Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy

POROD CC/SN ile po cc pozwolili Wam rodzic SN

Polecane posty

Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy

Witam! Póltora roku temu mialam CC, z powodu zapalenia woreczka zolciowego i niskiego lozyska. Wspominam okres po CC bardzo zle, jeszcze nie teraz ale kiedys chcialabym byc w ciazy i rodzic SN czy sa tu takie mamy, ktore rodzily tak i tak najpierw CC potem SN ? Po jakim czasie od pierwszego porodu, nic sie zlego nie dzialo ( powiklania typu pekniecie macicy )? Bede wdzieczna bo chcialabym wiedziec kiedy na pwoaznie moge myslec o 2 ciazy.. chcialabym roznice ok. 4 lata bedzie bezpiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
podbijam bo to dla mnie wazne moze ktos sie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam sn po cc. Cięcie miałam we wrześniu 2001, a poród w czerwcu 2004 roku. Żadnych komplikacji nie było, chociaż lekarka trochę mnie nastraszyła opowieściami o tym, co się może wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
tez mam MIkolaja :) a powiedz czym Cie wystraszyla lekarka duzo jest przypadkow pekniecia mecicy lub cos podobnego ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
Masz trojke dzieci rodzilas dwa razy sn ? i raz cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miłam cc...................
ja miłam pierwsze cc ze względu na ułożenie pośladkowe dziecka......w drugą ciąże zaszłam po 8 miesiacach czyli poró był po 17 miesiącach i dziecko było prawidłowo ułożone i mój lekarz namawiał mnie na poród sn, bo blizna na macicy miała taka grubość jak powinna a to była sparwa priorytetowa, ja się wahałam ale zgodziłam sie i przenosiłam ciąże po 5 dniach od terminu zgłosiłam się do szpitala a tam nawet nie chcieli słyszeć o wywoływaniu porodu itp od razu skierowanie na cc....pewnie jak by się akcja sama zaczea bym rodziła sn tym bardziej że miałam warunki, dziecko nieduże moja miednica szeroka itp itp ale los chcial inaczej...... prawda taka że dopiero pod koniec ciąży można coś wyrokować, chyba żę od samego początku masz wskazanie do cc, np przez wade wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
a powiedzieli Ci dlaczego nei chcieli wywolywac, moze sztuczne skurcze sa za silne i macica moglaby peknac 17 mies w sumie nie dlugo... bo mojej kolezance nie pozwolili po 22 miesiacach, ja bym chciala po 4 latach mniej wiecej 3,5 jakos tak..jezeli oczywiscie nie bedzie wskazac do cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
mojej kuzynce p-o 3,5 roku nie pozwolili cala ciaze byla nastawiona na SN ale w dniu porodu na usg wyszlo, ze macica bardzo napręzona.. lekarka maz lekarz bardzo chcieli razem rodzic i nie wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jedno cięcie, właśnie z Mikołajem. Może Mikołaje tak mają;-) Ta lekarka, do której wtedy chodziłam to taka gawędziara była, jak mi badała piersi to opowiadała o innej pacjentce, co to miała "takie małe piersi, a taki wielki krwawiący guz, że ledwo ją odratowali". O pękniętych macicach, okropnych zrostach, wielogodzinnych trudnych porodach potrafiła opowiadać godzinami:-) Na szczęście już do niej nie chodzę, jestem zdrowsza psychicznie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miłam cc...................
mi nie pozwolili bo taka jest polityka u nas w szpitalu, wola chuchac na zimne iz robic cc niz żeby ktos ich po sądach wciagał, bo granica są 2 lata ale i nie zawsze, ja mogłam rodzic sn bo blizna ok, dziecko nie za duze w szczególności obwód głowki odpowiedni do sn itd mnie nawet sie nie pytali co ja wole i nic nie powiedzieli tylko od razu churem że jutra cc i tyle:) ale ja sie ciesze bo druga cc zniosłam lepiej a nie chcialabym sie męczyc po oxy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
