Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

arpad17

SAMOTNE MATKI-ZALOZMY KLUBIK

Polecane posty

Probowalam wyszukac Cie na skypie ale cos mi sie nie udalo. Moze cos poknocilam :O Co do dawcy odpukac dawno nie pisal swoich wywodow:O wiec moze w koncu dal sobie spokoj chociaz zawsze jak o tym pomysle pare dni i znow jakas glupia wiadomosc od niego. A najlepsze w tym wszystkim jest to, ze on probuje wszystkiego i chce abym to ja czula sie winna,ze ja mu dziecko zabralam itd tylko gnoj nie pamieta co wyczynial :O Ale to ja zawsze bylam najgorsza.... i jesli cos zle sie dzialo to moja wina byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepraszam ze sie wtrace
Wiem Arpad, rozumiem to. Sama mialam przeboje z moim bylym. Tak jak pisalam, troche Was podczytuje :-) i Twoja historia (tzn: nie znam w sumie Twojej historii, tylko obecna sytuacja mieszkaniowa :D) tak mnie zafascynowala. Kiedys pisala tu dziewczyna mieszkajaca w Japonii. Dla mnie to sa historie naprawde wspanialych i dzielnych kobiet. Poradzic sobie samej z dzieckiem w kraju tak roznym kulturowo od Polski. Podziwiam :-) i gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki ! Jak zwykle rano nic mi sie nie chce, mam tyle planow, ale jakos mi sie nawet nie sni dzisiaj zaden wysilek. Powroce do obaw, tak , kazda z nas je ma, i nie sztuka w tym ,ze my jestesmy dzielne, ja zawsze mowie ,ze nasza sila jest piekne zdanie " nie mam wyjscia " . Z calego serca chcialabym dzisiaj miec duza rodzine dookola siebie, nie mieszkac tak daleko, moc odwiedzic mame, ktorej nie widzialam 6 lat, ok radze sobie , ale uwierzcie wielkim kosztem, a codziennosc jest ta sama czy w Polsce , czy w Japoni, czy w Angli, czy w Izraelu, codziennosc- szara rzeczywistosc samotnej matki. a co do skypa to sprawdze jak wpisalam , bo sama nie pamietam juz, ale email to na pewno arpad1717@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad juz Cie chyba znalazlam wiec jakby co to ja sie dobijam ;) Taka jest prawda, niewazne gdzie sie jest, samotne mamy wciaz maja te same problemy. No ale wazne jest to, ze kazda z nas uwolnila sie od tych palantow. Wczesniej obawialam sie bycia samej, bylam chyba od niego w jakis sposob uzalezniona, nie moglam sobie wyobrazic, ze jego nie bedzie, tesknilam za nim, brakowalo mi go ale to wszystko bylo chore... A teraz nawet mi przez mysl nie przejdzie, zeby wrocic. wolalbym byc sama do konca zycia niz znowu z nim. Dzis znow jakis sen mialam z nim, nie lubie takich snow:O Dzis idziemy na urodziny bratanka, jejku tak mi sie nie chce ze szok:P tyle dzieci bedzie, piski wrzaski jak ja to uwielbiam :D NO ale trzeba isc, jakos przezyje :D Pogoda znow nieciekawa rety wieje pada paskudnie. No ale tu to juz taka uroda niestety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimozaa to ja sie przelacze na skypa bo zwyczajnie mam innego potem ci podam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimozaa juz ci odpisalam na skypie A gdzie reszta naszych mam , co taka cisza, hej dziewczynki co u was ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry wszystkim mamom. zycze wam mlego dnia u mnie dzisiaj nie jest zbyt wesolo, ale jakos sie z tym uporam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad nie dostalam nic od Ciebie na skypie :O A co sue stalo?? U mnie tez nie za wesolo, maly wczoraj dostal wyspyki, cala noc co chwile sie budzil, plakal wiec nocke mialam nieprzespana. Teraz