Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Evi_

moczenie nocne przedszkolaka

Polecane posty

witajcie mamy, tym razem ja mam problem i pytanie do Was moj synek (4,5 roku) nadal spi w pampersie zadne proby oduczenia nie daja rezultatu, bo syn nie czuje podczas snu ze chce siku i nawet jak zrobi siku to do rana bedzie tak spal :-o juz w zeszlym roku bylam u pediatry, ale ona nie widziala wtedy problemu uslyszalam ze to przypadlosc wielu chlopcow, mial usg brzuszka, badanie moczu-wszystko ok, przestac zakladac pampersa jak zacznie budzic sie z sucha pielucha ale to bylo rok temu a problem ciagle ten sam :-/ probowalam juz chyba wszystkiego, budzilam go w nocy na siku, nieprzytomnego wysadzalam, a i tak rano cale lozko zalane nie daje mu pic wieczorem, zanim zasnie to sam chodzi robic siku, dodam ze dosyc szybko nauczyl sie zyc bez pampersa w dzien (mial 1,5 roku) sama nie wiem co mam zrobic, miesiac temu zbadalam mu mocz, wszystko ok, mial tez ponowne usg, tez ok nie wiem czy isc do innego specjalisty, czy poczekac az skonczy 6 lat (bo wszyscy mowia ze do 6 lat moze sie moczyc) a moze sa mamy ktore mialy taki sam problem i udalo sie go jakos rozwiazac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholog? hmm dlaczego? to nie jest tak ze to moczenie jest przejsciowe-z powodu stresu, czy czegos innego, ono jest od poczatku, syn nigdy nie przespal suchej nocy, wydaje mi sie ze nie ma tu podstaw zeby isc do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra :o
super niani mu trzeba albo rodziców wydolnych wychowawczo - bo tu nie trzeba badań moczu i usg - to jest kwestia wychowawcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszsyzjka
no skoro sika bo tak to niech sika :O a do psychologa warto a to normalne ze nie widzisz podstaw a sika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie wiedze podstaw, tak samo nasza pediatra i to samo wyczytalam na stonie moczenienocne , jest inf ze problem na tle newrowym moze byc kiedy dziecko a nie moczylo sie i zaczelo nagle sie moczyc poza tym moj syn jest spokojnym dzieckiem, nie mam podstaw "naocznych" zeby isc z nim do psychologa ale dzieki za "rady" :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on jest jakiś
upośledzony, czy to wy go tak opóźniacie????? nie powiem , wygodniej jest zakładać dzieciakowi pieluchę niż codziennie pościel zmieniać, ALE TO JUŻ DUŻY CHŁOPIEC, A WY NIE WIDZICIE PROBLEMU... PRZYKRE TO JEST BARDZO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzisz, widze problem, dlatego poszlam z nim na usg i badanie moczu myslisz ze po co to zrobilam? bo tak sobie? nie, zlecila to pediatra jakbys czytala dokladnie to bys wiedziala ze robilam chyba wszystko, lacznie z budzeniem w nocy syna, "rodziców wydolnych wychowawczo " -soryy moze mam bic dziecko za to ze zmoczylo sie w nocy az do skutku? :-o dzieki ale nie skorzystam gdybym nie widziala problemu zastosowalabym sie do rady pediatry i napisala tu dopiero za rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on jest jakiś
wiesz - ja też mam dziecko, tyle że młodsze od twojego syna. pewnego dnia stwierdziłam że nie kupię więcej pieluch i już. były wpadki nie powiem ale ja nie odpuściłam. nie uważasz ze wam tak wygodniej??? i wam jako rodzicom -bo nie wstajecie do synka ani nie zmieniacie pościeli po nocach a małemu wygodniej bo ma nieprzerwany sen. ja do tej pory wstaję kilka razy w nocy i prowadzę małą do łazienki. jeśli conajmniej 2 razy w nocy zrobi siusiu - to więcej jej nie wysadzam. sama nawet jak się zmoczy to nie budzi się przy tym - to my pilnujemy aby noce były suche. wina nie leży po stronie waszego syna że śpi nadal w pieluchach - to tylko wasza wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemmmmmmmmmmmmm
