Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzia1991m

Winietki na weselnym stole

Polecane posty

Moje wesele już za 2 miesiące i mam takie pytanie ;) Szczerze mówiąc nie byłam nigdy na weselu gdzie były winietki i był chaos... każdy zajmował miejsca jak chciał. My chcieliśmy zrobić winietki, mniej więcej wiemy jak usadzić naszych gości :) Tylko jednego nie wiemy... jak 100 osób wejdzie na salę to każdy ma chodzić od miejsca do miejsca i szukać swojej winietki ? Nie wiem jak to ma być zorganizowane ;] Starsi też nie każdego znają żeby pokierować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja raz bylam na weselu, zeby nie powiedziec weseelisku, na ktorym tego nie bylo i panowal straszny chaos, a zwykle jest to tak zorganizowane ze przed sala jest plan i kazdy sprawdza gdzie siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o to mi chodzi :) jak to zorganizować żeby goście mimo winietek nie biegali od miejsca do miejsca. Ja byłam zawsze na weselach bez winietek w moich stronach nie jest to tak popularne i zawsze był okropny chaos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wejściu powinien być duży plan tak by każdy łatwo mógł się odnaleźć. W miarę możliwości świadkowie mogą pomóc gościom odnaleźć się na tej liście. Byłam na dwóch takich weselach i poszło bardzo sprawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narysujcie plan i dajcie każdej rodzinie po jednym. Dadzą sobie wtedy rade aby się poinformować na wzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam 100 osob i wszyscy znalezli miejsca, w dodatku mialam 2 sale siedzace.Chyba nie bedzie problemu. Moja mama wczesniej tylko wiedziala gdzie siedzi. byko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na każdym stole byłą kartka z wymienionymi os., które miały przy nim siedzieć bez oznaczenia konkretnych miejsc... a świadkowa miała listę zbiorczą, i kierowała gości do odpowiednich stolików, czasem i ja ją w tym wyręczałam przy życzeniach które były zaraz po wejściu na sale ;) no i o ile mi wiadomo wszyscy byli zadowoleni z takiego rozwiązania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie moja najblizsza rodzina i swiadkowie (mialam az 6 osob) wiedzieli, gdzie jaka grupa siedzi (moja rodzina, znajomi ze studiow, z pracy itp) i pokazywali, gdzie maja sie kierowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam u siebie
u mnie był plan przy wejsciu, orkiestra poinformowala o tym gosci...goscie odszukali sie na liscie , mieli przyporzadkowaną cyferkę i przy danym stole z dana cyfrą siadali...odradzam ci kiedrowania gosci do danego meisca zrob jedynie numerki na stolikach a wtedy goscie już sami sie ulokuja rpzy danym stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja mikołów
wypowiem się jako gość. Byłam na kilku weselach, z czego na dwóch były winietki i były to najgorsze wesela w moim życiu! A dlaczego? Na pierwszym weselu Para Młoda postanowiła zintegrować gości i dostałam miejsce obok całkowicie obcych mi osób, a na drugim musiałam siedzieć nie dość że tyłem do parkietu to jeszcze z teściami. NIGDY nie trafisz komu gdzie bedzie najwygodniej i kto z kim chce sidzieć przy stoliku! Na tym drugim weselu naprawdę byłam wciekła że musiałam bawić się z teściami a nie z młodszym pokoleniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam ,ze tak udalo mi sie usadzic gosci ,ze nikt sie nie obrazil.Z poczatku rodzina robila oczy jak mowilam ze beda takowe winietki.Wszystko dobrze wyszlo i im sie podobalo.Zwracalam uwage wlasnie kto sie z kim zna ,a takze na to kto za kim nie bardzo przepada:)Oczywiscie zajelo mi to troche wiecej czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiście uważam, że winietki to bardzo dobry pomysł, ja byłam na takim gdzie były i było ok, para młoda bardzo dobrze nas posadziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy od tego, że na eleganckim