czy tak moze wyglądać plan półtorarocznego dziecka?

co do drzemek to moj dlugo mial dwie drzemki (niepamietam kiedy przedszedl na jedna ale napewno mial juz ponad rok). a dopiero teraz przestaje sypiac w dzien chociaz jeszcze sie czasami zdarzy ze nie mam wyjscia i musze go polozyc tak jest zmeczony w ciagu dnia. jeszcze z 3 miesiace temu potrafil spac w ciagu dnia 2 do 3 godzin i w nocy bez problemu. niektore dzieci to spiochy po prostu ;) ale jesli nie spi w nocy to ja bym sprobowala z jedna drzemka raz czy dwa i zobaczyla jak noc bedzie wygladac

dziękuje :) wiesz niestety ona nie przybiera na wadze za duzo :( w czerwcu wazyla 9.5kg a teraz 9.7kg :o no i polozna powiedziala nam ze mala ma cienie pod oczami co moze swiadczyc o braku witamin.kupilam jej multi vitamol.moze chociaz tyle zrobie skoro nie jestem wstanie zmusic jej do jedzenia.ja jem wlasnie kolacje.ona podeszla,ugryzla chlebek,wyplula i tyle z jej jedzenia :(

Mama Natusi ja dokladnie wiem przez co przechodzisz. tez nam nie przybieral wystarczajaco. ciagle od lekarki slyszalam ze on musi wiecej przybierac itd. itp. czasami wyc mi sie chcialo jak on nawet buzi nie chcial na nic otworzyc. to zrozumie tylko osoba ktora sama ma takie dziecko. kazdy do mnie ze nie martw sie pozniej zje. ae wez sie nie martw jak wiesz ze jest wieczor a Twoje dziecko zjadlo raptem dwa gryzy kanapki przez caly dzien i dalej nie chce jesc. ponad 2 miesiace temu, moze 3 przestal nam w ogole jesc z 5 lyzek owsianki na caly dzien albo i nie. schudl bardzo. mial wszystkie badania. wszystko dobrze. mielismy isc do dietetyka i jeszcze jakis specjalistow z zalecenia naszej lekarki ale wtedy zaczal jesc. i tak juz z 2 miesiace je. duzo jak na niego, az mi trudno uwierzyc, upomina sie sam o jedzenie jak dluzej nie dostanie. no w ogole inne dziecko. nie wiem jak to dlugo potrwa i jesli sie skonczy to moze znowu bede sie martwic ale mam nadzieje ze nie bedzie tak zle jak kilka mies temu. nadal nie probuje nic ale przynajmniej to co lubi je. wiem ze nie trudno zebys przestala sie martwic ale pociesze tylko ze duzo jest dzieci niejadkow i sporo z tego wyrasta. jak sie bardzo martwisz to zrob badania krwi i kalu. a i nasza lekarka nam mowi by dawac mu to co lubi skoro to je. owszem oferowac inne jedzenie ale jak nie chce to niech chociaz cokolwiek je. i tak teraz robie. jak nie chce na kolacje tego co zrobilam to robie to co on lubi

co do przybierania to moj ok roku wazy niecale 10 kg. na poltora niepamietam dokladnie ale napewno mniej niz 11 kg. na dwa latka 12,5 kg a na 2 i pol roku 12,6 (bo schudl wlasnie wtedy). a teraz przez ok 2 miesiace moze troche wiecej niz 2 przybral z kg minimum bo wazy ponad 13 kg. dla mnie to szok i kurde ciesze sie bardzo ze w koncu nie mysle coedziennie od rana co mu zrobic ze moze sie skusi :) zycze by u Ciebie tez sie polepszylo

nie cos pokickalam z waga a nie mam jego ksiazeczki przy sobie. ale wazyl chyba wiecej na roczek (do roku calkiem spoko przybieral pomimo ze malo jadl) bo pamietam ze przez pol roku potrafil przybrac z pol kg czasami nawet tyle nie czasami ciut wiecej wiec napewno pokickalam wage wiec nie patrz na poprzedniego posta. :)

kluske serowa dziękuje no ja tak jak piszesz i tak sie martwie :(\kurcze ona lubi kaszki i mleko,ale przeciez nie moge jej tego dawac tylko i wyłącznie :( a gdzie owoce,warzywa,mieso??? ;( chyba bede czekac,moze i u nas sie polepszy ...