Nie masz wyboru, musisz kupić wodoodporne prześcieradła i podkłady i wysadzać syna kilka razy. Zanim Ty się położysz spać, potem koło 2-3 w nocy i z samego rana. Ale nie na zasadzie, że niesiesz śpiącego malucha na sedes i sika on nieświadomie. Trzeba obudzić, założyć kapcie i zaprowadzić. Nie można też się po tygodniu poddać. Trudno, on jest już bardzo duży, rozumiem, że dziecku zdaży się sporadycznie zmoczyć, ale nie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam ze to nasza wina przykro ze tak myslisz przeciez pisalam juz na samym poczatku ze wysadzalam go, 2x to go wysadzalam do godziny az sama poszlam spac, czyli okolo polnocy a i tak rano bylo mokro i to nie bylo popuszczenie myslisz ze zrezygnowalam po jednej czy dwoch nocach? - to sie mylisz ja takze mam mlodsze dziecko- ma 2 latka i potrafi obudzic sie z sucha pielucha ale nie moj syn, on nie czuje w nocy kiedy robi siku, pediatra mowila ze moje wstawanie co godzinie i wysadzanie go nic nie zmieni a co jedynie przyzwyczai syna, chodzi o to zeby sam poczul ze chce siku i sam to kontrolowal lato tez meczylam sie i nie zakladalam mu pieluszki, wstawalismy, wysadzalismy a materac caly mokry mimo ceraty, pozniej musial 2 dni schnac na podworku, wakacje sie skonczyly , poprawy nie ma dlatego chcialam zasiegnac innych opini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi tak jak piszą
musisz kupić podkłady albo ceratę taką zwykłą i prać. Moja siostra sikała namiętnie do łóżka do 7 roku życia. nic jej nie było, do szkoły chodziła, a do łóżka lała. W końcu sama przestała tak z dnia na dzień a raczej z nocy na noc. Ciężko stwierdzić co może być tego przyczyną. Nie zakładaj mu pieluch przez jakiś czas i zobaczysz czy po 2 tygodniach jest jakaś poprawa czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Trzeba obudzić, założyć kapcie i zaprowadzić." moze to cos zmieni bo syn spi "twardym" snem, musze naprawde nim "potrzasnac" zeby sie obudzil, ale dotychczas wysadzalam go na "spiaco" do nocnika ktory zostawialam w jego pokoju moze kiedy zaczne go budzi i prowadzic do wc da jakis efekt-napewno skorzystam z tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rhe46y
Skoro wysadzanie go i wstawianie nie pomaga to znaczy że byc może problem jest gdzie indziej. Zadziwjające i troche przerazajace jest to ze tak się bronisz przed tym psychologiem - czyzby jednak było coś na rzeczy? Boisz się ze psycholog coś odkryje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi tak jak piszą
czy on jest jakiś - współczuję twojej córce. Nie chciałabym żeby ktoś mnie 2 razy w nocy sadzał na kibel niezależnie od tego czy mi się chce czy nie chce. Mam 2 latka i go nie budzę. Prawie nigdy nie sika do łóżka. Nie miałabym sumienia budzić dziecko tylko dlatego, ze boję się, ze mi łóżko zasika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on jest jakiś
aaa i psycholog nie zaszkodzi, chyba że faktycznie się czegoś boicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podklady i cerate juz mam, w grudniu maz musial wymienic materac na nowy, bo stary mimo ze mial tylko rok byl przesikany, pozolcony i naprawde nie nadawal sie do uzytku podklad przypinam agrafka, a i tak czasami sie odepnie , syn przelozy sie gdzie indziej i lozko mokre dzieki za odzew, dodam ze moj brat tez moczyl sie do 7 roku zycia , podobno moj maz takze-tak mowi tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on jest jakiś
mojemu dziecku to nie przeszkadza więc tobie tym bardziej nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on jest jakiś
te podkłady które są w linku są na gumki i można je dobrać wielkością do materaca - nie ma mowy żeby je przesikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi tak jak piszą
