chłopak powiedział mi, że jestem taka fajna, że MOŻEMY ZACZEKAĆ Z SEKSEM

Znamy się równy tydzień, to bylo nasze 3 spotkanie w życiu, 2 takie randkowe. Słodzi mi od samego początku, ale ten tekst mnie zmiótł z powierzchni ziemi. Facet powiedział mi, że normalnie starał się kobiety szybko zaciągać do łóżka, ale ja jestem taka fajna, że możemy zaczekać. Czy to jest absolutnie skandaliczne, tak jak mi się wydaje, czy też może w męskim świecie to rzeczywiście jest jakiś dowód uznania? Co byście pomyślały, gdybyście coś takiego usłyszały? Dodam że facet jest trzydziestokilkulatkiem, na poziomie, wykształcoby, kulturalny, szarmancki... A nagle coś takiego!!! Co myśleć?

a wiec nie jestes az tak fajna, samcza natura nigdy by nie pozwolila na cos takiego

dokładnie, jako facet mogę potwierdzic powyższe słowa. mężczyzna nie odpuszcza jeśli go kobieta niemiłosiernie pociąga.

a ile Ty masz lat, jesli mozna zapytac?

tzn że musi być w tobie podkochany, bo ja też tak mam że nie ciągnie mnie do seksu z kobietą do której coś czuje.

taaa jasssne :D

ciesz się bo nie jesteś tylko jego obiektem pożądania. Najwidoczniej musi coś w tobie widzieć skoro seks nie jest już tak ważny.

chłopak powiedział mi, że jestem taka fajna, że MOŻEMY SIĘ JUŻ OŻENIĆ

bzyka jak leci, chcial Ci polechtac ego

ja wiem, ze mu sie podobam. wiem, ze go pociagam. to raczej nie budzi mojej watpliwosci. po prostu rozwalilo mnie to, ze da niego fakt, ze nie stara sie mnie od razu zaciagnac do lozka jest wyrazem jakiegos szacunku. i ze mi to wprost mowi!! totalnie nie wiem, co myslec. jestem zniesmaczona. ja mam 28 lat.

To powiedz mu ze nie podoba ci sie takie jego nastawienie, zobaczymy co Ci odpowie...

pociagasz go, podobasz sie mu ale cie szanuje i bardzo lubi, czuje do ciebie ogromna sympatie i dlatego nie chce cie potraktowac jak szmate, zerznac i zostawic bo oprocz tego ze jestes wg niego ladna(gdybys nie byla nie bylby z toba) to jeszcze cie szanuje i masz uznanie w jego oczach i dla ciebie chce zaczekac

kassssss - 1. jestes kobieta, wiec cisza 2. brednie

tylko kurwiarz moze rzucac takie teksty po tygdniu znajomosci

moim zdaniem ciesz sie:) powiedział wprost bez owijania w bawełne. moze mysli ze ty myslisz ze chce cie zaciagnac do łożka:) i powiedział w prost. chwała mu za to ale wiesz słowa a czyny to dwie rozne rzeczy zcasami wiec miej go an uwadze czy słowa pokrywaja sie z tym co robi. moze byc tez tak ze chciał uspic twoja czujnosc. ale ogólnie nie miej mu tego za złe. Jak ma sie te 30 kilka lat zcasami mówi sie wprost bo to dla nas zadne tabu:) Obserwuj i zycze szczescia.

Mysle ze tak powiedział by własnie szybko z toba isc do łózka, bo pewnie sobie wydumał ze jak to powie to ci spodoba jaki to on jest wspanialy ze poczeka a ty sie zgodzisz(bo przeciez on sie nie spieszy) Miałam do czynienia z takim tez tak mi mowil, slodzil i wogole. Mijał miesiac, kolejny i nie dostal tego co chciał i mnie rzucił.

wiecie, ja o seksie z nim jeszcze nawet nie pomyslalam, w ogole mi to przez mysl nie przeszlo. nie wyglada na jakiegos szczegolnego babiarza, ale od razu zastanawiam sie, ILE bylo tych kobiet i co sie potem z nimi dzialo. nie rozumiem totalnie, jak mogl mi cos takiego powiedziec.

co ma lozko z szacunkiem wspolnego??;-) mi sie wydaje ze koles sie zauroczyl Toba i byc moze rozwaza dluzsza znajomosc a nie tylko szybki bzyk;-) gdybys nie byla fajna i go nie pociagala - nic by nie powiedzial tylko szybko sie ulotnil;-)

to raczej nie świadczy o tym że cię szanuje tylko pewnie nie wiedział jak zyskać uznaniem w Twoich oczach to pomyślał że zaskoczy Cię czymś oryginalnym. Niech męska część tematu zadecyduje czy było to orginalne;D

jestes z gdanska?

nie jestem z Gdańska. dla mnie to bylo takie... bez klasy. tutaj jakies kwiatki, ckliwe teksty, romatyczne smsy itd... a nagle BACH... normalnie co za łaska z jego strony, że jest gotów poczekać. Może myśli, że powinnam mu podziękować? Nie wiem, tak szczerze, to po tym przeszła mi w ogóle ochota na spotkanie z nim.

thyyyyrr nic dziwnego, tez bym wolala sie juz z takim typem nie spotykac... jak dla mnie kretyn!

Nie spotykaj sie z nim narazie, powiedz ze ci cos wypadlo waznego i zobaczysz czy jest czegos wart. Teraz bym tak zrobila no ale mądrośc po szkodzie przychodzi.

Wolalabys zeby cie od razu zaciagnal do lozka?

trompek morda psie jebany :)

stary cwany wyga

oooo ja tak wlasnie lubie, ze niby nie nie, ale najlepiej to za wlosy i do swojej jaskini jak mnie ciagnie, a pozniej ja ciagne... i nie tylko... ;)

Wiecie, ja dziwnym trafem mam pewność, że on mnie naprawdę polubił, że mu się podobam itd. Nie chcę wyjść na jakiegoś narcyza, ale jestem typem dziewczyny, która jest podrywana w sumie zawsze i wszędzie, a on jest taki... przeciętny. Niższy ode mnie, starszy, ogólnie raczej przeważnie miałam atrakcyjniejszych facetów. Ale właśnie urzekło mnie bijące od niego ciepło (nie tylko w stosunku do mnie, ale do ludzi w ogóle), takie poukładanie, ułożenie. Wiem od naszych wspólnych znajomych, że on szuka stałego związku, że tego teraz chce. Ten tekst tak TOTALNIE DO NIEGO NIE PASOWAŁ. Nie wiem, co myśleć. Może to jakiś psychol i prowadzi drugie życie, wyrywając laski w knajpach na pozycje i samochód? Naprawdę nie wiem, mam ochotę się rozpłakać.

kassss - wracaj pod biurko

Autorko - ale dlaczego to tak zle , ze on chce poczekac z seksem ? O co chodzi?