przyjęciu zawsze jest zaplanowane usadzenie gości i nikt nie siada byle gdzie. Jak jest więcej osób, to winietki są niezbędne, bo ciężko spamiętać, a poza tym następuje niemiła i dość wieśniacka sytuacja, kiedy goście rzucają się do stołów, byle szybko zająć upatrzone miejsca. Następnie trwają negocjacje zamiany miejsc, bo ktoś jest w parze, a zostało jedno miejsce, ktoś jest w grupce i został rozdzielony itd. Generalnie 3 x więcej zamieszania niż przy winietach. Z winietkami jest o tyle prosto, że jak ktoś znajdzie swoją winietę, to siada, bez przesady, te sale weselne nie są takie ogromne i nie szuka się godzinami, a z minuty na minutę maleje ilość opcji :P Czasem wystarczy po prostu poczekać chwilę, aż pierwsi usiądą i poszukać wśród tego, co zostanie. Najczęściej jak jedna osoba zlokalizuje stolik, to woła pozostałe, które są usadzone przy niej. Byłam na całej masie wesel z winietkami i usadzanie szło zawsze szybko i sprawnie, po krótkiej chwili siedzieli wszyscy. Ja też wolę spokojnie iść do miejsca, które na mnie czeka niż szybko zaklepywać krzesła, żeby być w grupie ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przyznam się, że z perspektywy gościa nie wyobrażam sobie jak to by było bez winietek. Dla mnie bieg z przeszkodami do jakiegoś miejsca albo rzut torebką żeby zaklepać siedzenie jest straszny. Co do rozsadzenia to naprawdę PM musi nad tym przysiąść i pomyśleć. My mamy o tyle łatwiej, że mniej więcej tyle ile jest stolików tyle mamy różnych grup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam na weselu z winetkami
i nie byłam zadowolona!! :O nie pierdolcie że na eleganckim weselu tak się robi bo każdy ma prawo siedzieć gdzie chce i z kim chce :O:O a nie usadzanie na widzimisie młodych bo oni oczywiście o swoich dupach myślą a nie innych, bezsensu. Oczywiście przesiedliśmy się w inne miejsce, więc PM nie przesadzajcie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dina27
Na własnym weselu mialam winietki i uważam że jest to bardzo dobre rozwiązanie, rodziny były tak usadzone że moja siedziala przy jednym stoliku, meża przy drugim a młodzież zupełnie przy innym i każdy byl zadowolony. Nie było też problemu z tym gdzie usiąść bo staliśmy w wejściu i pokazywaliśmy gdzie każdy powinnien się udać. Do winietek przekonalo mnie własne doswiadczenie gdzie niejednokrotnie na weselach siedzialam między babaciami albo zupełnie nie znanymi mi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie robiłam winietek
bo u nas było i tak przygotowanych więcej miejsc. byłam na weselach gdzie po prostu były tablice i ludzie szukali sie najpierw na lisice a dopiero później przy konkretnym stole. Jednak po ostatnich zajściach jakie miały miejsce preferuje wysłać plan do gości na emaila żeby mieli wgląd wcześniej koło kogo będą siedzieć. Mieliśmy bardzo niemiłą sytuację że jedna kuzynka się przespała z chłopakiem drugiej a na weselu niczego nie świadomego kuzyna zostały posadzone obok siebie. Zanim zdążyły sie pozamieniać to jednak musiały przez jakiś czas koło siebie siedzieć. Wiem że takie sytuacje nie należą do częstych, ale są inne może równie niemiłe z których młodzi nie koniecznie muszą zdawać sobie sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojano
do BYLAM NA WESEU Z WINIETKAMI: MOwisz ze sie przesiedliscie ?? A moze wlasnie przy tym drugim stoliku siedzial ktos kto wyblagal PM aby z Wami nie obcowac podczas wesela? Nigdy nie wiadomo. Jesli mlodzi maja takie zyczenie aby pousadzac ludzi wedlug nich to musi byc powod i nalezaloby go uszanowac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze, byłam na weselach i z winietami i bez. Uważam że o wiele lepiej "sprawdziło się " usadzanie gości gdy na stołach były winietki. Jeden raz zdarzyło mi się widzieć wtedy niezadowoloną osobę. Za to jak nie ma winietek, to jest maskara, każdy leci byle szybciej, znajomi zajmują miejsca znajomym i jak przychodzi o do czego to faktycznie zostaje jedno miejsce pośrodku i nikt nie chce tam usiąść! Jeżeli ktoś był na weselu z winietkami i młodzi usadzili go w miejscu" tyłem do parkietu", albo z 'teściami" no to może mieć pretensje do młodych. ( btw, tylko ty siedziałaś tyłem do parkietu?) Niestety, wszystkim się nie dogodzi, niektórzy będą siedzieli tyłem do parkietu lub bokiem do młodych, zwłaszcza jak wesele jest duże. Ogólnie uważam że winietki przy większych weselach są niezbędne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm sierpień
