jestem smutna bo nie dostalam pracy

blisko dwa lata pracuje w tej firmie / pisze teraz z pracy :D aha.. znalazłem ja a się nie ogłaszali wcale. Tak tez trza próbowac

no tak, czyli nie tylko odpowiadac na ogloszenia, ale samemu tez wysylac gdzie sie da. ehhh mogłyby mi los podprzucic jakas fajna prace, tylko zebym mnie przyjeli.

nie gdzie się da tylko tam gdzie bys się widziała .. mozna poczytac o firmie w necie, sprawdzić czym się zajmuje a czasem nawet udaje się ustalic jakie konkretne stanowiska pracy i Działy mają w tej firmie. Ja aplikowałem do konkretnego działu i na konkretne stanowisko , a nie na zasadzie : weźcie mnie gdziekolwiek. Warto pokazać że się wie czego sie chce

rewq no rozumiem o co ci chodzi, trzeba sie "wszukac" i wyweszyc gdzie mozna cos zdzialac. tak tez bede robic, ehhh nienawidze tego smaku porazki ble

dlaczego tak trudno jest zlalezc dobra prace.....

welcome in Poland have a nice day :-O nie załamuj się jedna rozmową , dobrze Ci radze

Nie lam sie ! na pociesznie powiem Ci ze mieszkam od parunastu lat w skandynawii.Wladam 3 jezykami biegle i o dobra prace tzn stabilna i dajaca satysfakcje tez jest tu ciezko bez znajomosci! Jestem juz rok na zasilku dla bezrobotnych ale nie poddaje sie.Stram sie cos robic charytatywnie,szkoda ze w Polsce wszystko jest takie drogie bo moze moglabys sie doszkalac na jakich kursach i miec zajecie.Tak czy siak jesli wiesz zcego szukasz i masz ambicje to nie poddawaj sie.Kiedys ktos Cie doceni i dostaniesz wymarzona posade.Pozdarwiam!

dzieki za slowa wsprcia.... bede sie doksztalcac wiadomo, jesli sie uda, postanowilam nawet ze od przyszlego roku zrobie studia podyplomowe, jesli bede meic kase oczywiscie. ;] a poki co jakies kursy.....

juz mnie glowa zaczela od tego wsyztskiego bolec