tez wcale lepiej nie jest, ciagle krzyczy i placze. Niby to jakas alergiczna wysypka ale nic innego nie jadl niz zazwyczaj wiec nie wiem czy to aby na bank to :O Jestem dzis padnieta, mam nadzieje, ze dzis bedzie spal normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimozaa to sprobuje jeszcze raz, ale napisalam ci kilka slow tam , dziwne ,ze nie doszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry mamuski, ale cisza na topiku, coz tak tez bywa , ale mam nadzieje , ze wkrotce wrocicie. Pozdrawiam was i czekamy. Mimozaa odezwij sie na skypie tym prywatnym pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane skype mi zniknal , nie wiem co sie stalo, juz wyslalam zawiadomienie, zobaczymy co zrobia, tylko mi smutno . teraz biore sie za porzadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfbvx
rozwódk łatwa jak prostytutka. najlatwiej wyjebac taka samotna matke, mysli ze znajdzie sponsora i zeby zatrzymac chłopa zrobi wszaystko ... i na koniec dostnaie kopa w doope.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jak to Ci znikl?? odnalazlas juz ? bo ja pisze do Ciebie ale nie wiem czy to dostajesz. Ja dopiero co od lekarza z malym wrocilam, mam nadzieje, ze dzis juz bedzie lepiej. Jakby malo bylo maly dzis dwa razy uderzyl sie, juz mu siniak wyszedl:O Ja dzis jakis dziwny dzien mam, albo potrzebuje pobyc troche sama bo ostatnio ciagle D. jest u mnie a ja czasami lubie i potrzebuje pobyc sama. Mam tylko nadzieje, ze dzis maly pozwoli mi spac. A co tam u Was?? Taka cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki! długo tu nie pisałam dlatego że nie miałam nawet odrobiny prywatności ;-/// och, jak ja nie nawidzę jak ''ktoś'' gapi mi się w komputer...u mnie teraz zaczęło się coś dziać, co prawda nadal nie pracuję , choć pracy staram się szukać intensywnie. nie pamiętam czy Wam pisałam...moja mama od długiego czasu kazała mi iść załatwiać jakieś pieniądze z Opieki Społecznej....w styczniu w końcu poszłam do Opieki i przedstawiłam swoją sytuację...powiedzieli mi że mogę się starać o zasiłki na dziecko ,ale najpierw muszę mieć zasądzone alimenty, aja nie mam, więc czeka mnie jeszcze sprawa z tymi alimentami. na dodatek ''ktoś'' mnie kiedyś pozbawił (ukradł) dokumentów dziecka -akt urodzenia i paszport. a bez tego Aktu Urodzenia na razie nic nie załatwię nawet nie mogę założyć sprawy o alimenty, póki nie mam tego aktu. no ale przeczytałam w necie że istnieje coś takiego jak ''zapomoga finansowa'' - napisałam ją, w celu uzyskania nowego Aktu przez Ambasadę, a to kosztuję...teraz jestem w trakcie czekania na rozpatrzenie mojego wniosku.Och jaka długa droga przede mną- przeraża mnie to...miałam jeszcze spotkanie z Radcą Prawnym który-NIC nie wiedział! porażka...o co Go zapytałam zawsze dostałam odpowiedz że On nie wie....Mam Ochotę krzyczeć- CHCĘ DO SZKOCJI!!! Pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mamuska a nie mozesz isc do USC i zglosic, ze Ci ukradziono akt urodzenia, powinnas dostac nowy bez problemu tak mi sie wydaje przynajmniej. Maly ma sie juz lepiej, nie krzyczy tyle i wyspyka znika, tylko zastanawia mnie skad sie ona wziela no ale chyba sie nie dowiem. Ja sie dzis wybieram na spacer, w koncu nie pada a musze pieniadze odebrac wiec dobrze sie sklada, tak dawno juz nie bylismy na spacerze. Wczoraj mialam jakis dziwny dzien, sama nie wiem co mi bylo ale jakos nie do zycia bylam. Dzis juz jest lepiej chociaz