ewi to nie baw sie w podkłady. weź 3 duze worki na śmieci. Dwa załóż na końce materaca, a trzeci odetnij i włóż na środek. Na to prześcieradło. Tego ci nie przesika, nie zsunie się i materac będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemmmmmmmmmmmmm
i musisz go wysadzić także w środku nocy przynajmniej na początku bo od północy do rana to może być za dlugo i dla tego rano było posikane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za namiar na podklad - takiego jeszcze nie przerabialismy :) do psychologa nie tylko moje dziecko moglabym zapisac ;) - i nie mam tu na mysli kogos ze swojej rodziny pomysle o takim rozwiazaniu rowniez, chociaz nie widze przeslanek, zwlaszcza ze syn moczy sie od zawsze- a moczenie sie kiedy byl juz okres suchych nocy jest podstawa do refleksji na temat psychologicznych przyczyn znikam na chwile, ide malowac tecze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żażą
idź na badanie urynodynamiczne, pogadaj z pediatrą o tym i może sie okazać że jest przyczyna fijologiczna , czasami wystarczą lekarstwa, czasami mały zabieg. Nie zawsze przyczyna leży w psychice. Poza tym jeśliby Ciebie budzono co 2, 3 godziny , to nie dosyć że jesteś po takiej nocy niewyspana , to jeszcze jakiejś nerwicy można sie nabawić. Powodzenia i nie słuchaj złośliwców, którxzy nie potrafią postawić sie na Twoim miejscu, bo problem jest do rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a ja myślę, że to moczenie się to jest podświadoma chęc zwrócenia na siebie uwagi. Wiesz, 4 letnie dziecko nie powie Ci, ze cos je boli "na duszy" bo nie umie nazywać emocji. Moze coś jest jednak nie tak w waszej rodzinie, dla Ciebie moze byc wszystko ok bo zwykle rodzice nie zauważają pewnych rzeczy albo nie chcą zauważać. Mówisz, ze twoje dziecko jest spokojne i dlatego nie widzisz podstaw do tego aby odwiedzić psychologa. Ale do psychologa nie chodzi się wtedy kiedy dziecko ma adhd itp. Ja też byłam spokojnym, grzecznym dzieckiem ale cierpiałam z pewnego powodu i też się moczyłam. Moja mama pewnie tez szukała powodów moczenia u lekarzy nawet nie podejrzewając, ze tak naprawdę jest mi zle i to stąd biorą się te problemy. Pomyśl o tej wizycie u psychologa. Oni znają różne sztuczki, zeby się dowiedzieć co dziecku "leży na serduszku":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge sprobowac budzic go dalej, ale czy tym samym nie przyzwyczaje go? pediatra raczej nie byla za tym zebym wybudzala go,mowila ze moge go przyzwyczaic, a chodzi o to zeby on sam poczul ze chce siku i kontrolowal to , ale moze to ona nie ma racji... sama juz nie wiem zamowie ten podklad, bo wydaje sie porzadny i duzy zamiast workow mialam 3 duze podklady , ktore dodatkowo przypinalam agrafkami, jednak syn tak sie wierci i wierzga ze po jakims czasie i to przestawalo dzialac i zawsze gdzies przecieklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysle o tym psychologu, ale od czego zaczac? mam isc do pediatry po skierowanie? z tego co wiem u nas nie ma dzieciecych psychologow , tzn nigdy nie widzialam zeby ktos taki sie oglaszal i zebym taka poradnie gdzies minela syn byl juz badany, mial tez usg, pecherz itp byl ok moze macie racje z tym psychologiem, tylko nie moge uwierzyc ze syn moglby miec od lat jakis problem i ja tego bym nie zauwazyla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra :o
Evi - jeśli ludzie będący wydolni wychowawczo to dla ciebie tacy którzy dzieci biją - to gratuluję inteligencji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żażą
URYNODYNAMIKĘ mu robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×