Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Minia55

Dlaczego faceci tak szybko się pocieszają...

Polecane posty

Gość Minia55

Tchórze rzucają kobiety, bo nie są gotowi na związek, a po miesiącu już spotykają się z inna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka zenada
a kobiety niby lepsze? Wsrod obu plci nie brakuje idiotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Więc dlaczego to tak działa, chęć szybkiego pocieszenia czy jak? Robienie na złość? Kurwa takie akcje to się przeprowadzało jak się miało naście lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dlaczego facet, który nie chce zawiązków jest tchórzem, może to z tchórzostwem nie ma nic wspólnego. Jeśli po miesiącu ma inną, to w czym jest problem, wszak ma do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Tchórz dlatego, że nie potrafi prosto w oczy powiedzieć co jest grane i zakończyć związek jak cywilizowany człowiek, tylko jakieś kręcenie i odwracanie kota ogonem. Nie ma czasu, nie może zaoferować tego co by kobieta chciała ble ble ble. Chce być wolny, nie jest gotowy aby się wiązać z kobietą. Oczywiście te wszystkie teksty po tym jak zapewnia, że kocha nad życie, że jesteś tą jedyną itd itd. To jak nazwać takiego gościa? Kłamca? Pozorant? Hipokryta? Może rozdojenie osobowości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
A teraz czytam opisy na gg...które powodują, że mi się wnętrzoności przewracają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj facetowi wolność, zamiast rozpaczać życz mu powodzenia, bo jeśli go kochasz, to zapewne chcesz, aby był szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Mam zajebisty żal, rozumiesz? Żal... To takie paskudne uczucie kiedy się dostaje niesłusznie po dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli facet zachował się tak głupio, to czy chciałabyś być z nim, z kimś takim? Powinnaś być zadowolona, że ten "związek" już nie trwa - gość wyświadczył Ci przysługę i odczepił się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_i_tęskniąca
a jak wytłumaczysz to, że mógł miec fajna dziewczyne, ładna, z perspektywami na przyszłosc, na dobrych studiach, w wielkim miescie, a na wesele swojej siostry, na które ja zapraszał jak byli jeszcze razem, i do której ja zabierał, poszedł z dziewczyna po zawodówce, fryzjerka???? ja tego nie ogarniam, kur*a. A tak kochał, takie wiersze pisał. Takie bajki opowiadał ;/ I najgorsze, ze nie zerwał ze mna kontaktu, tylko regularnie wypytuje co u mnie. ;/ a ja głupia, po kazdym telefonie cierpie i wylewam łzy w poduszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana_i_tęskniąca => Bo faceta gówno obchodzą babskie dyplomy, perspektywy, pieniądze i mieszkania. Czego innego się szuka u kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Mertoro oczywiście masz rację...Przeszłam już najgorszy etap i myślę teraz w miarę zdroworozsądkowo... Czasem popłaczę jeszcze...ale nie za nim, tylko z żalu i z własnej głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzi
ojj Minia wiem co czujesz? To jest dziwne uczucie, nie do opisania. Niby miał prawo, bo juz razem nie jestesmy ale człowiek czuje sie jak ściera. Moj pocieszył sie po 4 dniach... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_i_tęskniąca
Kaliban, a mnie sie wydaje, ze on po prostu woli iść po najprostszej linii oporu, moze troche boi sie konfrontacji z kobieta ambitną, z planami na przyszłośc i wiedząca czego chce. Woli po prostu wygodne życie w grajdoliku jakim jest miejscowosc z której pochodzi. Tylko boli to, ze tak mówił, tak kochał i Bóg wie jakie inne rzeczy opowiadał. Dodam ze sam skonczył zawodówke i być moze ta swiadomosc, ze kobieta jest wyzej jezeli chodzi o wykształcenie troche go przerosła. Czy ktos sie ze mne zgadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_i_tęskniąca
Dodam jeszcze, ze pisze o tym wykształceniu a przeciez nie mozna oceniac człowieka po tym czy ma mature czy nie. Chociaz w dzisiejszych czasach to różnie bywa... A połączenie pani doktor, bo studiuję medycynę, plus mechanik samochodowy..., czy to ma racje bytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko komu ty robisz na złość.
szopki i szczeniackie gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimny jak głaz
zakochana_i_tęskniąca- Tak sobie to tłumacz i szukaj jakiegoś łapiducha :P, no cóż odszedł bo nie był Ciebie godzien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_i_tęskniąca
to jest ból i żal, który owszem moze byc odbierany jako szczeniackie gierki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety są jak małpy
nie puszczą jednego drzewa dopóki nie złapią się drugiego :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z nim kontakt
wykasuj nr gg, etc, etc, to nie bedziesz widziala opisow i sie wkurzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Tak też zrobiłam...Niestety widujemy się codziennie na uczelni...:( Staram się skupić teraz na sobie i...nawet mi to wychodzi. Tylko czasem wystarczy jakaś drobnostka aby to paskudne uczucie wróciło. Zakochana i tęskniąca: rozumiem Ciebie, u mnie było podobnie, ja skończyłam Akademię Medyczną, a on ledwo licencjat i nie raz mówił, że czuł się gorszy... Tylko nie rozumiem jednego, dlaczego faceci opowiadają kobietą różne cudne bajki,a a za pare dni urywają kontakt...a Ty zachodzisz w głowę, co się do cholery stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja walczyłem o dziewczynę z rok czasu. Kochałem ją nad życie, ona też coś do mnie poczuła. Potem wmieszali się jej rodzice i tak namącili dziewczynie w głowie, że potraktowała mnie jak ... Minęło z 2 miesiące i nic mnie nie pociesza. Nic nie czuję do żadnej kobiety. Nawet nie mam ochoty do żadnej się odzywać. Boli. Patrząc na kobietę wolę zejść jej z drogi. Nie potrafię niczego poczuć i zaufać chyba więcej dziewczynie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Jak widać shadow jesteś wyjątkiem od reguły:) A ja dzisiaj usłyszałam wiele paskudnych aluzji do mojej osoby...Nie odzywałam się słowem, bo nie rozmawiamy. Rozmawiałam w z ludźmy i on tam był i wstrącił się do rozmowy tzn. ktoś tam powiedział masakra, a on wypalił "masakra to miała na drugie moja była"... Nie muszę pisać jak się poczułam! :( I pomyśleć, że w życiu ode mnie żadnej przykrości nie uświadczył, a teraz mnie tak poniża...Eh....chamem się człowiek nie staje z dnia na dzień, chamem się trzeba urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia55
Dzisiaj z miną zbitego psa zapytał, czy mam czas aby porozmawiać!!! Odczywiście powiedziałam, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo gnój to gnój, zapomnij i sama się pociesz gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×