pyt dot prezentacji maturalnej z polskiego - do egzaminatorow, nauczycieli, matu

rzystow. wiadomo prezentacji nie oddaje sie w formie pisemnej, ją sie tylko mowi na egzaminie. ale nalezy oddac pelna bibliografie. i tu moje pytanie. bo ja bede miala prezentacje od kolezanki, ktora rok temu miala ja w tym samym lo co ja. czy jest mozliwosc ze sie zorientuja? czy jest cos takiego ze w szkole jak widza ze ktos bedzie mial prezentacje na dany temat to spr osoby ktore mialy taki temat w poprzednik roku i patrza czy to nie jest ta sama bibliografia, wiec prezentacja automatycznie tez?? wiecie cos na ten temat??? a moze sami mieliscie prezentacje od starszego o rok koleg z tej samej szkoly, ale wszystko poszlo ok.? dobrze by bylo jakby sie jakis nauczyciel wypowiedzial :]

Nie oszukuj!

kłamstwo ma krótkie nogi, nie oszukuj, wpadniesz. Masz dużo czasu, zdążysz się przygotować,nie ryzykuj. Z doświadczenia mogę cię zapewnic, ze mam doskonałą pamięć i jak trafilabyś na mnie-wpadłabys.

to zalezy.a jak np. trafisz na babke ta, ktora miala w komisji twoja kolezanka to co? lepiej nie ryzykuj. pozmieniaj cala prezentacje, eby bylo po twojemu, latwiej ci bedzie sie jej nauczyc.

no to lepiej zebym sama pisala preezntacje od nowa czy miala tamta i troche pozmieniala. ? a tak poza tym to mam temat beznadziejny, bo o cierpieniu bo wzialam go ze wzgledu na to ze mam tę gotowa przezentacje no oto jak bym wiedziala ze bede jednak sama pisac to bym temat na pewno inny wziela. domyslam sie ze zona pieknego pana to nauczycielka- egzaminatorka to prosze mi powiedziec czy temat: "motyw cierpienia w literaturze i sztuce" jest ok, czy raczej bardzo oklepany,z pojsciem na latwizne?

>>???

tez mialam temat o cierpieniu, wykułam calą prezentację na pamięci i zapomniałam w połowie co dalej i gadałam głupoty, miałam 30 % :D

tak naprawdę matura ustna z polskiego to kpina:)