Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakiestudiadlamnieee

JAKIE STUDIA DLA MNIE???

Polecane posty

Gość jakiestudiadlamnieee

zastanawiam się, nie wiem co wybrac... na pewno umiem się dobrze wypowiadac, mądrze, mam bardzo dobrą pamięc, potrafię wiele się nauczyc, mam dobry głos, niezłą dykcję, duży zasób słów. Jestem umysłem tylko i wyłącznie humanistycznym.. matematyka i inne ścisłe przemdioty to moja pięta achillesowa.. zdecydowałam się na polski rozszerzony na maturze, ale myslę jeszcze o WOS-ie (byc może historii)... chciałam isc na PWST, ale to chyba za wysokie progi na moje nogi.. studia prawnicze- tu znowu trzeba miec znajomosci albo pieniądze, niestety, a super najlepsza etc to ja nie jestem... ładnie śpiewam.. potrafię "dowodzic" ,.. co byście mi poradzili.. może ktoś miał podobnie jak ja i wybrał kierunek, w którym sobie super radzi i sie spełnia.. dodam, ze ostatanie lata sobie bimbałam, biorę się teraz ostro za naukę i chce dobrze zdac maturę. prosze o powazne odpowiedziii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
darujcie se ide do burdelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
no dziękuję za podszyw :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikołaj21
Polecam budownictwo, nie jest to kierunek tak trudny jak kierunki techniczne ale można mieć po nim dobre perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
budownictwoooo? czym niby bym się miała zajmowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegoś takiego jak
umysł wyłącznie humanistyczny - a w każdym razie nie oznacza to, że ktoś jest tępy z matmy. Jeśli jest to Twoja pięta achillesowa to powinnaś nad tym popracować, poświęcić czas, jeśli jesteś choćby przeciętnie inteligentną osobą to na pewno nie chodzi o jakieś wrodzone dyspozycje tylko może miałaś kiepskich nauczycieli, może przedmioty ścisłe Cię nudzą, może się nie przykładałaś i masz zaległości - to się da nadrobić. A co do kierunku: polecam filologie obce, bo to się zawsze przyda. Z pracą jest różnie, nikt Ci po żadnym kierunku pracy nie obieca, ale język obcy to już jakaś umiejętność, która Ci się przyda nawet jeśli będziesz w końcu wykonywać inny zawód, poza tym możesz nawet na studiach dorabiać korepetycjami, tłumaczeniami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
No z matematyką to jest tak, ze sobie wmawiam, ze nie umiem i sie nie naucze i tak sie dzieje, oceny mam fatalne, bo 2 jedynki, co musze nadrabiac.. :O angielski tez zdaje na maturze, a mam moze jedynie podstawy, z polskiego czuje sie mocna i się przykładam.. musze isc z ang na koreptecje, aby sie nie zbłaznicccc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiestudiadlamnieee
no nic widze ,ze temat nie interesuje nikogo :P jakby napisała, ze facet mnie zdradziłto byłoby ze 30 wpisów juz :D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijanapowietrzem
po studiach humanistycznych bardzo ciezko o dobra prace,ale skoro juz zdecydowalas sie i nie jest to prawo,to... jedynym sensownym przedmiotem moze byc ktoras z filologii obcych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsgdsga
zawsze możesz zrobić rok przerwy i za rok startować na studia a w tym czasie ostro przemyśleć wszystko. wyżej napisał ktoś że nie ma czegoś takiego jak umysł wyłącznie humanistyczny i się z nim zgadzam. każdy się może wszystkiego nauczyć. możesz być większym leniem, wtedy obniż progi. filologów jest na rynku za dużo. są oni zbędni, podobnie jak specjaliści od zarządzania, psychologii, socjologii, politologii, dziennikarstwa i tym podobnych nauk, z reguły bez żadnego doświadczenia w zawodzie bo nawet na staż rzadko kogoś chcą. języka możesz się uczyć nawet przez internet. nie licz jeszcze na karierę urzędnika unijnego, co teraz jest modne bo ta cała unia posypie się szybciej niż myślisz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsgdsga
co do nudnych nauczycieli - to jest istna plaga. mało który nauczyciel potrafi dobrze wyłożyć przedmiot. sam na ostatnim roku liceum przeniosłem się do zaocznego LO (tak się mówi że to złe jest itd. ale to nieprawda, ja się tam więcej nauczyłem niż w poprzedniej szkole, która miała wysoką jak na publiczną szkołę renomę) i tam zaraziłem się biologią. w poprzedniej szkole to było olewane całkowicie. teraz jestem na collegium medicum:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×