też byłam na weselu z winietkami i bez. i jestem zadania że wole z winietkami. na weselu bez to jest maraton do stolików żeby zajęć lepsze miejsce, na jednym bez winietek zabrakło miejsca dla kilku osób bo każdy tak posiadał że pozostawało po jednym krześle, było niezłe zamieszanie i spora nerwów ze strony gości i pm. zaś z minetkami każdy ma swoje miejsce nie ma gonitwy po sali i wiadomo że dla nikogo miejsca nie zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze winietki to bardzo dobra sprawa,bylam z mezem na weselu gdzie nie bylo owych winietek i kazdy jak bydlo pchal sie do "najlepszych miejsc" i okazalo sie ze sa dwa wolne miejsca dla nas owszem ale w dwoch roznych katach i wogole nam sie to nie usmiechalo by cale wesele siedziec osobno,ale gdy grzecznie zapytalismy sie o to czy dana osoba mogla by sie przesiac ewentualnie przesunac to matko jedyna,obraza majestatu taka ze szkoda slow....no coz,dobrze ze miejscowi bylismy,podziekowalismy mlodym za super zabawe i grzecznie poszlismy do domu,a koperty mlodzi nie dostali bo u nas jest zwyczaj ze daje sie na koncu.... Ok nie musza byc koniecznie te winietki,ale niech mlodzi chociaz pomysla o jakims planie i wtedy bedzie i owca cala i wilk syty. Nie wydaje mi sie aby kazda z was byla zadowolona ze przychodzicie para a siedzicie osobno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barabella1
Ja winietki zamawiałam ze sklepu www.probitus.pl Bardzo fajne wzory, naprawdę było w czym wybierać. Podobały mi się bardzo. Dobry sklep. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas były i to chyba był błąd. Wydrukowaliśmy sami na porządnej drukarce. Były naprawdę ładne. Kilkanaście osób, wręcz z pewnym oburzeniem, powiedziało mi, że mogłam dla nich znaleźć lepsze miejsce. Gdybym mogła czas cofnąć, to bym tych winietek nie dawała. Niech się zabijają o te miejsca sami i niech nie mają później do mnie pretensji, bo ja chciałam dobrze, a później było mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my winietki wraz z planami stołów zamawialiśmy na www.marketweselny.pl Oddzieliliśmy w ten sposób starych (rodziców, dziadków, ciocie) od młodych. Nikt nie biegał po sali i nie szukał sobie miejsca. wszystko odbyło sie na spokojnie. Goście wiedzieli juz wczesniej ze beda mieli przydzielone miejsca. Wesele było na 137 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patka876
Polecam bardzo fajny sklep z zaproszeniami ślubnymi i właśnie winietkami. Kupowałam u nich jedno i drugie i jestem bardzo zadowolona. Winietki się przydały a zaproszenia wręcz cudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechula
Bardzo dobry pomysł, stylowe mogą się stać ozdobą stołu, ja się zdecydowałam na takie winietki z probitus.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wszystkich weselach, na jakich byłam goście byli usadzeni. Były winietki. Na jednym weselu były stoły okrągłe z numerami. Przed wejściem na salę był plan i każdy mógł zobaczyć, przy którym stole siedzi. Nie wyobrażam sobie wesela bez planu usadzenia gości. Kwestia tylko tego, że młodzi niestety często pewnie muszą się nagłowić żeby jakoś z sensem to zrobić. Ale pozostawienie tego samym gościom (niech siadają jak chcą) nie jest dobrym rozwiązaniem, może powstać wielkie zamieszanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×