nie do konca. Pije kawe, myje glowe i idziemy:) Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki !!! Super wiadomosc , po czesciu latach lece w koncu do Polski, w odwiedziny ,zobacze mame , boje sie latac coz przewazyla cena, 200 dolcow w obie strony, a zawsze bylo 600-800 $ ,lece za tydzien na dwa tygodnie , wiec znikne z forum od 19 do 5 marca mnie nie bedzie , nic sie nie martwic jak tylko wejde do domu to dam znac ,ze cali jestesmy, trzymajcie kciuki , bo boje sie latac. Poza tym chyba w koncu rozstane sie z toksycznego zwiazku, w trakcie , juz z nim nie rozmawiam , nie widuje i zyje , oddycham i jest mi calkiem dobrze, kochane trzymajcie sie , pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad to super!!!!! lot przezyjesz pomysl co Cie czeka w pl to i strach minie:D Faktycznie niezla promocja:D:D:D My juz po spacerze, chyba bylo mi to potrzebne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Co tu taka cisza???? U mnie dzis cudna pogoda, az ciezko uwierzyc, ze tu takie slonce o tej porze ;) Ja dzis ide na obiad do D. mamy, w sumie bez okazji nie wiem o co chodzi ;) Wyspalam sie dzis za wszystkie czasy, prawie do 12:) Milego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ! ja przezywam ten lot i cala wyprawe, mialam duzo pracy, ale finansowo super , wiec ciesze sie bardzo. jutro jade tez do pracy ,ale to prywatnie, musze isc wczesnie spac , bo ok 19 godzin bede w pracy, pozdrawiam wszystkie mamy pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ A co tu taka cisza ??? Gdzie wszystkie zniknelyscie? Jak tam walentynki?? Ja osobiscie nie lubie tego swieta, za duzo krzyku wokol tego. Dobre dla nastolatkow jak na moj gust:P U nas nawet ladna pogoda, moze na spacer sie wybierzemy:) Ostatnio strasznie sie wkurzylam, wpisalam swoje imie i nazwisko w google i mi wyskoczylo moje imie, nazwisko, nr tel stacjonarnego i adres :O:O:O dostalam paniki a co jak dawca to zobaczyl a wiem, ze on wszedzie szpera:O dzwonilam, zeby to skaskowali i jakim prawem w ogole to umiescili😠 Wczoraj mialam wizje, ze on tu przyjechal i juz w glowie wymyslalam plan awaryjny co bym zrobila jakby sie tu pokazal :O No mam nadzieje, ze jednak tego nie widzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ! faktycznie cisza, coz kazdy ma swoje codziennosci i szarosci. Mimozaa , ja tez nie lubie walentynek, a co do strachu , ktory masz rozumiem cie doskonale, to samo mialam, sny i koszmary i plany awaryjne, a co do googla co za swinstwo i jakim prawem tak robia mam nadzieje ze to skasuja . trzymajcie sie , ja za kilka godzin wyruszam w droge , a lot mam po polnocy pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No nie wiem jakim prawem umiescili moje dane na stronie, wyklocilam sie, ze maja to skasowac i to juz, na to babka mi mowi, ze zajmie to 28dni, powiedzialam jej, jesli bede miala z tego powodu klopoty to ich podam do sadu. Chyba poskutkowalo, bo rzekomo juz skasowali. Arpad wiec zycze spokojnej podrozy no i aby pobyt sie udal :) wracaj szybko i opowiadaj:) A gdzie reszta ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Chociaż ostatnio nie pisze to i tak was obserwuje Dopadła mnie jakaś taka melancholia,nie chce żeby się jeszcze komuś udzieliło 1.Mam kłopoty finansowe, które nie skończą się wcześniej jak latem. 2.W ubiegłym tygodniu nawiedziła mnie siostrunia dawcy i próbowała zrobić wode z mózgu. 