Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj syn ma czternascie

Placz i raczkowanie pomocy

Polecane posty

Gość moj syn ma czternascie

Mam powazny problem moze dla niekotrych blachy:(ale dle mnie powazny moj syn ma 14miesiecy nie chodzi jeszcze bo ma problemy z nozkami konkretnie ze sciegnami i jest rehabilitowany ale to nie ma wplywu na nic, problem jest taki ze moj syn zaczal raczkowac i od tej pory jest pieklo w domu od kad pelza w zasadzie porusza sie z wrzaskiem pelznie za mna badz raczkuje teraz i drze sie, fakt jest rozpieszczony nie umie sam zasypiac, musze go kolysac i odkladam do lozeczka, budzi sie kilka razy w nocy, nie moge sie ruszyc bez niego bo jest wrzask nie z tej ziemi pelznie badz raczkuje, i placze:( ja juz nei mam sily go nosic nie moze byc u mnie narekach caly czas:( drogie mamy nie daje rady juz sama jestem winna wiec nie wyzywajcie mnie , tylko mi cos doradcie pomuzcie mi prosze:(nie dam rady tak zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojec i daj mu
się samemu sobą zająć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze go po prostu bolą te nóżki podczas raczkowania?? to wtedy nic dziwnego że krzyczy i płacze :/ zgłoś to lekarzowi koniecznie. jesli to nie to to coż, pozostaje zacisnąć zęby i przeczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn ma czternascie
nie wiem chyba go nie bola nieraz raczkuje sam i nic nie placze nei marudzi, czy to moze byc rozpieszczenie??co ja mam zrobic, ja nie daje rady nosic go na rekach chcialabym aby spla sam w lozeczku, synem opiekuje sie sama i jest mi bardzo zle ze on placze ze tak jest, potrafi byc bordowy z placzu drze sie dramatycznie.kocham go nie chce i nie ppotrafie go zostawiac aby sie wyplakal boje sie ze z placzu bedzie chory, swoim zachowanie spowodowalam to ze on bezemnie nie umie sie bawic jak tylko odejde placze.Jak to zmienic?to moje pierwsze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn ma czternascie
on tak ma od zawsze ja nie moge sie nigdzie ruszyc bez niego, myslalam ze jak zacznie raczkowac i bedzie sie sam poruszal to sie zajmie poznawaniem swiata ale on nie drze sie w nieboglowsy jak ze skory obdzierany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma 11miesięcy i też usypiam na rękach, ale bawi się sama, jakoś jej nie musiałam zachęcać po prostu włazi do każdego kąta, może twój jak nauczy się sprawniej przemiszczać to się bardziej zainteresuje otoczeniem a nie tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo ma sie twarde serce albo twardą dupę. nie chcesz nosic - zostaw, niech sie wypłacze. nie mozesz zniesc tego ze dzieciak płaczem na Tobie wymusza noszenie (bo to jest wymuszanie, przeciez nic mu sie zlego nie dzieje, nie?) - noś. wybierz sobie co wolisz. od płaczu chory nie bedzie. nasłuchuj tylko czy sie nie zanosi. jak płacze normalnie to sie w koncu uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn ma czternascie
to jest wczesniak od malego byl wyjatkowo noszony rozpieszczany bo duzo czasu spedzil w spzialach, a teraz to juz jest katastrofa on sie umie bawic ale z mna lub z kims z rodziny sam nie od razu placz idzie za mna i drze sie i takl potrafi caly dzien prubowalam na niego nie zwracac uwagi to plakal rowne trzy godziny, w koncu nie dallam rady co robic dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest rozpszczenie
ale normalny etap rozwoju. Dziecko, kotre zaczyna raczkowac, przezywa tzw lek separacyjny. Chodzi o to ze dzecko zdjae sobie sprawe, ze moze samo sie oddalic od mamy, ale tez i z tego, ze mama moze ise od niego oddalic. Jednoczesnie chce poznawac swiat dookolo i boi sie, ze pojdzie za daleko, lub ze mama zniknie. Jedyna rada na ten trudny okres to cierpliwosc i duzo czulosci. Mozesz nosic przez jazkis czas maluszka w nosidelku lub w chuscie i czule do niego mowic, ze jestes przy nim i zawsze bedziesz. Powinno mu to pomoc w poczuciu bezpieczenstwa. Po jakis 2 tygodniach lek separacyjny powinien sie nieco zmniejszyc, ale moze trwac nawet do 18 miesiaca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest rozpszczenie
ale normalny etap rozwoju. Dziecko, kotre zaczyna raczkowac, przezywa tzw lek separacyjny. Chodzi o to ze dzecko zdjae sobie sprawe, ze moze samo sie oddalic od mamy, ale tez i z tego, ze mama moze ise od niego oddalic. Jednoczesnie chce poznawac swiat dookolo i boi sie, ze pojdzie za daleko, lub ze mama zniknie. Jedyna rada na ten trudny okres to cierpliwosc i duzo czulosci. Mozesz nosic przez jazkis czas maluszka w nosidelku lub w chuscie i czule do niego mowic, ze jestes przy nim i zawsze bedziesz. Powinno mu to pomoc w poczuciu bezpieczenstwa. Po jakis 2 tygodniach lek separacyjny powinien sie nieco zmniejszyc, ale moze trwac nawet do 18 miesiaca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz rade
przeczekaj, moj synio ma juz 2.5 roku, byl zawsze grzeczny, ale to co opisujesz to typowe , maly jakby zaczyna nowy etap, niekoniecznie mu sie to podoba, chce byc caly czas przy tobie, moj mial takie napady ale tak ok 10 mca, nie moglam sie nigdzie ruszyc, bylam sama i nadal jestem z nim sama w domu do 17, maly do mnie bardzo przywiazany, juz niby nie placze ale tez tak bywalo ze bylo mi ciezko, kregoslup[ mi wysiadl, leczylam sie bo non stop chcial na rekach, ale wszystko przeszlo, wiec glowka do gory ani sie obejrzysz jak maluch sie usamodzielni, moj juz pyskuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn ma czternascie
dzieki wielkie bo czuje sie jak w matni juz nie wiem co robic, ze zmeczenia padam na nos a on i tak placze tylko naraczkach usmiech i calusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn ma czternascie
no bylam z nim dzis u kuzynki oczywiscie raczowal slicznie i wcale nie plakal zwiedzal wszytsko ledwo weszlam do domu to placz jak raczkuje, i na rece wiec chyba to musze przeczekac pytanie tylko czy na to reagowac czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×