opowieść menadżerki

Pracuję w marketingu telefonii komórkowej. W poniedziałek wróciła menadżerka działu ( ma 27 lat), a wczoraj opowiedziała nam taką historię, która mnie zadziwiła. Jechała samochodem ze swoim facetem. Droga była praktycznie pusta. Jej się nudziło i postanowiła trochę podgrzać atmosferę. Powiedziała mu, żeby zwolnił, podniosła nogę do góry i zaczęła stopą delikatnie głaskać go po policzku. Tak jej się to spodobało, że postanowiła iść dalej i kazała mu ssać sobie palce u stóp. Robił to jakieś pół minuty. Oboje dobrze to wspominają. Przyznam, że słuchając tej opowieści podnieciłem się. Ona jest trochę zwariowana, ale nie myślałem, że stać ją na takie coś. Co o tym myślicie?

Już jesteś nudny. Trzeci raz już to piszesz.

bo chciałbym poznać Wasze prawdziwe zdanie na ten temat.

Zdanie jest takie, że podtykanie śmierdzących nóg kierowcy pod nos moze się skończyć wypadkiem. Do tego uświadom swoją menażerię, ze jej facet od lizania takich palców u stóp może dostać afty :O

Jak się podnieciłeś to pewnie waliłeś konia.

Waliłem konia i cały pokój opryskałem spermą.

a co w tym dziwnego coo ?:o

ten wyżej to podszyw. Wenus: jak to co w tym dziwnego? 1. sama ta sytuacja jest dla mnie dziwna 2. to że ona nam to opowiadała w pracy

Bo jak pracujesz w Erze, to masz do czynienia z wyuzdanymi kobietami. "Takie rzeczy to tylko w Erze" :P

Nooo ale ty nie pytasz sie czy to wporzadku ze wam opowiada tylko czy to nie jest dziwne :D .. ze opowada fakt ale sytuacja wgoole nie jest dziwna, w takim razie seks itd w aucie jest dziwny? :o

rozumiem, że mogłaby coś takiego zrobić w czasie postoju, ale w czasie jazdy to chyba małe przegięcie, choć dla mnie jest to ciekawe i nawet podniecające.

do zdziwionego-24. Czy worek z ziemniakami i pastuszek pilnujący gąsek był w erze ? Bo nie pamiętam.

haha a czy twoim jak i innych facetów nie jest marzeniem zeby partnerka Cie zaspokoila ustami w czasie jazdy ?:D:D pewnie wiekszosci napewno.. Przeciez kazała mu zwolnić :o to napewno nie było kuźwa w centrum warszawy tylko ewnie gdzies na tych drogach gdzie wokolo lat pola albo wioski :D przezywasz lub zazdroscisz

Wenus: seks w samochodzie na pewno nie jest czymś normalnym, bo nie wszyscy go uprawiają. Ja np. nigdy nie robiłem tego w samochodzie, więc nie twierdź, że to takie typowe

Ja obiecałem mojej mamie, że będę prawiczkiem aż do nocy poślubnej.

zgadza się, że jest to też moim marzeniem. Na pewno mu zazdroszczę, ale sam nie wpadłbym na taką akcję. To była podobno normalna jezdnia pod jakimś miasteczkiem tylko że akurat chyba nikt tamtędy nie jechał.

Cipę też jej lizał.

Boże, ile podszywów

no rzeczywiscie, bardzo neinormlanie :D seks musi byc tylko w łożku :D .. widze że ktoś tu jest ograniczony :)) może jak spotkasz kobietkie to obudzi się w Tobie prawdziwy mężczyzna bo moge się założyć ze jak nie napoczatku to po kilku mieesiacach latach zachcesz robić to- co twoja menadzerka :)

ale ja rozumiem, że jak samochód stoi zaparkowany w zacisznym miejscu itd., ale w czasie jazdy, to mnie zdziwiło. Ale ona stwierdziła, że oboje świetnie się tym bawili.

ale on tylko całował jej stopy!:D ja też ( ale usta w usta :D ) całuje się z moim facetem jak jedziemy :) .. naprawde to nie jest dziwne :o A tam seks w zacisznym miejscu w aucie nie jest podniecajacy :D

ale całujesz się w czasie jazdy jak jedziecie w mieście czy jakimiś leśnymi drogami?

Wenus: może jeszcze trochę pogadamy...

Venus, nie możemy już gadać, bo mama mi każe teraz odrabiać lekcje.

Boże, znowu podszyw.

Ale zajebiście, oglądam pornosy w necie.

:D:D obojetnie gdzie :D co to za roznica.. :D nie mowie o namietnych nie iawdomo jak pocalunkach.. :D ale ja nprawde nie rozumiem co w dziwnego jest w zachowaniu menadzerki :D ui chyba nie zrozumiem

nalo normalna kobieta ja robilam juz wiele rzeczy ale przed pracownikami bym sie tym nigdy nie chwalila:|

Ja często anal izuje.

cudowna wenus - jak to nierozumiesz? po co opowiadac cos takiego ?:| na dodatek ludziom z ktorymi lacz cie kontakty sluzbowe