Za ile wozek? Pytanie o cene

Ostatnio widziałam na ulicy jak babka pchała, taki model Coneco: http://allegro.pl/wozek-coneco-v4-chameleon-3w1-10gratisow-w-wa-i1263185714.html w kolorze intensywnej czerwieni i przyznam szczerze, że wizualnie zrobił na mnie wrażenie, waga itp też względnie ok, no i podoba mi się wersja spacerowa tego wózka

Wolałabym kupić taniutki, a nowy niż jakiś firmowy a używany. w espiro da się rozłożyć oparcie do pozycji prawie leżącej, a to mi w zupełności wystarcza. nie trzeba wtedy żadnych poduszek pod główkę itd bo dziecko jest pod katem. Zresztą pod kątem mi kazano nawet noworodka w łóżeczku kłaść bo miał tendencje do ulewania więc podkładałam pod nogi łóżeczka książki żeby było ciut wyżej. Całkiem płasko nie zawsze się sprawdza.

http://www.lullabys.co.uk/shop/bugaboo-frog-stroller-511-0.html i taki bebecar urban, z tym ze ja mam tylko czesc spacerowa, ktora na zdjeciu lezy na fotelu: http://uploads-preloved.com/userphotos/10/0925/2334636-893m.jpg Porownanie: Bugaboo niezbedny do sklepow,latwo nim sie wszedzie "wcisnac", zjade nim po schodach latwo, ma przednie skretne kola co niesamowicie ulatwia zycie i umozliwia prowadzenie jedna reka i skret w miejscu bez tzw."podbijania" i wysilku. Mozna dokupic dodatkowo kola zimowe(pompowane ktore zaklada sie zamiast tych skretnych)-w takim wypadku mysle ze latwo jezdzic po sniegu i nierownosciach. Ja nie kupowalam tych kol a po prostu na ciezkim terenie przekladalam raczke aby pompowane tylne kola byly z przodu i blokowalam skretne kola. Bylo ok. Waga calego wozka-niecale 9 kg. Bebecar-typowy ciezki wozek na sprezynach, 4 pompowane kola, do jazdy po sklepach znosny,ale nie wszedzie sie nim wcisne,brak skretnych kol, na codzienne wrzucanie do bagaznika nie polecam, natomiast po gorzystym terenie,blocie i sniegu to prawdziwy 4X4 ;) Waga calego wozka to podejrzewam ponad 20 kg

dziekuje za tyle opinii

ostatnio rozmawialam z moimi kolezankami ktore niedawno urodzily, wszystkie zaopatrzyly sie w nowe wozki wielofunkyjney. Natomiast teraz wszystkie uwazaja ze to wyrzucanie pieniedzy w bloto. Jakby ofnely czas to by kupily zwykly gleboki i to najlepiej uzywany a potem zwykla lekka spacerowke.i do tego oddzielnie fotelik do auta i to ten pierwszy tez uzywany bo starza na kilka mc. ponoc gondola sie nie przygdaje, spacerowka jest za ciezka i za wielka a do folelika samochodowego trzeba kupic jakis adapter. I ja z aih radami zamierzam kupic wszystko oddzielnie.tylko sie zastanowie czy nowe czy uzywane.Wczoraj np wiedzialam nowe spacerowki chico w granicach 300-500 zl, foteliki tez chico 300-400 a glebokie ogladalam na allegro polskiej firmy nowe za 300 zl nawet za 190 widzialam.

ja pewnie nie raz wywale pieniadze w bloto ale to chyba normalne przy pierwszym dziecku.

i slusznie, mam dwojke dzieci i przy pierwszym wybulilam 2000zl na wozek wielofunkcyjny a przy drugim gondole pozyczylam:)na 2 miesiace bo nie chcial syn jezdzic na plasko i kupilam tania skladana parasolke spacerowke z wpinanym fotelikiem i git.po co przeplacac ?czesto jezdze autem wiec maly wozek to koniecznosc, te wielofunkcyjne to masakra rozmiarowo

