnie dzieciątka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wiązać się z nikim ze strachu przed zranieniem to bez sensu,bo w takim razie i tak nie będzie się w pełni szczęśliwym.A ryzykując z kimś można,a nawet przeważnie jest się szczęśliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile jeszcze mozna zrozumiec te z wpadki dziewczyny o tyle juz w ogole nie rozumiem gowniar typu ladykasiia, ktore zachodza w ciaze swiadomie i zwalaja ciezar na swoich rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladykasiiaa
hm. koncze liceum w tym roku, wiec nawet jak sie urodzi, bede juz miala wyksztalcenie srednie.. zrobie rok przerwy i pójdę na studium, a dzieckiem zajma sie rodzice.. jesli chodzi o pieniadze na wychowanie, to napewno ich nie zabraknie.. a mlodosci mi nie szkoda.. na imprezy i tak nie lubie chodzić, w tym roku moze bylam 2 razy na dyskotece.. jestem zdecydowanie domatorką, więc taki spacer z mężem i malenstwem w wozeczku, albo pojscie do parku na hustawki byloby dla mnie czyms, o czym zawsze marzylam.. a pozatym kocham dzieci, więc czemu nie zostać mama wczesnie ? to że dziewczyna jest mloda nie znaczy, że pusta i nie umiejaca poradzic sobie w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie,Brzydula jest przykładem,że można żyć normalnie,a ile jest rodzin (w tym moja) gdzie rodzice są dojrzali (nawet za dojrzali i za staroświecy :O) a w domu są spięcia i jest do dupy.Mój ojciec miał 37 lat a mama 35 jak sie urodziłam,no to rzeczywiście świetnie.Tylko że prędzej będą starzy i schorowani (to znaczy już są),a młoda matka to będzie jeszcze długo miała energię i przeżyje więcej pokoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
espees to ja jestem ta nieodpowiedzialna wlasnie dziewczyna moze i ch*wiedzialam o zyciu ale uwierz mi od tego czasu niezle dostalam w kosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
espees- Ja bym nie poleciała z płaczem do mamuski tylko z radosną nowiną do mojego narzeczonego :) który by się cieszył jak pies jedzący kiełbaske :D .. (dziwne porównanie:D) OD razu byśmy remontowali pokoj dla dzieciaczka potem razem bysmy powiedzieli naszym rodzicom na jakims obiedzie, a oni by się bardziej cieszyli niż my :D( o ile sie da) Wiec nie wrzucaj wszytskich do jednego wora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladykasiiaa
Dziekeuje za radę, ale ja nie z tych co ' bawią się zabawkami a potem je wyrzucaja ' :))) Wiem, ze roznie sie od moich rowieśniczek bardzo mocno, gdy mowie o tym, że bylabym szczesliwa gdyby sie udalo, zostaje przez nie wyśmiania i slysze tylko, że jestem nienormlana. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydula ale wychowałaś syna, dałaś radę, dałas mu miłość, zrozumienie, poświęciłaś czas. To nie o to chodzi ile ma się lat, ile ma się pieniędzy. W macierzyństwie liczą się uczucia, oddanie, poświęcenie. Wydaje mi się, że często młoda matka więcej daje od siebie dziecku, bo jest zagubiona, bo chce udowodnić, że da rade..bo nie pracuje, nie goni jeszcze za karierą, nie ma problemów małżeńskich..ma tylko maleństwo. A starsze matki moga mieć na głowie milion spraw, i co z tego, że mama jest "dorosła",. skoro ta dorosłość wypełnia jej tyle czasu, że niewiele zostaje dla dziecka? Dobrą matką można być w każdym wieku, jednak pewnie jest, że w wieku 17 lat jest to zwyczajnie bardzo trudne. Jednak dużo kobiet ma macierzyństwo we krwi, i ujawnia się ono nie po przekroczeniu jakiegoś wieku, a po pojawieniu się dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wenus... niewielki procent "młodych rodziców" by tak zrobiło :D:D 99 % par/ znajomych w takiej sytuacji byłaby w niezłym stresie i z wielkąą obawą "co teraz będzie" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladykasia, dokladnie mam tak samo.. a raczej miałam. Mowilam ze na dziecko slub wyprowadzke jestem gotowa.. Mam narzeczonego za 2 miesaice sie wyprowadzamy , planujemy slub.. kiedys bylam za to gnojona ze jestem nienormlana itd. No a teraz słcham jak mi się żalą.. i mowia ze mi zazdroszcza itd.. ze one przezywaja teraz okres który ja mialam 3 lata temu itd itp... taki zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
espees - Wiem :) ja też wiele takich znam:D.. zawsze mnie to wkurza bo potem zawsze dziecko po dupie dostaje.. bo mamuska niedojrzała a ojciec znika albo jest rolwniez niedojrzały.. Ogólnie jak chodziłam do liceum i słyszałam m " boze okres mi sie spoznia" .. to mną trzęsło :) jak kiedyś robiłam test to się popłakałam, bo byłam pewna że jestem w ciązy, a nie byłam. To zależne od człowieka.. nawet gdy jest 1% ludzi którzy by tak zareagowało to nie powinienes ich wrzucać do jednego wora!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×