do Mam - w jakie kolory ubieracie swoich synków?

pyt. jak wyżej Napiszcie, czy dla chlopaka to tylko niebieski, zielony i szary kolor? Jak Wy ubieracie swoich synków?

wszystkie kolory nawet roż:)

że dla chłopców robia ubranka takie w szarych kolorach,nieciekawych,albo niebieskie. a tyle jest kolorów i ich odcieni

chętnie ubrałabym w coś innego jak by był jakiś wybór w sklepach...

no właśnie dlatego pytam, jakie są rozwiązania... spodziewam się synka i jak patrzę w sklepach to ubranka chłopiece są w takich smutnych i monotonnych kolorach... :/

mój jest blondaskiem więc ładnie mu w czerwonym, niebieskim, granatowym, ale mam tez zielone czy żółte ubranka...

na allegro jest wiele kolorowych ubranek!

nie lubię na allegro kupowac... za przesyłkę wyjdzie jak za dodatkowe śpioszki :o a poza tym wolę nowe...

Dopiero oczekuję synka. Przyznaje, kupiłam trochę rzeczy niebieskich, bo lubię ten kolor:-) Ale też różne odcienie zieleni, biel, beż, żółty :-)

ubieram glowniew niebieski bo lubie, ale przewaznie jasny niebieski, oraz inne jasne kolory - bezowy, bialy itd. najczesciej miks kolorow - np paski. niecierpie tych brazowych szarych czarnych i granatowych ubran dla malych dzieci, wygladaja za powaznie, na takie kolory przyjdzie jeszcze czas.

szukałam ostatnio kurtki w takim zwykłym nie firmowym sklepie dla dzieci i były futerka RÓŻOWE, kurteczki puchowe RÓŻOWE we wszystkich odcieniach a dla chłopca jeden czy dwa modele kurtek i to brzydkie... :o:o:o

ja mam w szafie już dla synka przygotowane ubranka i zasadniczo mam chyba wszystkie kolory prócz różu :D:D:D chociaż róż jako dodatek tez się zdarza np na śpioszkach :)

zgadzam się że są ładne odcienie niebieskiego ale jak widzę w sklepach te ciemne ciuszki to mnie to przygnębia. taki maluch a już tak poważnie ma być ubrany... a chociażby w Smyku jest na pęczki ciemno-niebieskich, granatowych ubranek oraz w kolorze zgniłej zieleni... Kto to projektuje się pytam?!

A mnie się te ciemne tez podobają - ładne brązy, ciemne zielenie:-) Byle ich nie było za dużo na raz, mogą być np.brązowe paski na jasnozielonym ubranku:-)

różowe wszystko

szczerze to ja wolę te ciemne kolorki niż np całe dziecko na żółciutko :D:D:D wszystko trzeba wyważyć i dobrać ilościowo wiadomo niemowlaka w czerń nie ubierzesz ale całego na żółty kanarkowy chyba też nie? osobiście bardzo lubię np dziewczynki w bordowych sukienkach, a chłopców w brązowej bluzie i jeansach ale np z białym podkoszulkiem pod spodem :/ najważniejsze by matce się podobalo jak jej dziecko wyglądach ja to czasami się zastanawiam dlaczego 80% dziewczynek jest ubierana od stóp do głów w róż przecież to jest az przesłodzone :/ ale co zrobić

no ale jak niemowlaka plci męskiej ubrać w róż to wtedy nie wiadomo czy to chłopiec czy dziewczynka...

Zasadniczo to fakt iż w tych zwykłych sklepach są przeważnie bardzo ciemne ubranka dla chłopców. Jednak zajrzyjcie kiedyś do C&A, H&M, Reserved, Coccodrillo. Ceny sa w rzeczywisości takie same jak w zwyklym sklepie dziecięcym, tyle że ubranka w mega kolorach :) Mój synek różnie chodzi ubrany, w zależności od tego co akurat mamie i tacie sie spodoba :) jest to np jeśli chodzi o bluzeczki: biel w paseczki brązowe, brązowo-niebieskie czerwień z dodatkiem białego zieleń z niebieskim, pomarańcz fiolet ( w coccodrillo mają super bluzeczki w tym własnie kolorze) jeśli chodzi o spodnie to jeasny przecierane dresówki z adidasa (dresy nowe na allegro w ładnych niebiesko-granatowych kolorkach) jasne szare brązowe Naprawdę dziewczyny chłopaka można takze bajerancko ubrać, trzeba tylko znaleźć odpowiednie sklepy. Coccodrillo jest droższe niż C&A, H&M, czy reserved ale jest także dużo przecen, obniżek. Kupuję także ubranka z nexta-nowe tam również są fajne zestawienia kolorków typu żółty z białym. Rozejrzyjcie się w około :) :) :)

