Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdfg gdf

Ktoś używał samodzielnie korundu? (krysztalkow do mikrodermabrazji)

Polecane posty

Gość fdfg gdf

widzialam na allegro korund, domyslam sie ze to nie zluszczy tak,jak mikrodermabrazja w salonie,ale czemu nie sprobowac?ktos juz uzywal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa2421
Zwykły piling mechaniczny, tyle, że drobniutkie ziarenka więc efekt fajny. Ja mam kupiony na zrob sobie krem albo mazidłach (jakieś 4 zł za 100 g, nie wiem, czy na allegro jest taniej?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efrbtyynt4e
no na all jest tansza przesylka. to jest jak piling mechaniczny,ale skoro kosmetyczka potrafi nim splycic blizny, to jesli bedzie sie go robilo 2 razy w tygodniu,to tez sie pozbede zaskornikow? u kosmetyczki sama mikrodermabrazja nie trwa dlugo, dlugo zajmuja wszytskie ampulki,maski itd,a takowe mam sama w domu... myslisz ze uzyskam podobny efekt w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Nie wiem, co masz z kosmetyków w domu, ale na zaskórniki generalnie trzeba zastosować rzeczy upłynniające łój, zmniejszające jego wydzielanie i dodatkowo zmniejszające keratynizację naskórka, czyli stosować rzeczy zalecane do pielęgnacji cery tłustej, tu na dole jest cała lista: http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=279&Itemid=73 Z rzeczy do szybkiego zrobienie to jest dobre: http://www.zrobsobiekrem.pl/?274,serum-oczyszczajace-30-15-ml Do tego zamiast zdzierania mechanicznego celowałabym bardziej w złuszczanie za pomocą mocniejszych kwasów (migdałowy się dobrze sprawdza przy takiej cerze). Z gotowych kremów polecam Diacneal. Aha, wprowadzenie do diety większej ilości kwasu linolowego (wiesiołek, ogórecznik, olej z pestek winogron...) też bywa przydatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
szczezre mowiac kwasow sie boje i nie chce chodzic z luszczaca sie twarza, wolalabym mechaniczne zdzieranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
ogolnie to wiem jak pielegnowac swoja skore, jest o wiele lepiej niz kiedys,myje raz dziennie babydreamem, rano przecieram sprayem z oczarem, uzywam zelu aloesowego i olejow. No ale teraz czas na zaskorniki i otwarte pory,ktore jezeli juz sie troche zamykaja,to tylko na krotki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
No to lagodniejsze kwasy na co dzień w formie serum (ten lub podobny z LHA koniecznie) lub toników (toniki ma biochemia urody albo są przepisy na mazidłach) plus ten piling mechaniczny, jeśli taki Ci krzywdy nie robi (u mnie przy cerze naczynkowej nie do pomyślenia jest...) powinno być OK. :) Diacneal też bym rozważyła na najbardziej problematyczne miejsca, ale to później, jak skórę przyzwyczaisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Ja otwarte pory dosyć skutecznie "zabijam" (niebo a ziemia w porównaniu z tym co było kiedyś) następującym zestawem: - do mycia olejek z kwasem salicylowym - wieczorem co 2-3 dni serum LHA - kremy jakieś na bazie "tłustoskórowych" olejów plus koniecznie niacynamid, reszta składników różna - toniki z kwasami (tu różne) - diacneal 1-2 razy w tygodniu (wtedy nie nakładam ani kwasów ani LHA) Aha, praktycznie odstawiłam też wszystkie - oprócz filtrów - drogeryjne kremy z typowymi zapychaczami (oleje mineralne, silikony etc.), to też ma znaczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
ja uzywam toniku z PHA z BU, wlasnie kurna z filtrami bedzie najgorzej, kazdy mnie zapycha...moja ciotka pracuje w aptece i przetestowalam doslownie wszytsko,avene nie avene i mialam wysyp. to bylo cos strasznego,bo szukalam przez praktycznie 2 lata dobrego filtru, uzywalam, odstawialam i leczylam wysyp,a pozniej kolejny filtr i wysyp... Teraz sie wyleczylam z powakacyjnego wysypu i cholera bez sensu jesli sie wypilinguje ladnie,a pote naloze filtr od ktorego dostane pryszczy....grrr nie wiem co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
No to tu nie wiem, co Ci doradzić :( Mnie się sprawdza tylko Bioderma i Anthelios, a też sporo przetestowałam (i np. chwalony na którymś forum Eucerin był wielką porażką) . Na Wizażu z lekkim na oko składem jest coś takiego: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-29694-opis-Uriage-Hyseac-Sun-Care-Fluid-SPF-50-Fluid-przeciwsloneczny.htm ale nie testowałam to nie wiem jak działa. Po mineralnych też Cię wysypuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfg gdf
nie rozrozniam ktore sa jakie,ale czytalam ze to np avene, wiec je tez estowalam. uzywam pudru mineralnego i bambusowego,podobno one troche chronia przed sloncem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×