Mama Natusi nie no dawaj jej warzywa, mieso, owoce jak je to ile zje tyle dobrze. najlepiej lekarki podpytaj swojej co ona mysli na ten temat. ja oferuje wszystko mu i czasami przekupie aby chociaz z 2-3 lyzki czegos skubnal ale jak za jakis czas cce jesc to pozwalam mu zjesc to co lubi. moze i niedobrze ale jak bralam go na przetrzymanie i dostawal tylko to co ja uwazalam za dobre to nie przybieral na wadze.

u nas też lekarka powtarza, że mam dawać, to co dziecko lubi, ale ona lubi tylko chleb z masłem bez skórki i cienkie parówki. Te parówki mogłaby jeść na śniadanie i kolację. Czasem próbuję nowości, ale następnym razem to samo już jej nie smakuję. Wyeliminowałam przekąski w trakcie spaceru (chrupki kukurydziane, biszkopty), bo myślałam, że to ją zapycha, ale obiad i tak z reguły nietknięty. Z tym, że moja wagę ma w normie (przez parówki:-P).

wiecie co,ja ogólnie daje jej tak: rano mleko ok 210ml,potem cos tam skubnie ze sniadania-zazwyczaj doslownie 2-3 gryzy kanapki,reszte rozciera na podlodze :o potem ma dluga przerwe do obiadu.obiad róznie,czasami zje warzywo jakies ale zazwyczaj nie chce nic,mimo ze wydaje sie byc glodna.potem dostaje słoik owoców i to z chęcią zjada-taki mus a na kolacje dostawala kaszke lub mleko-tez chetnie.wiec jak widzicie ona ma apetyt na mleko,kaszke i słoiki owocowe-ale to przeciez nie to co trzeba :o a co myslicie o tym zeby odstwic wlasnie to co lubi a dawac np kanapki,twarozek,jajecznice itd????? moze jak bedzie glodna to zje co?? bo ja juz nie wiem.niby wszyscy mowia-dawaj to co lubi,ale kurcze,jakie ona bedzie miala szanse na bycie zdrowym czlowiekiem pijac tylko mleko i jedzac kaszki i musy owocowe.miesa nie chce,warzyw nie chce,surowych owocow tez nie,kanapek nie :o

Widze że Twoja córcia ma podobny gust do mojego młodego, mleko, kaszki, jogurty - tylko to by jadł z tym żedaje sobie wcisnąć miskę zupy z mięsem i warzywami, jajkiem codziennie. W zupie zje wszystko i każdy rodzaj, warzywne, żurek , barszcz, rosół. Może ma ulubiona zupke i w niej przemycaj mięsko, kasze, makarony i jaja?

jak chcesz to sprobuj z odstawieniem tego co lubi, moze u Ciebie zadziala. u mnie jak mu odstawilam co lubi to nie jadl nic, probowalam go przetrzymac ale nie dalo sie. nie jadl i nie chcial nic innego poza "swoim" jedzeniem. probowalam i tak, probowalam czekac ze moze sam zglodnieje, probowalam sadzac z dziecmi ze moze z dziecmi to zje, oj roznych rzeczy probowalam :D a teraz samo sie mu poprawilo ale nie wiem na jak dlugo :) 210 ml mleka to co to jest? samo mleko do picia czy jakas kaszka? dziewczyno ja sie wychowalam na kaszkach (do 9 roku zycia tylko kaszki i czasami cos skubnelam - nie zartuje), potem kanapki z zoltym serem albo sam zolty ser kolejne z 2-3 lata, potem troche obiadow bo mama nie popuszcz al a bylam juz nastolatka wiec troche wiecej rzeczy jadlam (ale tylko drugie dania i wybrane) i pizza (moglam jesc na sniadanie obiad i kolacje). teraz dalej nie wszystko zjem ale w porownaniu z dziecinstwem to niebo a ziemia. tak ze przezyc sie da :) podtykaj wszystko, kladz na talerzu moze sie zainteresuje. owoce zmiksuj swieze owoce i zmieszaj ze tymi sloiczkowymi. ja mojemu dlugo musialam papki robic z owocow bo nie chcial owocu zadnego ugryzc pomimo ze wszystko inne gryzl bez problemu. moze sie niedlugo u Ciebie poprawi i nie bedziesz musiala sie martwic, tego zycze

