Czy u was dzien przed weselem istnieje tradycja tzw "trzaskania"?

Wkurza mnie to bo niedługo slub i wiem ze zejdzie sie wiara tylko po to zeby sie napic bedzie siedziec niewiadomo do której pozniej sprzatanie a rano fryzjer itp czy u was tez jest ten beznadziejny zwyczaj?

up

zalezy gdzie, bardziej chyba na wiochach jeszcze jest taka tradycja

nie słyszałam o czymś takim:P

Ja jestem z podlasia i jeszcze nigdy nie słyszałam o takiej tradycji,a kogo/co się trzaska??

w Wielkopolsce nadal ten zwyczaj istnieje

Ja tez jestem z podlasia i pierwsze slysze. Slyszalam natomiast o tym,ze jak mlody wyjezdza z domu z goscmi do mlodej, to cala wioska przychodzi na wczesniej przygotowana wyzerke i wodke. Sami siedza pod domem, potem sprzataja po sobie i sie rozchodza.

przychodza trzaskaja butelki pod drzwiami na szczescie,potem dostaja flache i ida do swoich domow

np do pani młodej przychodza w piatek przed slubem goscie trzaskaja butelki ona polewa czestuje jedzeniem ogolnie ostatnio byłam to jak sie dowedziałam ze u pana młodego siedzieli do 2 w nocy to mi sie go szkoda zrobiło

a jednym trzaskaniu byłam i była kultura poczestowali kolacja trochje wódki i do domu sle na tym ostatnio to zeszła sie połowa pijaczków z wioski. sa plusy i minusy tej tradycji. fajna sprawa dla znajomych którzy nie sa zaproszeni na wesele moga przyjsc złozyc zyczenia posedziec z młodym lub z młda

W wielkopolsce to się nazywa purtel -to bicie szkła przed domem.