Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa

też tak macie , że jesienią..

Polecane posty

Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa

czujecie się źle psychicznie, wiele rzeczy wam się nie układa, czujecie się mniej atrakcyjne? Bo ja tak mam właśnie.. wiosną zawsze wszystko zmienia się na lepsze. praktycznie każdego mojego faceta poznawałam wiosną.wtedy mam te zawsze duże powodzenie ,świetnie wyglądam.. tak samo latem . a jak przychodzi jesień.. teraz rozstaje się z facetem, nie mam apetytu za bardzo , nic mi się nie chce, czuje się mniej atrakcyjna.. tylko na uczelni mi sie wszystko udało ,ale poza tym beznadzieja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wiem ,że dużo zalezy od nas samych ,ale poprostu jak przychodzi jesień to wiele rzeczy się nie udaje mimo ,że sie staram..Nie wiem jaka jest tego przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
bo faceci jak witaminy sa na jesien masz dosyt witamin a na wiosne masz awitaminozę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaisiaisia
bo wkrecasz sobie to na siłe. bo jak jesień to jest szaro, mokro zimno i paskudnie, wogole depresja itd... wlacz sobie jakas wesola nute i na sile ciesz sie, ja tak robie mimo ze mam zajebiste problemy teraz i nie wiem kiedy z nich wyjde. gorzej u mnie jeszcze nie bylo ale staram sie nie upadać, rozumiesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryska_______
a ja uwielbiam jesien :) po prostu ma swoj urok jak kazda pora roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
I tak robię , staram się nie smucić. ale ciekawe jest to ,że zawsze na jesień się wszystko psuje ,albo na zimę... i to nie zawsze jest zależne ode mnie..Nawet jeść mi się ostatnio nie chce , jestem rozespana , nie mogę się do niczego zmobilizować..wiosną słyszałam same komplementy dosłownie ,a teraz już słyszę je rzadko.. A z tym facetem to nie moja wina poprostu on zachowywał się wobec mnie bardzo po chamsku i nie wytrzymałabym dłużej tego.. jeszcze utrzymujemy kontakt jakiś ,ale poj\dejrzewam ,że nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie znosze jesieni i zimy, źle się czuję i źle wyglądam chociaż mojego kochanego M. poznałam właśnie na jesieni, w październiku czy listopadzie :) pocieszam się mokrymi orzechami włoskimi, gruszkami, jabłkami i innymi dobrymi jesiennymi jedzonkami ale to, że jest ciemno, zimno i mokro działa na mnie bardzo źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a ja z moim byłym z którym byłam 3 lata rozstałam się właśnie zimą 2 lata temu.. a jesienią tez zaczynało się między nami psuć..a poznałam go kiedy ? na wiosnę oczywiście tak ja tego obecnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja odwrotnie-uwielbiam jesien:) Jest mokro, szaro i ponuro i tak lubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie pora roku
nie odgrywa żadnej różnicy, zawsze tak somo przejebane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a na mnie to ,że jest ponuro aż tak źle nie działa ,ale jak mam lubić jesień jak wiele rzeczy się nie układa jak tylko się zaczyna? nie wiem, czy to jest spowodowane nastrojem innych osób np tego faceta z którym teraz się rozstaje bo jest ost dla mnie bardzo chamski czy czymś innym? nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uwielbiam jesień i zimę :) Lubię usiąść w fotelu z ulubioną książką, okryć się miękkim kocem, z kubkiem gorącego kakao w ręku :D A zimę uwielbiam bo kojarzy mi się ze Świętami a dla mnie to najwspanialszy okres w roku i czekam na Święta już od stycznia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rorotka
Moja ulubiona pora roku to właśnie jesień! Mogłaby się nigdy nie kończyć.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no jesień i zima może mają swój urok ,że jest tak nastrojowo miło usiąść przed kominkiem częsciej spotykasz się z rodziną na wszystkich świętych czy Boże Narodzenie. i śnieg jest natrojowy.. ale to nie zmienia faktu ,że wiosną wszystko sie zmienia na lepsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jeszcze to rozstanie z chłopakiem mnie dobiło nie dość ,że tak źle się ostatnio czuję.. ale cóż nie ma wyjścia muszę być silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×