A ja kupiła TAKO Jumper x za 1300 zł.

przepraszam bardzo ale te wychwalanie xladera to już mnie przeraża . Niby ty leciutko a koleżanka pchała ? Może miała trefny model ? Nie każdy espiro jest super tak jak nie każdy xlander. Jak bym miała pchać xlander xq w śniegu to bym opadła z tymi małymi kółeczkami .

a my mamy taki od urodzenia , i jest swietny, leciutki, bardzo sprawny, rozklada sie calkowicie na plasko, do tego mamy dokupiony spiworek na nozki, fotelik samochodowy dostalismy za darmo, za wozek zaplacilam 800 zl - nowe siedzenie, uzywany stelaz, http://www.mamasandpapas.com/product-urbo-2-in-1-black/103725300/type-i/

WITAM PRZYSZLE MAMUSIE:) mam do sprzedania wozek wielofunkcyjny Implast Bolder 4, stan bardzo dobry, duza gondola z podnoszonym materacem (jak dziecko ma kilka miesciecy nie siedzi a juz chcialo by widziec co sie dzieje- nam bardzo ta funkcja sie przydala), spacerowka z rozkladana do pozycji lecacej, folia przeciwdeszczowa, cieply spiwor niby do spacerowki ale ja go rownize uzywalam do gondoli,cenaok 700 zł do negocjacji, w razie pyt moje gg 9772052, zdjecie wozka w stopce, pozdrawiam

Tylko i wylacznie maxi-cosi!! najbezpieczniejsze poszukajcie wynikow badan i testow najpierw, bo bezpieczestwo malucha jest najwazniejsze, a nie wyglad wozka...

a po co sprzedajesz ten wozek?czyzby niewypał?

kamis- wlasnie mi sie takie wozki podobaja tylko ze ten kolor :( no nie w moim guscie jakos :( a rowniez spacerowke do niego masz ? postawiaj wiecej fotek :)

sprzedaje bo moja 1,5 roczna corka od kiedy zaczela chodzic za nic w swiecie nie wsiadzie do wozka, kupilismy tez taka zwykla spacerowke parasolke to nawet nie siedziala w niej 10 min, wiec szkoda zeby wozek stal. W stopce jest tylko jedno zdjecie gondoli ale oczywiscie jest tez spacerowka ktora mozna montowac przodem i tylem do kierunku jazdy, jak znajde chwilke to wkleje wiecej zdjec

Smrodek - znow nie przeszadzaj, wozek to nie fotelik do auta :P... ma byc wygodny i funkcjonalny i to wszystko. "Cena wózka z reguły uzależniona jest od statusu materialnego rodziców... " - tu tez sie nie zgodze... wiekszosc osob ktore znam (w tym i mnie) stac na sporo :P ale wozki maja najzwyklejsze... ja sama NIGDY nie pomyslalam nawet o zakupie wozka za kilka tysiecy. My mamy Babybus - Travel 3 : http://www.autourdebebe.com/la-promenade_1/poussettes-compactes_4292610/travel-3_9240613_9240614_3.html Od prawie 2 lat spisuje sie na medal, zastanawiam sie nawet czy warto kupic typowa spacerowke bo ten jest kompaktowy, sklada sie na parasolke i w bagazniku naprawde niewiele miejsca zajmuje...

ja kupiłam taki http://allegro.pl/raf-pol-wozek-wielofunkcyjny-king-tacka-materacyk-i1265332817.html jestem z niego bardzo zadowolona, nie narzekałam na niego ani razu. W zyciu bym nie dała 1000 zł za wozek bo to bez sensu. tym jezdziłam i po miescie i na wsi i ani razu mnie nie zawiódl.

podobno to jest najwyższa półka i najlepsze wózki dlatego się zastanawiam który wybrać: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=916&%3CosCsid%3E lub ten: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=936&%3CosCsid%3E co sądzicie?

