Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agwwssageg

Moje włosy i pytanie w zwiazku z tym

Polecane posty

Gość agwwssageg

Przed sekunda czytalam post o włosach i nasuneło mi sie pytanie o moje. Moje włosy sie masakrycznie zmienily zaczely wypadac, lamac i sie co najgorsze koncowki rozdwajac, co mam z tym zrobic ? co polecacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheehddddddfffsss
wylac na glowe kubel wrzacej wody na pewno pomoze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purt puurt purcik
nałap pierdów do słoika i zrób sobie z nich okład 30 min , potem nie musisz spłukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwwssageg
głupią blondynką to ja nie jestem :D jestem brunetka i nie glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widzisz dziewczyno! zadalas proste pytanie! a zobacz jakie debile ci odpowiadaja...idz do apteki moze tam ci cos poradza na Twoj problem z wlosami...bo tu ! szkoda Twojego czacu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purt puurt purcik
o wypraszam sobie, pierdy ze słoika są najlepsze, sama używam i mam grzywę jak lew ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kiedy zaczęłaś mieć problemy z włosami? Może coś zmieniłaś w diecie, zaczęłaś brać jakieś leki, farbujesz, rozjaśniasz itp.? Ja na włosy biorę tabletki, teraz zastąpiłam je wyciągiem ze skrzypu. Z włosami nie mam problemów. Szybko mi rosną i są błyszczące. I naturalny kolor. To najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwwssageg
schudłam 9 kilo :P a wiec ubylo mi dostarczania sporych ilosci pozywienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz wytłumaczenie :) Teraz musisz zrobić sobie porządną kurację witaminową. Hmm... Niezła musiała być ta Twoja dieta skoro tracisz włosy. Ja schudłam 16 i zero efektów ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwwssageg
Ooooooo matko ile teraz wazysz okruszku ? :) Jasne poprobuje cos z witaminami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli nie masz $ na ineov to są tańsze preparaty, np. Onozis, Merz Special, Skrzyp z drożdżami, Silica, Vitapil i wiele wiele innych. Najlepiej zapytaj w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal nie jestem okruszkiem :) Mam 171cm i ważę 60kg. W porywach do 62kg jak przesadzę z jedzeniem lub jestem przed @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwwssageg
Lily_81 pozwolisz, ze skieruje pare pytań w twoim kierunku, bo ja juz myslalam, ze normalnie przeszłam sama siebie, ze udalo mi sie - 9, a Tu taki psikus z Twojej strony ! Gratuluję !! Co jadlas, cwiczyłaś, ile masz wzrostu ? z jakiej wagi startowalas i ile wazysz teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agwwssageg
ups 86, a nie jeden, a na 2 ostatnie pytania juz odpowiedzialas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to tez zalezy co jesz!bo j
akies fast foody to pani podziekujemy.nigdy nie bedziesz miala pieknych wlosow jak sie opychasz byle czym.zacznij jesc owoce warzywa itd.kup sobie tez belisse,.moim zdaniem najlepszy supelment diety na swiecie.kuracja musi trwac 3-4 miesiace zeby dawala efekty ale warto.dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to był długi proces, bo od grudnia i nadal jestem na diecie, tzn bardziej pilnuję co jem i zmieniłam jedzenie na zdrowsze. Ćwiczyłam duuuużo i brałam ćwiczenia stąd http://wdziek.info/fitness.html i innych stron, które wyszukiwałam na google. Ćwiczenia dokładałam stopniowo, żeby nie zniechęcić się. Tak więc na początku 0,5h steppera i robiłam a6w. Jak skończyłam Szóstkę to robiłam inne rzeczy i tak doszłam do 3h ćwiczeń dziennie codziennie przez pół roku (ćwiczenia to było moje postanowienie noworoczne) :) I robiłabym je do dzisiaj gdyby nie to, że złamałam rękę. A potem nie mogłam robić jakiś forsownych ćwiczeń na łapy. Teraz staram się wrócić do mojego danego trybu życia :) A jeśli chodzi o jedzenie to na początku bardzo je ograniczyłam, żeby coś przez miesiąc zrzucić i lżejsza zacząć ćwiczyć. Jak ćwiczyłam to mogłam jeść sporo kalorii, bo je spalałam a nie byłam głodna. Słodycze też jadłam :P Teraz w ogóle nie jem słodyczy od sierpnia i apetyt na nie minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×