3.Mała mi choruje Jestem zmęczona tym że wszystko jest na mojej głowie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiezna od tego tu jestesmy aby wysluchac i moze jakos pomoc w miare mozliwosci albo chociaz slowem pocieszyc. Wiec pisz smialo, po co masz sie sama z tymi myslami bic :) Czyli siostra przyjechala z jakims zamiarem a jednak... Duzo zdrowka corci zycze 👄 Ja dzis bylam juz na spacerze, tak cieplo dzis i slonecznie super pogoda, choc znow mam jakies dni co mi sie nic nie chce no ale zmusilam sie do spaceru ze wzgledu na malego. Za dlugo spie ostatnio, chyba bede musiala skracac spanie tylko, ze ja rano nietomna jestem:O No nic ide robic obiad dla siebie i malemu jesc musze dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny...nie było mnie trochę chociaż czytałam Wasze wpisy...dopadł nas jakiś wirus i obie z małą poległyśmy....ja już w pracy tylko jeszcze moje dziewczątko trochę choruje, ale jest dzielna i nie poddaje się:) całkiem jak mama:) u nas zimno i pada śnieg..już miałam nadzieję na wiosnę ....szlag mnie trafia z tą zimą i opłatami na gaz:( co do walentynek to byłyśmy zbyt słabe żeby myśleć o bzdurach, ja nie ma telewizji więc ominął mnie szum medialny na ten temat...a zresztą dzień jak codzień jeśli ktoś zauważa drugą osobę tylko dlatego że jest taki dzień to do kitu z taką miłością.... u mnie polepszyło się finansowo:)) trochę mi ulżyło bo obiecałam mojemu synowi wycieczkę na komunię do Paryża i trochę się martwiłam skąd na to wezmę i jak się okazało znowu martwiłam się na zapas... miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cototeczka niby chce kątakt z dzieciakami trzymać ale nie rozumiem dla czego kłamie, ona myśli że wszyscy są od niej głupsi. Po trzech dniach wysłuchiwania pierdół miałam pewność że nic z tego co mówi nie jest prawdą ale nie powiedziałam jej tego bo nie chciałam robić scen przy dziewczynkach. Mam nadzieje że da nam spokój na następne 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki!! Jestem juz w Polsce , cala i zdrowa, odwiedzam rodzinke w Sczecinie, i dopadlam komputer u kuzyna, wiec pisze abyscie sie nie martwily. Kurcze widze ,ze wam dzieciatka choruja, taka pogoda i urok malych dzieci, nie zalamujcie sie, to wszystko mija, dzieci rosna, kazdy dzien jest inny, nie smuccie sie , i nie trwajcie w samotnosci, po to tu jestesmy, dla was dla nas, dla wszystkich mam, w kazdej sytuacji, na wszystkie humory i chwile dobre i zle. Kochane mamy nie dajmy sie tej szarej rzeczywistosci, jak sa nawet male sposoby aby sobie pomoc to pomagajmy, trzymajcie sie i glowa do gory , ja wierze ,ze bedzie juz tylko lepiej pozdrawiam was wszystkie pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad moglam z Toba leciec ;) Super, ze spedzasz milo czas, nabierzesz energii :D A gdzie reszta ??? Cos sie tu cihco zrobilo. U nas wczoraj piekna pogoda byla, normalnie w samym swetrze mozna bylo chodzic jak wiosna. Dzis tez cieplo. Kurcze kiedys bylam w sklepie i nie moglam sie zdecydowac, ktore buty kupic i wzielam jedna pare a pozniej ciagle myslalam o drugiej parze. I chcialam dzis kupic ale juz ich nie bylo :( kurde teraz zaluje. Ale trafilam dzis taki wiosenny plaszczyk bezowy, przecena byla zaplacilam jakies 80zl wiec calkiem przysptepna cena. No ale tych butow przezyc nie moge :O O dziwo tamte to byly polbuty a dzis bylo mnostwo kozakow dziwne:O ale jakie okropne za darmo bym nie chciala a cena matko 800zl :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×