w stopce dodoalam 2 nowe zdjecia:) a jezeli chodzio wozko MUTSY to moja przyjacolka go ma i szczezre wam powiem ze zaluje ze wydala tyle pieniedzy, fakt wyglad fajny ale gondola dosyc mala a jej synek byl dosyc spory wiec zima musiala przejsc na spacerowke :/ a oprocz tego po 2 mc gondola zaczela tak jakby opadac, atk jakos ten stelaz jest dziwnie zrobiony ze ona opadala, ale to moze akurat jej sie tak trafilo,

ladny ten wozek i ile chcialabys za niego ?

pisalam wczesniej ze tak 700 zł ale zawsze mozna sie dogadac, cena do negocjacji, jestem z lubuskiego

a ja kupuje impasta bolder 4 i nie nowy tylko uzywany:) mialam implasta driver 4 -5 lat temu i byl super i sprzedalam widze ze jeszcze go uzytkuja razem juz 5 lat wozek jezdzi i wszystko ok z nim wiec teraz postanowilam kupic uzywany cena na allegro od 600-800 a nowy okolo 1500-1700

DO implast bolder 4 ja wlasnie chce sprzedac ten wozek, przeczytaj moje posty wyzej, pozdraiwam

wiem widze ale kolorek chcem inny :) pozdrawiam

Nasze dziecko urodziło się w grudniu zeszłego roku. Kupiliśmy bardzo zwykły, z dużą gondolą, na skórzanych paskach wózek za 360 zł. Wprawdzie ciężki był, ale zimą było wygodnie nim jeździć po ośnieżonych chodnikach, można było bujać dziecko ( przy kolkach zbawienne) i był wygodny dla dzieciaka. W maju kupiliśmy już spacerówkę.

okolic* wozek ladny ale kolor nie ten

moj synek dostal od babci quinny buzz ale osobiscie po testowaniu nie poelcam szczerze robi wrazenie wszystkim sie podoba ale w uzytkowaniu do du...

http://www.90n.pl/sklep/product/p/1125/jane,slalom,pro,matrix.html

x landera. Mam model xt i naprawdę nie zamieniłabym go na żaden inny. Wiem co mówię, bo miałam taniutki (taki właśnie za jakies 500-600 zl) wózek na początku. Faktem jest to, że miał duża gondolę (czy raczej coś, co za nią służyło) i paski (dzięki czemu "bujało"), ale na tym się kończyły plusy. Musiałam wkładać mnóstwo energii w to, by wózkiem kierować, do tego jakość wózka pozostawiała wiele do życzenia - po 3 miesiącach coś tak się odgięło, że wózek samoistnie zaczął skręcać i nic się nie dało z tym zrobić. Od razu kupiłam x landera xt - wózek zwrotny, świetnie się sprawdza w sklepach między półkami, w zimie bardzo dobrze radził sobie ze śniegiem. A moja konkluzja jest taka... Zależy jak zamierzacie eksploatować wózek. Jeśli będziecie jedynie jeździć do pobliskiego parku, do tego po równej drodze- myślę, że nie warto przepłacać. Natomiast jeśli tak jak ja jeździcie wózkiem dosłownie wszędzie, po nierównych chodnikach, polnych drogach, wtłaczacie wózek do pociągu czy samochodu:) to myślę, że warto zainwestować w coś solidnego (nie znaczy że od razu nie wiadomo jak drogiego). Osobiście polecam wózki na dużych kołach, najlepiej pompowanych (na piankowe koleżanki wiecznie wyzywały), skrętnych (to akurat dla mnie było ważne).

Okolo 1200,- za ten: http://212.112.179.20/images/94/9407497754.jpg http://lh5.ggpht.com/_xW8baGJMeTo/TBaZhZrJZFI/AAAAAAAAASA/y5VAjULy4RY/Crescent%20Diva_thumb%5B5%5D.jpg?imgmax=800