Nieudany numerek

Kochaliśmy się, a ja od kilku dni mam zaparcia (jestem w 7 mies. ciąży) i strasznie mnie zabolało, w ogóle od początku czułam dyskomfort, więc zakńczyłam w trakcie... Przepraszałam, on mówił, że ok, ale strasznie mi głupioooo :o

a czemu Ci niby głupio ?:O

eee co sie przejmujesz ja jak mam mega ochote a moło siły biore mojego do wyrka on mie bzyknie-mam orgazm i słodko zasypiam a on we mnie zostaje żeby mi było iło-czasami ale bardzo żadko zmieniamy się rolami-zależy mu żeby zrelaksowana zasypiała i to dla mnie robi:D:D jest moim idolem;d;d spróbój świetne uczucie;d;d to jest miłość--a nie puste bzykanie;d buźka:*

Nie powinno byc ci glupio, widacze masz rozsadnego partnera ktory nie chce nic twoim kosztem. Gorzej by bylo jakby sie obrazil czy pokazal nerwy a on zrozumial to doskonale w koncu jestes w 7 miesiacu ciazy, on tez napewno troszczy sie o dziecko ktore nosisz pod sercem i nie chcial aby jemu cos sie stalo. dlatego nie zawracaj sobie glowy takimi blahostkami , skoncentruj sie teraz lepiej na dziecku ktore niedlugo przyjdzie na swiat i dbaj o meza:)

Kurczę, ale tak bardzo miałam ochotę, a od początku było nie tak.. bałam się o dziecko, czy nie za mocno, ostatecznie przerwałam akt przed jego wytryskiem. Chcę się kochać, ale jakoś nie idzie ;(

ja wzielabym go do buzi i tyle, uwielbiam brac do buzi...

Myślałam o tym, ale jakoś się brzydziłam, bo był już we mnie.

trzeba mu było kazac umyć ptaka i do roboty. Leniwa jesteś.

o przepraszam balastu :)