jest tu ktos kto nigdy nie mial zadnych niedoskonalosci na twarzy??

od nie dawna robia mi sie drobne ,,syfki'' gdzie niegdzie na twarzy i boje sie ze za niedlugo bede miala masakre :(

idz do dermatologa!

z kilkoma malymi syfkami ? :O

Nie jedz chipsów i innych śmieci i używaj porządnych kosmetyków. Ja tak robię i nigdy nie miałam ;)

porzadnych kosmetykow tzn, jakich?:)

nie jadam slodyczy, i mam naprawde malo tych ,,niedoskonalosci'' prawie nic nie widac ale boje sie ze z czasem bedzie tego duuzo, a jakie to dla ciebie porzadne kosmetyki?

jakei marki , czy konkretne produkty masz na myśli mówiąc" porządne kosmetyki" ?

No na pewno nie te gówna Nivea itp. Ważne, żeby były przystosowane do potrzeb skóry, np. jak masz cerę mieszaną to do mieszanej, jak tłustą to do tłustej. Ja używałam kiedyś z Avonu : tonik, korektor i żel przeciw wypryskom- razem niedrogo wychodziło (jakieś 50 zł), a na twarzy ani jednego pryszcza.

avon to dla ciebie porzadne kosmetyki?! haha to najgorsze gowno jakie moze byc, autorko tylko nie avon bo bedziesz miala jeszcze gorzej zamiast lepiej!

jak dla mnie to nivea o wiele lepsza niz avon :O

wznawiam........

Z Garniera sa fajne taki peeling 3 w jednym razem z maseczką jest świetny,oraz brusher ze szczoteczką

Avon to słabe kosmetyki, szampony, fluidy i tusze są gów***, ale akurat te dla nastolatków przeciw niedoskonałościom cery są ok. Lepsze niż Nivea.

tez sie zasmialam na slowa, ze niby z avonu takie porzadne kosmetyki :o z nizej polki na przecietna kieszen szczerze polecam garniera czysta skora avtive, jesli jednak nie masz typowo tlustej cery z pryszczami to mozesz sobie zaszkodzic. ja mialam swiecaca i czesto mi sie pojawialy niespodzianki, a od kiedy uzywam calej serii garnier active nic mi sie nie robi.

mozemy sie spotkac?:)

Żart? Mam męża ;):):)

przsetsancie opowidadać, ze zeby pozbyc sie pryszczy trzeba kupować "porzadne kosmetyki" (czytaj w chooj drogie). Garnier moze i ma porządne kosmetyki, ale akurta do tłustej cery sie nie nadają. Ja swoje niedoskonałości i syfki pokonałam krememai za 3 zł, mają byc tłuste. Rano smarowałam sie mniej tłustym a na noc najtłustszym z możliwych. Wogóle polecam wszytskie tłuste kosmetyki dla dzieci. Nie wiem, czy również fakt , ze brałam przez 2 miesiące środek Laktocer ma cos do czynienia. Ale podejrzewam, ze nie bo to za krotki okres, byc cos pomogło. Nie uzywam juz zadnych innych kremów oprócz zwykłych tłusciochów. I mam gładką cerę

tylko nivea, mam strasznie sucha cere. i tez nie mam zadnych wypryskow. a wszystkie pilingi, toniki i inne strasznie mnie uczulają. a z tymi kosmetykami z avonu to niezly dowcip:P

skóra czesto tworzy niedoskonałości jak jest nienawilżona, wtedy rogowacieje (u mnie) , produkuje dużo dziadostwa typu zaskórniki. Ja od lat stosuje peeling enzymatyczny co kilka dni z lirene. Do twarzy krem nivea nawilżajacy taki rózowy za 13-14 zł. Gruba warstwa czekam 20 minut az skóra wchłonie co potrzebuje i ścieram nadmiar. Polecone od kosmetyczki.