o widzisz przynajmniej takie pocieszenie, ze lepiej znioslaś, lepiej sie wstawalo ? MI glownie o to wstawanie chodzi !! Znow mamo :) moze wlasnie te Mikolaje takie są :P kurcze niby mam jeszcze czas ale jakos mysle o tym juz poltora roki i nastepne poltora na bank bede..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miłam cc...................
po pierwszej cc była tragedia, jak stałam po to prawie omdlałam, w ogóle bolała jak cholera, po drugiej super, wstalam sama:) od razu chodziłam wyprostowana, bo po pierwszej cc chodziłam zgieta w pół prze 3 dni:P mąz i szwagierka (ona też miała dwie cc) byli w szoku jak zobaczyli mnie po porodzie że tak szybko doszłam do siebie,....a jak wyszłam po 5 dniach to z auta do domu pobiegłam do mojej córeczki która czekała na mnie i braciszka przez ten tydzien :) teraz wiem że jak by było trzecie to jak bym miała wybór sn czy cc to na 100% cc, ale wyboru miec nie będe bo w takich wypadkach już tylko cc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
tz. wiem ze to porod naturalny, ale od czego taki skrot, te litery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
aaaa, no popatrz nie domyslilabym sie. to raczej powinien byc pn, poród naturalny chyba co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
hehe tez mi sie wydaje, ze ta nazwa dla laika jest dziwna :) powinno byc PN :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
tak samo pierwiastka, nie moze byc po prostu pierworódka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
hehe pierwiastka no tego to nie slyszalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
na karcie porodowej w aktach szpitalnych jak kobieta rodzi pierwszy raz jest napisane pierwiastka, chyba po to zeby wiedzieli, ze trzeba nowicjuszke nauczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
ale nie wiem czy to nie chodzi tez o porod naturalny bo przeciez jak ktos mial cc to i tak SN rodzi po raz pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
no w sumie to tak. nie wiem nie znam sie kompletnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
a powiedzcie mi , jeśli mogę spytać, czy ten ból który się odczuwa jak się zaczyna rodzić, pierwsze skurcze itd. , to jest podobny ból do tego kiedy ma się okres? tzn. w tych samych miejscach? ja generalnie tragicznie przechodze każdy okres, i nie wiem skad, ale tak mi sie wydaje ciagle, ze ten ból jest podobny. czyli na podbrzuszu i w pachwinach i dół pleców, tylko o wiele silniejszy. to prawda czy nie? do czego to mozna porwonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
ktory tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
a myslalam, ze w ciazy jestes ? podobno jak ktos bardzo ciezko przechodzi okres to porod juz tak nie boli.. gorzej jak sie ma krzyzowe bole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
hehe nie nie jestem w ciazy:) tak pytam z ciekawosci, bo przyznam ze jak pomysle o porodzie , kiedys ogladalam pare filmikow w necie, to az mnie ciary przechodza :/ chodzi mi o to czy ten bol porodowy jest podobny do tego przy okresie? gdzie sie te skurcze odczuwa? itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
Ja nie rodzilam naturalnie tylko CC porobno sciagajacy bol w dol takim trojkatem, a kolezanka mi mowila jakby jej otwierali izamykali parasol. Wiesz filmik wyglada strasznie, ale samo parcie to juz bajka tak mowila polozna w skzole rodzenia wszystko jest tak odnerwione, ze juz sie tylko mysli zeby urodzic i to od ciebie zalezy czujesz niesamowita sile :) pisze ja bo nikt nie pisze, ale ktos kto rodzil opisze Ci to lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkasj
spoko, dzieki za odp:) moze zaloze taki temat i poczytam :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaZeStrachemNaTwarzy
dziekuje bardzo za odpowiedzi, troszke mam rozjasniona sprawe, moze ktos jeszcze sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×