Mój tez nie chce owoców gryść, za to mięso gryzie w zupie, z paluszkamie sobie radzi tylko na owoce i chleb ma wielkie zeby

Dziewczyny a co sadzicie o kąpieli takiego małego dziecka w wiaderku? Bo ostatnio trafiłam na fajną stronkę www.Tummy-Tub.pl i jest tam właśnie kąpiel w takim wiaderku,bezpieczna i praktyczna a mi niedługo szykuje się bobas:0 Piszcie swoje opinie.

8:30/9 pobudka 9 śniadanie-kanapka do 14 zabawa, bajki, podjadanie drobnych rzeczy typu wafle ryżowe, płatki 14-16 sen 16 obiad (zupka lub 2 danie) 17 spacer, podróżowanie po znajomych lub zabawa 18 owoce 19:30 mycie 20 butelka 250ml kaszki i sen przesypia całą noc

moim zdaniem dajesz za późno obiad. Śniadanie kiepskie, nie możesz dać dziecku czegoś na ciepło kaszy, jajecznicy, owsianki itd Kolacji nie dajesz wcale dziecko cały dzień na byle czym.

a gdzie 5 porcji owoców i warzyw, tylko jedna porcja mleka?

Dzieciak do wora, wór do jeziora - to jest dopiero plan!

Moja ma rok i je tak: -mleko z piersi - sniadanie: kasza ze swiezymi owocami (jaglana, orkiszowa, gryczana, manna) lub jajecznica z warzywami lub placki z owocami lub warzywami lub omlet z warzywem lub kanapka lub pieczywo i np kabanos - 2 sniadanie: jogurt naturalny z owocami lub twarog z owocami lub zupa mleczna - tak zeby na 1 lub 2 sniadanie byly owoce - 1 danie - zupa na gesto, dopija mlekiem z piersi i zasypia - 2 danie: - mieso i warzywa - kolacja: jak sniadanie - ale oczywiscie inny zestaw W miedzyczasie je owoce lub platki - zdrowy blonnik.

No i przez sen mleko z piersi.

5-6 mleko z piersi 8 śniadanie na ciepło z owocami lub warzywami, często kasza z bakaliami, jajecznica z pomidorem, kasza z brokułem, omlet 10.30 2 biszkopty lub herbatniki i jabłko lub sam banan 11.00 śpi do 2h czasami 45min. 13.30 zupa lub drugie danie 15.30 mleko z piersi 16 owoce 18.00 kolacja też jakieś warzywo do tego 19.00 mleko z piersi do spania wwwwww 5 posiłków i mleko do popicia, w ciągu dnia pije wodę, wodę z miodem i cytryną

oczywiście plan nie jest sztywny, bo czasami zje obiad z dwóch dań, czasami śpi inaczej i posiłki przesuwają się, czasami zje pół jabłka a czasami całą miskę malin itd. Ogólnie je bardzo dużo warzyw i lubi mięso.

U nas 8,00-8,30 śniadanie ok 10 spacer 11 jakiś owoc 12,30 spanie (do spania 210 ml mleka) 15 obiad 16 spacer 17 podwieczorek (kisiel,owoce, czasem coś słodkiego) 20 kąpiel i spać, do spania 240ml mleczka

moje dziecko nigdy nie spało w dzień co najwyżej 20 minut jak usnęło na spacerze góra i tak od samego początku no może pierwsze 2 tygodnie trochę spała - szczęściary z Was jak nie wiem co :)

Parówki to syf jak sie nie sprawdza co w nich jest!!! MOM - nie, ale jak jest około 80% mięsa to takie sa super. Oj kobiety , zamiast pisać bzdury to moze warto pouczyć sie i jako konsument stać sue mądrzejszym:)