Zaraz dostanę zawału

siedze sama w domu i sie szykuje do wyjazdu bo dziś w nocy jadę do Polski sama samochodem.No i strasznie mi smutno bo mój mąż nie może jechać ze mną bo nie dostał urlopu,będę tesknić za Nim nie lubie takich rozstań... no i obawiam sie troche tej jazdy bo to w końcu 1400km drogi przede mną a jutro w Polsce ma padać deszcz ze śniegiem więc nie bedzie za ciekawie.Ojjjj tak mi smutno...

szerokiej drogi :) twój facet jutro będzie dupczył jakąś małolatę :)

Szerokosci i przyczepnosci :) Nie zwracaj uwagi na glupie komentarze :) Powodzenia :)

Agaa widze ze masz problem z wiernością...... he he Nie ruszaja mnie takie głupie komentarze....:-)

nie trzeba się było wyprowadzać z Polski :) więc milcz

korzystam z życia :)

Masz racje, madra kobieta z Ciebie

do polski go go go!

Dzięki:-) Życzę miłego dnia i powodzenia na drogach WSZYSTKIM uprzejmym osobom na tym forum:-)

jak masz dostac zawału to moze lepiej nie jedz zostan z mezem

:-)

No i też za kafe bedę tęsknić he he bo nie bede miała czasu tu zagladać:-)

Trzy razy jechalam sama z Angli...da sie przezyc ale uwazaj na siebie....szerokiej drogi :)

Dzięki,ja też już jeździłam sama nie jest źle ale nie zaliczyłabym tego zajęcia do moich ulubionych.

.

moja mama kiedy zyła słuchała przepięknej piosenki o miłości od lat jej szukam i nic dziś mam mega dolinę brakuje mi jej....gdybym w końcu znalaza tą piosenkę...zapodam tekst tyle ile pamiętam....głos męski ale coś w stylu uniwerse gdziekolwiek byś była wciaż słyszę twe słowa twój głos... xxxxxx szczęście uciekło i w zamian nie dało nam nic ref. odeszłaś tak daleko zostawilaś mnie teraz i zawesze, z tobą być, być chce kiedyś się tego bałem a teraz już wiem chociaż jestem sam widzę cię chociaż jestem sam jesteś ze mna ja wiem cały czaaaaaaaaaaaaaaaaaaas. co to jest!!!!????

Nie mam pojęcia niestety