Czy oni nam zle zycza ???

Wyszlam za rozwodnika.Sama jestem rozwodka.On po rozwodzie byl z inna kobieta 2lata.Nie ja bylam wiec powodem rozwodu.Mamy oboje po37 lat.Mamy oboje dzieci z poprzednich zwiazkow. Jego byla mieszka od kilku lat z nowym partnerem. Chcialabym wreszcie miec spokoj i zyc normalnie.Wciaz jednak mam wrazenie,ze jego ex i dzieci ich nie zycza nam dobrze. Jak pisalam nie bylam powoden ich rozwodu.Czy mozliwe,ze sa zazdrosni,ze uklada sobie zycie.Jego ex ma przeciez tez juz kogos. Nierozumiem.!

A czemu wnioskujesz że źle Wam życzą?

Nie wiem jak to opisac.To da sie wyczuc.Mielismy kiedys maly kryzys.Oni sprawiali wtedy wrazenie zadowolonych.Czy woleliby by on byl juz cale zycie sam,bo z ich matka mu sie nie ulozylo?

Czy ona mimo,ze ma nowego partnera moze byc dalej zazdrosna o eks meza? Gdy dowiedziala,ze dostalam kwiaty i bronsoletke na imieniny to mi przezywala.tzn przy ktoryms tel.powiedziala,ze corka jej mowila...ze tata mi dal i przytulil...No cholera. Ja mu tez kupuje prezenty.Dlaczego czuje,ze oni obserwuja bacznie nasze zycie.?

a w jakim wieku są jego dzieci? czy to dziewczynki? bo jesli tak to nic nie wskurasz, pozatym duzo zależy od ex, czasami jest tak że ludzie poprostu nie dobiora się charakterami i choćby niewiem jaka była wielka milośc to związek poprostu sie wali, potem ma się żal do drugiej osoby o to że ze mną nie wyszło a z tamta jest dobrze, włącza się myślenie,żal,zazdrość i niskie samopoczucie z tego powodu. skoro wyczuwasz pewne obawy to być może tak jest ale czy należy się nimi przejmować? jesli wasz związek jest zgodny,udany to po co szukać problemów,nie zwracaj uwagi i tyle

Co to oznacza,ze jak dziewczynki to ,,nic nie wskuram''? To jest chlopiec i dziewczynka.Oboje chodza do gimnazjum.Wydaje mi sie ,ze z synem lepiej sie rozumieja. Dobrze nam sie uklada.Nie wiem skad to uczucie,ze oni nam zle zycza.

wyszłaś za rozwodnika który ma dzieci, poprostu żyj swoim spokojnym szczęsliwym zyciem i nie szukaj sobie problemów .

ile jesteście po ślubie?

estesmy dwa lata po slubie,a dlaczego pytasz ?

Nie wiem jak to okreslic czuje jakos zazdrosc czasem z ich strony.Moze chcieliby mimo wszystko ,by ich rodzice byli razem ?

myśałąm że to świeża sprawa i jeszcze do iebie nie przywykli. A często się widujecie?

Zawsze jak maja ochote to przyjezdzaja.Nie wiem,ale mam wrazenie,ze na poczatku bylo sympatyczniej.Przeszkadza mi tez,ze wszystko opowiadaja swojej mamie.Nie wiem jak inni sbie z tym radza.Nie potrafie tego olac.Mam wrazenie,ze Ex chce byc obecna w naszym zyciu.Prosila nawet by jej przeslac zdiecia z naszego slubu...czy to normalne ?

moze ex chce być z wami w dobrych relacjach. Dzieciom się nie dziw że wszystko mówią mamie, normalne że woleliby żeby rodzice byli razem i będą się wam bacznie przyglądać

Nie wiem moze masz racje.Czasem tylko mam obawy czy ona nic nie czuje do niego.:(Ja moim ex az tak sie nie interesuje....