ma byc WYGODNIE!!!! a nie jeansy dla niemowlaka :O

ma być wygodnie to jest oczywiste i nikt o wygodzie tu nie mówił tylko o kolorach :D:D:D no a jeansy dla niemowlaka wiadomo że nie ale przecież nie mówimy tylko o niemowlakach ale ogólnie o synach :)

A dlaczego nie??? w H&M są jeasny -pumpy rewelacyjnie miękkie, ciepłe,na gumce, wygodne i w ogóle bajeranckie, To nie takie za 15 zł :( bo te w sklepach są do d*** kosztują ok 40 zł, ale warto. Do takiego malucha wystarczy mieć 2 pary jakiś fajnych spodni, nie zniszczy a później można sprzedać :)

nie ubieram go w róż, fiolet ani czerwony (czerwonych ciuszków to nie mam nawet) ale jeśli chodziłoby o buty to mogłyby być czerwone, czemu nie. Kolorowe ubranka jak najbardziej!

Nie ograniczam sie do ciemnych. Nawet na roz byla ostatnio moda wsrod mezczyzn to i mali chlopcy nosili. A najwiecej to chyba ma turkusu, zieleni, zoltego, niebieskiego, fioletu i pomaranczu.

Syn nosi wszystko oprócz fioletu i różu. Ponieważ jest blondynem z ciemna cerą najlepiej wygląda w zieleniach, beżach i khaki, ale dodaję do tego równiez jaśniejsze kolory. Sam syn uwielbia żółty i pomarańczowy, ma sporo ubrań w tych kolorach, najczęściej letnich, bo zimowe chłopięce z reguły są ciemne.

Moi synowie mają ubrania w bardzo różnych kolorach - oczywiście we wszystkich odcieniach niebieskiego :), a poza tym zielone, czerwone, pomarańczowe, białe, oliwkowe, popielate... W zasadzie to nie mają tylko ubrań w różach i fioletach :)

brąz, beż, zieleń,seledyn,błękit,granat, czerwień,pomarańcz, szarości, biel

prawda jest taka ze dla neimowlaka to jeszcze idzie kupic cos kolorowegoa le dla przedszkolaka to kurde nei idzie dostac na chlopca nic w jasnych ladnych zywych kolorach :/ najladneijsze rzeczy jakei dorwalam dla starszego syna to czerwone :/ a tak to same szare granatowe zielone bure brazowe oszalec idzie :/ to na meza ladneijsze ciuchy idzie znlaezc a na malego nie :/ za to niemowlak jest ubierany we wszytskie lacznie z rozem :D pierwszego ubieralam na typowo chlopieco i teraz jak juz nei amm innego wyboru to mi zal a tak to teraz szaleje z mlodszym w kolorach bo za ok rok nie bedzie juz wyboru tylko szaro buro :/

ale za granica jest wybór Mój nawet miał delikatnie rózową koszulkę w karte ( ale widac była ,ze chłopieca i tez szaro- rózowy pulowerek bez rekawów ) Ogólnie chłopca mozna ubierac we wszystkie kolory , jedynie róz odpada , jezeli bardzo dziewczęcy lub dziecku sie nie podoba

Ja bardzo lubie mojego malucha w zielonym, zoltym i pomaranczowym. We wszystkim mu dobrze - oprocz rozu - to za bardzo dziewczynski kolor :D

ja swojego tez ubieram we wszystkie kolory za wyjatkiem rozu i fioletu (chociaz ma jedna koszule chlopieca jasnorozowa) i duzo mamy jasnych ubranek. ostatnio dokupilam mu ciemnych ubran troche bo te jasne nie zawsze sa praktyczne przy dwulatku :)